Jakis czas o tym slyszalem i pierwotnie mialo byc ponad 30 takich rzeczy. Co do tych 19 mam mieszane uczucia. Nasze wspaniale panstwo wprowadza co czego nie ma w zadnym kraju UE jak zreszta sprawa ma sie z akcyza, ale nie o tym ten temat mowi.
Sa pewne czesci, ktore powinny byc zabronione i w tym maja racje, ale z niektorymi to niestety w naszych warunkach przegiecie paly. Odnosnie olejow, filtrow, plynow eksloatacyjnych, wycieraczek czy klockow hamulcowych to bez dwoch zdan powinno to byc zabronione.
Takie rzeczy jak poduszki powietrzne czy pasy juz nie koniecznie. Niestety nasze ubezpieczalnie doja kierowcow ze skladek, a jak przychodzi co do czego to okazuje sie ze poduszki po 6 latach zamortyzowaly sie i nie dostaniemy zwrotu jak za nowa czesc w ASO i tu jest wlasnie ta paranoja. Poduszke wzrokowo, mozemy ocenic czy jest cala itd, co w przypadku samych pasow juz nie jedynie pirotechniczny napinacz jestesmy w stanie ocenic wzrokowo.
Kilka elementow z tej listy, ma chyba za zadanie ukrocic zlodziejski proceder tj alarmy, immo, blokady kierownic itd.
Instalacje gazowe to tez jest nie jasno okreslone. Im chodzi o czesci pod maska typu parowniki wtyskiwacze, czy o butle. Nieraz jest tak, ze ktos montuje jedna i po jakims czasie dochodzi do wniosku, ze tankowanie co 200km go dobija, a wiec montuje wieksza butle i co ze stara ma zrobic, oddac na zlom butle, ktora ma dalej homologacje :?: To tak samo powinno byc z bakami seryjnymi w autach, ktore maja chyba homologacje na 10 lat. Przewody paliwowe, o co im chodzi. Przeciez widac, czy przewod jest spekany, a nawet w nowych autach przewody paliwowe okazuja sie byc nieszczelne. Co w przypadku kiedy rano przychodzac do auta okazuje sie ze jakis delikwent w nocy 'pozyczyl' sobie nasz pelny bak i rozwalil przewody mozna latac, mozna wymieniac tylko na co (zamienniki czy moze ASO :lol: )
O katalizatorach i tlumikach nie mowie. Sa takie, ze nadaja sie do ponownego montazu, sa takie ze nie da rady.
Jednym slowem nasze panstwo, znow przegina pale bo musza sie wykazac. Mial byc tzw POPiS ale im nie wyszlo :lol:
Sa pewne czesci, ktore powinny byc zabronione i w tym maja racje, ale z niektorymi to niestety w naszych warunkach przegiecie paly. Odnosnie olejow, filtrow, plynow eksloatacyjnych, wycieraczek czy klockow hamulcowych to bez dwoch zdan powinno to byc zabronione.
Takie rzeczy jak poduszki powietrzne czy pasy juz nie koniecznie. Niestety nasze ubezpieczalnie doja kierowcow ze skladek, a jak przychodzi co do czego to okazuje sie ze poduszki po 6 latach zamortyzowaly sie i nie dostaniemy zwrotu jak za nowa czesc w ASO i tu jest wlasnie ta paranoja. Poduszke wzrokowo, mozemy ocenic czy jest cala itd, co w przypadku samych pasow juz nie jedynie pirotechniczny napinacz jestesmy w stanie ocenic wzrokowo.
Kilka elementow z tej listy, ma chyba za zadanie ukrocic zlodziejski proceder tj alarmy, immo, blokady kierownic itd.
Instalacje gazowe to tez jest nie jasno okreslone. Im chodzi o czesci pod maska typu parowniki wtyskiwacze, czy o butle. Nieraz jest tak, ze ktos montuje jedna i po jakims czasie dochodzi do wniosku, ze tankowanie co 200km go dobija, a wiec montuje wieksza butle i co ze stara ma zrobic, oddac na zlom butle, ktora ma dalej homologacje :?: To tak samo powinno byc z bakami seryjnymi w autach, ktore maja chyba homologacje na 10 lat. Przewody paliwowe, o co im chodzi. Przeciez widac, czy przewod jest spekany, a nawet w nowych autach przewody paliwowe okazuja sie byc nieszczelne. Co w przypadku kiedy rano przychodzac do auta okazuje sie ze jakis delikwent w nocy 'pozyczyl' sobie nasz pelny bak i rozwalil przewody mozna latac, mozna wymieniac tylko na co (zamienniki czy moze ASO :lol: )
O katalizatorach i tlumikach nie mowie. Sa takie, ze nadaja sie do ponownego montazu, sa takie ze nie da rady.
Jednym slowem nasze panstwo, znow przegina pale bo musza sie wykazac. Mial byc tzw POPiS ale im nie wyszlo :lol:
Komentarz