U mnie wczoraj też trochę pośmierdziało... Powiedzcie mi, czy przypalone klocki hamulcowe śmierdzą tak, jakby ktoś np spawał, ciął metal szlifierką? Ewentualnie, czy po przypalonym sprzęgle też tak może "pachnieć"?
Wczoraj ASR mnie dość mocno zblokował, obroty miałem naprawdę wysokie (powiedzmy, że sytuacja awaryjna, długo by opowiadać), a jak już się zatrzymałem to śmierdziało tak, jak opisałem wcześniej. Jak ruszyłem i jechałem, to już nie śmierdziało wcale od tego momentu.
Jednak pod maską jeszcze trochę czuć - czy to może po prostu jest pozostałość po wczorajszym wybryku i wywietrzeje?
Wczoraj ASR mnie dość mocno zblokował, obroty miałem naprawdę wysokie (powiedzmy, że sytuacja awaryjna, długo by opowiadać), a jak już się zatrzymałem to śmierdziało tak, jak opisałem wcześniej. Jak ruszyłem i jechałem, to już nie śmierdziało wcale od tego momentu.
Jednak pod maską jeszcze trochę czuć - czy to może po prostu jest pozostałość po wczorajszym wybryku i wywietrzeje?
Komentarz