W Polsce jeżdżę na MapaMap - dość dokładna, choć czasem ma narowy typu kieruje na zjazd z autostrady, żeby od razu na nią wrócić.
Do Norwegii i po Włoszech jechałem na pożyczonym Navigonie (mapy Navteq), w drugim aucie była Automapa i kilka razy 'zgupiała' ciągnąc na jakieś bezdroża. Navigon prowadził jak po sznurku, dodatkowo realistyczny widok skrzyżowań i zjazdów z dróg to po prostu bajka.
Gdybym kupował nawigację na Europę to tylko Navigona...
Do Norwegii i po Włoszech jechałem na pożyczonym Navigonie (mapy Navteq), w drugim aucie była Automapa i kilka razy 'zgupiała' ciągnąc na jakieś bezdroża. Navigon prowadził jak po sznurku, dodatkowo realistyczny widok skrzyżowań i zjazdów z dróg to po prostu bajka.
Gdybym kupował nawigację na Europę to tylko Navigona...
Komentarz