Citroen C4 Cactus - czyżby kolejny tani kompakt?

[qickare]

AdamB, no to faktycznie nic tam niema za te 4 klocki... :rofl
na co mi poduszki z tyłu jak tam tylko moja żona z dziećmi jeździ..
same lusterko wsteczne to wygoda , mam w golfie..
o wyglądzie całokształtu już nie wspominam..

[Agamek12]

Citroen C4 Cactus - czyżby kolejny tani kompakt?

http://moto.onet.pl/premiery/citroen-c4-cactus-nowy-kompakt-na-rynku/4f4td

[r2r]

Paskudztwo :ble
Do rozważenia chyba tylko dla miłośników Smarta, bo ja nie pierwszy rzut oka nie poznaję czy to samochód, czy smartfon, czy iPad.
Szybko powstanie nowa szydera : Prędzej mi CACTUS na ręce wyrośnie, niż to kupię.

[crazykoko]

A mnie się podoba. Nawet bardzo. Gdyby kosztował w granicach 40 tys zł to byłaby to naprawdę fajna oferta. Np: dla porównania w tej cenie moglibyśmy mieć nowe clio, sandero (zwykłe, nie stepway) albo punto

[Agamek12]

Coś więcej: http://motoryzacja.interia.pl/hity_d...za,1991482,415

[r2r]

Bankowy niewypał.
Gdybym pracował w firmie i zobaczył szefa, albo jego żonę podjeżdżających takim czymś, nie brałbym swojego pracodawcy na poważnie.

PS: już widzę te wewnętrzne klamki po 3-4 latach użytkowania. Tapicer zarobi :roll:
Chyba, że pod ręką będzie jakiś stary pasek do spodni.

[Agamek12]

r2r, przynajmniej Citroen wraca do swoich korzeni, tzn. zaproponuje auto oryginalne i funkcjonalne. 2CV, Diane czy Ami też nie były nigdy szczególnie urodziwe, ale miały swój własny styl i ludzie je kupowali.
Tu pewnie będzie tak samo. Z pewnością też nikt w Citroenie nie nastawia się na to, że będzie to "trzon oferty" - ot, po prostu uzupełninie...

[crazykoko]

Przede wszystkim nie jest to auto dla szefów, bo na pewno nie jest reprezentacyjne. To auto kierowane do ludzi młodych, którzy w jakiś sposób chcieli by się wyróżnić. Jakiś czas temu C3 Picasso i Kia Soul zbierały podobnie negatywne opinie. Stylistycznie wpisuje się w tak modny ostatnio segment SUV, więc sprzedaż nie powinna być zła przy tej cenie.

[r2r]

Mimo wszystko nie jestem przekonany. Jak dla mnie totalny wynalazek, ale może dzisiejsi "młodzi ludzie" w czasach ajfołnów, łykną taką pastylkę bez popicia.

[bzyq_74]

Już są ceny Cactusa:

http://moto.onet.pl/aktualnosci/citroen-c4-cactus-wjezdza-do-polski-znamy-ceny/vy1h6

Pewnie mocna benzyna czy diesel z lepszym wyposażeniem to 60-70 dych pęknie.

Nawet się nie pomyliłem :diabelski_usmiech

[maxpaynemm]

Mi cytryny ostatnio bardzo się podobają, zwłaszcza C4, C5. Zastanawiam się czy nie zastąpię tym mojej octavii. Ciekawe jak z awaryjnością nowych cytrynek :roll:

[Northeusz]

Gdybym pracował w firmie i zobaczył szefa, albo jego żonę podjeżdżających takim czymś, nie brałbym swojego pracodawcy na poważnie.

I co byś powiedział r2r? "Weź sobie zmień samochód chłopie, bo złożę wypowiedzenie i odejdę?" :lol:

A sam Citroen ciekawy, jakby jeszcze nie było tych wstawek na bokach, to

[mirek_p11]

a mi się podoba cytrynka i fajnie by było jakby Cactus był oferowany z silnikiem 1.6 thp

A sam Citroen ciekawy, jakby jeszcze nie było tych wstawek na bokach, to

IMO połączenie białego z czarnymi wstawkami całkiem nieźle wygląda

[Agamek12]

Co by o tej cytrynie nie mówić, to z całą pewnością nie można o niej powiedzieć, że jest "nijaka" - i to będzie jej największą zaletą.
Nie każdy chce jeździć autem niknącym wśród całej masy innych takich samych - a tu nawet niezbyt zamożny człowiek będzie mógł kupić "innego" kompakta nie narażając się na ogromny wydatek (jak w przypadku aut ekskluzywnych) lub jakieś wyrzeczenia dotyczące wielkości lub komfortu (jak w autach typu Smart, Mini czy inna 500-ka)...

[maxpaynemm]

Dizajn wnętrza cytrynek i naszych octavi to w chwili obecnej przepaść, na korzyść oczywiście Citroena...

[Agamek12]

Dizajn wnętrza cytrynek i naszych octavi to w chwili obecnej przepaść, na korzyść oczywiście Citroena...

Ale przyznasz, że ten minimalizm deski Cactusa jest chyba zbyt daleko posunięty.

[r2r]

Gdybym pracował w firmie i zobaczył szefa, albo jego żonę podjeżdżających takim czymś, nie brałbym swojego pracodawcy na poważnie.

I co byś powiedział r2r? "Weź sobie zmień samochód chłopie, bo złożę wypowiedzenie i odejdę?" :lol:

Nie napisałem że "nie pracowałbym u takiego pracodawcy" tylko, że "nie brałbym go poważnie". Jest różnica :?: :idea:
A czy musiałbym coś mówić :?: Swoje na pewno bym pomyślał...
Kwestia gustu, jak dla mnie szkaradne auto z kasetonami na drzwiach i palmtopem zamiast regularnego zestawu zegarów i tyle...zabawka dla dużych dzieci...

[rafiki]

Nie każdy chce jeździć autem niknącym wśród całej masy innych takich samych

Masz rację, ale spójrzmy na to z drugiej strony. Wygląd nietuzinkowy to fakt, wyróżnia się na ulicy, ale czy chciałbyś aby Twoje auto tak się wyróżniało? Ja nie bardzo. Przód tego "cuda" jeszcze ujdzie, ale tył to dla mnie pomyłka. Wysoki, masywnie wyglądający a światła jakby wyjęte z auta rozmiarów Corsy...

[pstryczek]

Auto brzydkie, nie wiem jak może się komuś podobać. :evil:

[r2r]

Dla wszystkich przeciętnych "Marianów" którzy mierzą się na nowe dziecko francuzów, salon Citroena w promocji dodaje płytę CD z hitem do lansu :twisted: :

http://www.youtube.com/watch?v=EMz744YzjO4

[rafiki]

r2r, Nagły Atak Spawacza rulez :twisted:

[maxpaynemm]

Dizajn wnętrza cytrynek i naszych octavi to w chwili obecnej przepaść, na korzyść oczywiście Citroena...

Ale przyznasz, że ten minimalizm deski Cactusa jest chyba zbyt daleko posunięty.

Tak, ale pisząc to miałem na myśli zwykłe C4 i C5 a nie kaktusa :P

[rafiki]

Panowie, ale pomijając wszystko od stylistyki po mechanikę, to kto w ogóle wymyślił taką nazwę? :lol: w Citroenie chyba trochę za mocno popili :lol:

[Agamek12]

rafiki, pewnie tak samo popili sobie spece od marketingu pewnej znanej marki nadając swoim modelom nazwy będące kobiecymi imionami :diabelski_usmiech

[bzyq_74]

Agamek12, to Yeti kobietą była :?: :szeroki_usmiech :wink: :diabelski_usmiech