[Car Audio] turbinka w glosnikach...

[Arek]

Samiec

i jak anulowałes odgłos turbinki :?:

[Samiec]

Samiec

i jak anulowałes odgłos turbinki :?:

Jeszcze sie nie bawilem ,czasu nie mialem na to ,ja jeszcze sprzetu nawet nie tknalem poregulwac ops:
A u ciebie tez to jest ?

[Arek]

no miałem taki prostacki patent ale pomaga wez folie aluminiowa najlepiej jana niezbednego bo jest grubsza powinno pomóc.
chwilowo mam zerwana bo próbuje zrobic cos innego zeby to usunac :diabelski_usmiech

[Samiec]

no miałem taki prostacki patent ale pomaga wez folie aluminiowa najlepiej jana niezbednego bo jest grubsza powinno pomóc.
chwilowo mam zerwana bo próbuje zrobic cos innego zeby to usunac :diabelski_usmiech

To daj znac o efektach :diabelski_usmiech

[Arek]

jak anuluje to dam znac
:diabelski_usmiech

[Nexus6]

takie cos znalazłem na AK:

"mialem podobne problemy w Stilo, a i w innych autach sa one nagminne (wystarczy poznac ludzi z firm car-audio i szczerze porozmawiac)

problem jest tak szeroki i powazny, ze nie da sie udzielic jednej prostej odpowiedzi. Auta sieja i koniec, mozesz to minimalizowac, ewidentna i jedna przyczyne ciezko ustalic. Moze to byc jedna dioda w alternatorze, a moze i setka innych drobnych spraw

Co pomoglo ? Np. taka seria rozwiazan:
- kable prowadzone po aucie w oslonach metalizowanych uziemionych
- sprawdzone, oblutowane zlacza w radioodtwarzaczu (czasem gniazdko antenowe potrafi siac jak cholera)
- instalacja zasilajaca caly system car-audio prowadzona bezposrednio z akumulatora do rozdzilacza w bagazniku i stad dopiero na wzmacniacze, radioodtwarzacz i inne puszki
- pozadny filtr (koszt okolo 200zl) zalozony bezposrednio na alternator
- zlacza, zlacza i jeszcze raz zlacza - wszystko 10 razy sprawdzone, oblutowane.

Auta to choelrnie ciezka sprawa "

[franca]

a to czy coś pomoże czy tylko wzbogaci sprzedawcę??
Link

[Nexus6]

wzbogaci sprzedawcę :diabelski_usmiech

[franca]

no tak zresztą sam pisał ze nic nie gwarantuje... kurcze strasznie mnie irytuje takie naciągactwo :evil: :evil: :evil:

[Samiec]

Odgrzewam swojego kotleta
Prze ostatnie upaly jestem zmuszony jezdzic z wlaczona klima i dmuchawa. Wiec caly czas towarzyszyl mi efekt turbinki w tle grajacej muzyki :roll:
Jako ze mialem juz zakupiona folie alu Jana plus 22% grubosci.
Wczoraj niczym swistak zawijalem chinche w sreberko : link :diabelski_usmiech
Efekt :?: ,az sam sie zdziwilem ,na moje turbinka zmiejszyla swoja intensywnosc o 90% i jest praktycznie juz nie slyszalna. Slyszalem ja dopiero jak silnik zwalnial z wyzszych obrotow ,przy przyspieszaniu jak dawniej juz jej nie slychac.
Teraz zastanawiam sie ,czy jak bym owinal podwojnie przewody to czy dzialanie foli by sie spotegowalo :roll:

[ Dodano: Pon 10 Lip, 06 17:22 ]
Musze wprowadzic korekte do swojej wczesniejszej wypowiedzi :roll:
Po dluzszym testowania ,turbinka niestety jest tylko o ~50% mniej slyszalna :roll:
Wczesniejsze testy okazaly sie za krotkie i dzisiaj przy dluzszej jezdzie wyszlo (przy przyspieszaniu) :?
Jak znajde czas i checi to przeniose chincze z tego nadmuchu i puszcze je srodkowa konsola i dalej przy fotelu pasazera do koryta drzwi. :roll:

[arci9]

Prze ostatnie upaly jestem zmuszony jezdzic z wlaczona klima i dmuchawa. Wiec caly czas towarzyszyl mi efekt turbinki w tle grajacej muzyki
Jako ze mialem juz zakupiona folie alu Jana plus 22% grubosci.

IMO może coś z kablami nie halo ? Jakie masz kable bo nie pamiętam?
U mnie w tym samym miejscu idą (i zawsze szły) kable co u ciebie i nigdy nie miałem z tym problemu?
Jak coś to mogę Ci swoje cinche pożyczyć celem sprawdzenia, mam luzem dwie pary jak coś

[Samiec]

IMO może coś z kablami nie halo ? Jakie masz kable bo nie pamiętam?
U mnie w tym samym miejscu idą (i zawsze szły) kable co u ciebie i nigdy nie miałem z tym problemu?

Moje to sa 2x Dietz Seria MUNICH (troche poskompilem na lepsze i moze to sie msci :P ). Moze lipa jest w tym ,ze ida razem z kablami glosnikowymi :?: :roll:

Jak coś to mogę Ci swoje cinche pożyczyć celem sprawdzenia, mam luzem dwie pary jak coś

Dzieki za propozycje ,ale jak pomysle o ciegnieciu znowu tych kabli przez cale auto to mi rece opadaja ops: Dzisiaj na tym pieknym sloncu bawilem sie z montazem kondensatora ,zeszlo mi sie 7-8h Ale wsio narazie dziala Na dziejszy dzien to od robienia przy car audio ,to musze troche odpoczac. :P Ale jak sily i czas beda znowu ,to najpierw sprobuje przeniesc te co mam dalej od nawiewu ,bo to mniej roboty :szeroki_usmiech
Jak nic nie pomoze bede martwil sie dalej

OT. a ty kiedy na jakiegos spota wpadniesz :?: :diabelski_usmiech Po zaobraczkowaniu chyba jeszcze nie byles :wink:

[Maicroft]

No to nie byl dobry pomysl dawac je razem. Normalnie robi sie tak, ze sygnalowe ida jak najdalej od glosnikowych i nie ma problemu.

[arci9]

arci9 napisał:

Jak coś to mogę Ci swoje cinche pożyczyć celem sprawdzenia, mam luzem dwie pary jak coś

Dzieki za propozycje ,ale jak pomysle o ciegnieciu znowu tych kabli przez cale auto to mi rece opadaja

Nie ma problemu, mam w tym wprawę , poradzimy sobie w 15 minut - można przeciągnać tylko na próbę od wzmaka do radia i włożyć kawałek kabla do tej części za schowkem i sprawdzić na postoju czy słychać turbinę )

Na spocie nie byłem, że aż wstyd się przyznać, ale ciągle coś mi wypada we wtorki ops: Mam nadzięje się poprawić :wink:

[DGW]

No to nie byl dobry pomysl dawac je razem. Normalnie robi sie tak, ze sygnalowe ida jak najdalej od glosnikowych i nie ma problemu.

Dokładne tak jak Maicroft, napisał. U siebie miałem ten problem gdy wszystkie kable szły w jednym progu. Pewien mądry gość powiedział mi żeby je rozdzielić i teraz zasilające idą lewą stroną a sygnałowe prawą. Po dziwnym dźwięku zostało wspomnienie

[Samiec]

Nie ma problemu, mam w tym wprawę , poradzimy sobie w 15 minut - można przeciągnać tylko na próbę od wzmaka do radia i włożyć kawałek kabla do tej części za schowkem i sprawdzić na postoju czy słychać turbinę )

A masz wprawe w rozebraniu srodkowej konsoli tzn tych materialowych boczkow?
Troche odpoczelem i zaczynam myslec aby puscic srodkiem interkonekty
Ja turbinkie(ta w gosnikach) slysze dopiero jak depcze na biegach na postoju jakos nie wylapuje jej :roll:

[arci9]

A masz wprawe w rozebraniu srodkowej konsoli tzn tych materialowych boczkow?

Tego nie rozbierałem bo i po co ? Kable mam puszczone bokami, interkonety jedną mańką inne drugą
Jak coś to wal na priva to się ugadamy co i jak

[Samiec]

Tego nie rozbierałem bo i po co ? Kable mam puszczone bokami, interkonety jedną mańką inne drugą

Bokami ja tez mam puszczone ,od kierowcy pradowe, od pasazera interkonekty i kable glosnikowe. Dlatego wlasnie mysle aby rozdzielic i przeniesc interkonekty na srodek :roll:

[arci9]

Bokami ja tez mam puszczone ,od kierowcy pradowe, od pasazera interkonekty i kable glosnikowe. Dlatego wlasnie mysle aby rozdzielic i przeniesc interkonekty na srodek

Gdy znajdziesz chwilę to zapraszam do mnie, możemy to oblukać i poszukać analogi w porównaniu z moim schematem ułożenia, może gdzieś na wyjściu z radia są za blisko?

A masę z Aku masz czy gdzieś z tyłu podpięta bo już nie pamiętam?

[Samiec]

Gdy znajdziesz chwilę to zapraszam do mnie, możemy to oblukać i poszukać analogi w porównaniu z moim schematem ułożenia, może gdzieś na wyjściu z radia są za blisko?

A masę z Aku masz czy gdzieś z tyłu podpięta bo już nie pamiętam?

Jak znajde czas bede sie odzywal na pw

Mase mam podpieta do aku.

[autorus]

U mnie tez słychać turbawkę ale Paweł powiedział ze to przez przewód napięciowy od czujnika parkowania z tytłu. Może by go przełozyc na środek?

Autorus