Ostati post w lipcu i zaczęło wiać nudą. Cóż, w takim razie żeby nie było nudno nowe informacje - kolejne remonty, objazdy i - a jakże - nasze kochane korki :satan Obecnie na terenie miasta mamy 2 poważne remonty:
1. Ul. Św. Rocha na odcinku od Św. Krzysztofa do Rynku Wieluńskiego (czerwony prostokąt na zdjęciu) jest jednokierunkowa (strzałka) Czarne strzałki to oficjalny zalecany objazd. Jest to również oficjalny objazd dla drugiego remontu na terenie miasta i dla remontu DW 491 (kierunek Działoszyn). Skutków łatwo się domyśleć. Tam się nie jedzie, tam się stoi i co jakiś czas przetacza po kilka metrów - szybciej by chyba było na piechotę :satan Tak jest co najmniej do miejsca, w którym czarna strzałka się rozwidla na dwie. Dobra wiadomość jest taka, że można być mądrzejszym, bardziej sprytnym, itp. niż zarząd dróg (nie żeby to trudne było :satan) i pojechać inaczej, bez większych utrudnień, co pokazują zielone strzałki na kolejnym obrazku
Skręcając z ul. Kordeckiego w prawo pojedziemy na Wieluń, a w lewo na Opole. Jeśli ktoś przegapi skręt w prawo po minięciu Jasnej Góry to ma problem, bo zaczyna się pkt 2. Ale w razie jakby co, to można skręcić w ul. Kopernika, potem pierwsza w lewo i druga w lewo. Wyjeżdżamy wtedy na ul. Waszyngtona naprzeciwko ul. 7 Kamienic.
2. Całkowicie zamknięta i rozkopana ul. Św. Kazimierza (drugi czerwony prostokąt na obrazku powyżej). Nieprzejezdna, są barierki, no way. Objazd oficjalny - czarne strzałki, zalecany to zielone.
Co ważne, objazdy mają sens tylko jeśli jedziemy w kierunku Wielunia lub Opola od strony DK1 i nowego węzła. W drugą stronę tablice objazdowe też stoją, ale jazda objazdem to kompletny bezsens, bo utkniemy w korku. Jadąc od Wielunia do DK1 jedziemy cały czas prosto
3. Za Częstochową mamy remont DW491. Oficjalny objazd zgodnie z czarnymi strzałkami.
Tutaj też są korki - na odcinku od skrzyżowania DK43 z DW494 do zjazdu w prawo z DK43. Niestety tego za bardzo nie da się objechać więc wjeżdżając/wyjeżdżając tamtędy w godzinach porannego i popołudniowego szczytu trzeba uzbroić się w nieco cierpliwości.
rafiki, dzisiaj oficjalnie otwarli remontowany kawalek (droga 491) i nie potrzeba juz jezdzic przez ul. Ikara lub Czarny Las aby dojechac w moim kierunku (w kierunku na Działoszyn)
Spoko, najpierw trzeba dojechac do Czestochowy od Piotrkowa. A ze nasi drogowcy w Kamiensku we wtorek rano okolo 9 mieli sciagniety asfalt na skrzyzowaniu. W zasadzie kilka godzin pozniej powinno byc gotowe, ale nie, w czwartek wieczorem korek mial okolo 10km :lol:
A odcinek Czestowa-Tuszyn naprawde bardzo mnie intresuje, zwlaszcza jak bedzie przebiegac budowa, bo niby to nie jest droga w sladzie obecnej, ale ostatecznie nikt jeszcze lopaty nie wbil.
No to budzimy watek, bo zauwazylem, ze armagedon zaczyna sie od nowa.
W zwiazku z budowa A1 na odcinku Pyrzowice - "Czestochowa" a dokladnie wezla w okolicach Mykanowa mamy w tej chwili zwezke i przy niedzieli korek na hmm... dobre kilka kilometrow tak w jedna jak i w druga strone. W nocy idzie na biezaco na szczescie :lol:
Jakis sprawdzony objazd w jedna i druga strone ??
Przy okazji, to za Nadarzynem w strone Katowic tez zaczeli budowac i jest zwezka do jednego paska, ale tam nawet to idzie bez przeszkod, bo jest tam wiecej drog alternatywnych jak np przejazd ze slaska A1 do wezla z A2 i potem az do Warszawy ta A2 - jakies 30km dalej, ale czasowo nawet lepiej.
Maicroft, jadąc od Warszawy można skręcić na światłach w lewo przy samolocie (Kościelec) i dojechać do drogi 91 i nią wyjeżdża się na wiadukt i nim przed Castoramą na DK1. Podobnie jadąc do Warszawy za Tesco w prawo na wiadukt i prosto przez Rędziny i w Rudnikach w lewo.
Ja w poprzedni piątek jadąc do Warszawy skręciłem w prawo na samym końcu Częstochowy i jechałem równolegle aż za samolot i wjechałem na trasę już na samej zwężce. Dziś rano z kolei (około 7.30) pokonałem ten odcinek jadąc do Częstochowy bez omijania go i bez żadnych korków.
Z kolei w Nadarzynie ta zwężka do jednego pasa to będzie dramat, bo omijanie go autostradą oznacza stanie w korku na dojeździe do tejże. No chyba ze już w Piotrkowie poleci się na Łódź...
skręcić na światłach w lewo przy samolocie (Kościelec)
Wczoraj korek zaczynal sie przed samolotem na dobre 2-3km wczesniej :lol:
Zamieszczone przez Agamek12
i jechałem równolegle aż za samolot i wjechałem na trasę już na samej zwężce.
Wczoraj wielu tez tak jechalo. Na CB jechali po nich rowno, a dwa korek na tej bocznej drodze byl taki, ze ja przejezdzajac tam konca tego korka nie widzialem. Sadze ze tam tez z pol godziny byloby stania.
Zamieszczone przez Agamek12
Z kolei w Nadarzynie ta zwężka do jednego pasa to będzie dramat, bo omijanie go autostradą oznacza stanie w korku na dojeździe do tejże. No chyba ze już w Piotrkowie poleci się na Łódź...
Jaki korek na dojezdzie do autostrady ?? Od lotniska jade S2, potem A2 w strone Lodzi, a w tej chwili skrecam na Nadarzyn na wezle Opacz, na ktory to trzeba tam odpowiednio wczesniej skrecic, ale to oczywiste.
Na ta chwile jadac wczesnie rano to problemu raczej nie ma. Problem jest w ciagu dnia i w weekendy.
Komentarz