Kamera cofania do OIII

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Brooklyn
    Drive
    • 2007
    • 74
    • Octavia III (5E3)
    • CZDA 1.4 TSI 150 KM

    Kamera cofania do OIII

    Chciałbym dodać do swojej Octavii III kamerę cofania <wąskie miejsce parkingowe, a wiadomo - żona parkuje >.
    Obecnie mam seryjny zestaw Bolero z 2013 r. bez nawigacji, coś takiego: https://ws.skoda-auto.com/OwnersManu...nmentRadio.pdf
    Wczoraj byłem w firmie, które się na tym teoretycznie zna i powiedzieli mi, że nie ma możliwości podpięcia pod ten system kamery cofania. Ponoć nie ma modułu do kamery.
    Dali mi do wyboru dwie opcje, a mianowicie: pierwsza - zakup systemu multimedialnego Adayo CE4M1A, który ma ponoć wszystko, prawdziwy gigant multimedialny (słowa sprzedawcy). Cena ok. 2000-2300 zł z montażem i kamerą cofania.
    Druga opcja to zwykły monitorek ok 5 cali przyczepiony do deski lub szyby i kamera w ramce tablicy. Tu koszt z montażem ok. 450 zł. To odradzili, bo "przecież nie zamontuje Pan w nowym aucie czegoś takiego. Huehuehue".

    W domu poczytałem trochę o tym Adayo, ale opinie jakoś specjalnie mnie nie zachwyciły, a wręcz zniechęciły. Ludzie narzekali, że różnie to działa, bywa że się zawiesza, czasem działa wolno, czasem nie pokazuje wszystkiego co powinno, a czasem nie łączy z telefonem. Co tu się dziwić jak działa to na Windowsie w sumie. Teraz wszystko w Bolero działa bardzo dobrze, może nie idealnie, ale bardzo dobrze i szkoda mi tego zepsuć.

    I teraz takie mam pytania:
    1. Są jakieś inne opcje dla kamery cofania?
    2. Czy te Bolero z 2013 r. montowane w Skodach faktycznie nie ma tego modułu i czy można go dodać?
    3. Może lepiej kupić używany zestaw ale oryginalny Skody typu Amundsen czy Columbus, który ma ten moduł? No i pytanie, jaki model go ma?
    4. Niedawno jeździłem nowym Superbem, zamontowany był tam jakiś zestaw, gdzie była i kamera cofania i super mapa Google jako nawigacja. Co to mogło być? Columbus? Ma to jakieś oznaczenie, czy tylko Columbus/Amundsen z 2017 r.?

    Z góry dzięki za informację, albo za przesłanie jakiegoś namiaru do kogoś osoby/firmy, która robi takie rzeczy. Najlepiej gdzieś w okolicach Warszawy.
    Życzę miłego dnia!
  • Marian 2
    L&K
    • 2007
    • 1085
    • Octavia I combi (1U5)
    • AQY 2.0 MPI 115 KM

    #2
    ruga opcja to zwykły monitorek ok 5 cali przyczepiony do deski lub szyby i kamera w ramce tablicy. Tu koszt z montażem ok. 450 zł. To odradzili, bo "przecież nie zamontuje Pan w nowym aucie czegoś takiego. Huehuehue".

    Ja bym radził po prostu nie przejmować się takimi opiniami.
    Tu jest opis budowy we własnym zakresie modułu monitorowego i montażu kamery cofania:
    http://www.elektroda.pl/rtvforum/vie...29654#12029654
    Lektura na pewno przybliży problem.
    Co prawda zestaw jest zamontowany w Octavii I, ale z powodzeniem można zamontować w każdym samochodzie jeżeli ktoś nie boi się "wywiercić dziurkę" w samochodzie. Moim zdaniem ostatnia wersja osłony monitora wygląda całkiem dobrze. Dobrze też wygląda monitor bez żadnej osłony. Kwestia tylko odpowiedniego montażu (nie bać się tej przysłowiowej "dziurki w samochodzie").

    Dla wygody użytkowania monitor powinien być zamontowany mniej więcej na wysokości lusterek bocznych. Wtedy nie trzeba błądzić wzrokiem z lusterek do monitora i odwrotnie, a nawet można widzieć jednocześnie monitor i prawe lusterko. W Octavii I nie dało się tego zrobić montując monitor w miejscu radia (2 DIN). Po prostu monitor byłby zbyt nisko, na wysokości kolana, i trzeba było wymyślić specjalną obudowę monitora zamontowanego na wysokości lusterek (wypadło nawet nieco wyżej, co jest na korzyść).

    Przede wszystkim zestaw jest bardzo tani, koszt monitora i kamery łącznie nie przekroczył 300 zł, a było to około 6 lat wstecz. Obecnie te rzeczy są tańsze, bo wymieniałem miesiąc temu kamerę (uległa uszkodzeniu) i nowa, nawet o nieco lepszych parametrach kosztowała 86 zł!.

    Nie koniecznie trzeba budować taki moduł jeżeli nie posiada się wiedzy z zakresu elektroniki. Wystarczy tylko wszystko podłączyć pod światło cofania bez zbędnych bajerów.

    Moje zdanie jest takie: kamera cofania jest wykorzystywana bardzo często, można powiedzieć, że "bez przerwy", kilkanaście razy dziennie, natomiast nawigacja tylko od wielkiego dzwonu, w czasie sporadycznych wyjazdów w nie znany teren.
    Jeżeli w samochodzie niema zestawu nawigacji i kamery cofania, to najtaniej, najprościej zamontować w możliwie trwały sposób monitor i kamerę, a nawigacja może być "doczepiana".
    Ostatnio edytowany przez Marian 2; 1432.

    Komentarz

    Pracuję...