Zmiany w prawie o ruchu drogowym

[Gucio1916]

tak to zadecydowałem gdy radio zmontuje i przedłużacz gniazda zapalniczki nie będzie widać ingerencji w układ elektryczny i plastiki nie zruszane, wiadomo każdy robi według własnego uznania i potrzeb oraz wygody , może zrobię tak że będzie troszkę inaczej szedł kabel zasilania by nie poszła wilgoć na niego ale musi się troszkę ocieplić,

[AndiT]

Zmiany w prawie o ruchu drogowym

Senat przyjął w czwartek - z poprawkami - zmiany w prawie o ruchu drogowym. Zaostrzają one kary dla kierowców łamiących przepisy. Teraz nowelizacja ponownie trafi do Sejmu.
Za nowelą głosowało 49 senatorów, 37 było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu. Wcześniej wniosek PiS o odrzucenie ustawy w całości nie uzyskał większości.
Według nowelizowanych przepisów od maja 2010 r. mają zacząć obowiązywać sztywne stawki mandatów; jeżeli kierowcy będą się uchylać od płacenia kar, prawo jazdy będzie tymczasowo zawieszane, a za każde kolejne wykroczenie będzie trzeba płacić dwa razy więcej.
Nowela przewiduje też powołanie Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Jego celem będzie rejestrowanie naruszeń przepisów ruchu drogowego, w tym przekraczania przez kierujących dozwolonych prędkości. Zakłada także utworzenie automatycznego systemu fotoradarów.

Jedna z przyjętych w czwartek przez Senat poprawek zmienia kary pieniężne dla piratów drogowych. Kierowcy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 10-20 km/h zapłacą 150 zł (teraz jest to 50-100 zł), a o ponad 50 km/h - 700 zł (400-500). Kary na drogach poza obszarem zabudowanym wyniosą analogicznie - 100 i 600 zł.

Kary będą wyższe, jeżeli w ciągu sześciu miesięcy od pierwszego naruszenia przepisów kierowca zrobi to kolejne pięć razy lub łączna wysokość kar za popełnione wykroczenia przekroczy 2,5 tys. zł. Wówczas za każde kolejne wykroczenie będzie trzeba płacić dwa razy więcej.

Jeśli kierowca nie zapłaci kary i nie będzie możliwości jej wyegzekwowania, wówczas starosta będzie (na wniosek organu egzekucyjnego) tymczasowo zawieszać prawo jady. Okres zawieszenia będzie stopniowo wzrastał w zależności od kwoty zaległości. Do 1 tys. zł - wyniesie miesiąc. Przy zaległości powyżej 4 tys. zł prawo jazdy będzie odbierane na rok.

Zmiany w prawie drogowym mają dotyczyć także ograniczenia prędkości. Limit ten podwyższono w projekcie o 10 km/h na autostradach (do 140 km/h) i drogach ekspresowych dwujezdniowych (do 120 km/h).

W ramach istniejącej struktury Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego ma funkcjonować Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, policjant nie będzie musiał prowadzić już długotrwałego postępowania w celu ustalenia, kto prowadził pojazd, a kara zostanie od razu wysłany do właściciela auta.

Do Centrum spływałyby wszystkie zarejestrowane przez fotoradary naruszenia przepisów ruchu drogowego dotyczące prędkości, a pracownicy Centrum prowadziliby postępowania administracyjne w sprawach o nałożenie kary oraz obsługiwaliby urządzenia rejestrujące na większości dróg. W efekcie ok. 500 policjantów zajmujących się obecnie ustalaniem sprawców wykroczeń zostanie skierowanych do pracy na drogach.


Większość znowelizowanych przepisów ma zacząć obowiązywać od maja 2010 r.

Jak wynika z policyjnych statystyk, nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Rocznie na polskich drogach ginie ok. 5,5 tys. osób. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba ta nieznacznie zmalała (48,9 tys. w 2008 r., 49,5 tys. w 2007 roku).(PAP)

TEKST za:http://www.moto.wp.pl/kat,89554,titl...wiadomosc.html

[metrotest]

Podniesiono też prędkość na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu ze 100 km/h do 110 km/h

czyli jak nic się nie zmieni to nowe limity będą następujące:
20 strefa zamieszkania
50/60 zabudowany
90 niezabudowany
110 niezabudowany 2 pasy lub ekspresowa jednojezdniowa
120 ekspresowa dwujezdniowa
140 autostrada

[ufo]

co to wszystko zmieni, woda na młyn i tyle. zajmujemy i tak i tak czołowe miejsce pod względem wypadków. najpierw trzeba zacząć od dróg a potem można walić mandaty i stawiać fotoradary...
siadając za kierownika trzeba pamiętać o jednym, by w całości dotrzeć do celu, bo zawsze, ktoś będzie na nas czekał. a podrobieni rajdowcy ścigający się od świateł do świateł, wcześniej czy później sami się wykończą.... :?

[Arti76]

gorzej jak innych krzywdza

[jama89]

paranoja a podobno nawet maja karac za 55 w terenie zabudowanym :x

[Thundi]

paranoja a podobno nawet maja karac za 55 w terenie zabudowanym

W starym (czytaj obowiązującym teraz) prawie też przewidziana jest kara dla tych co jeżdżą niewiele szybciej niż obowiązuje a dokładniej od 1 do 10km/h szybciej 100zł 1p karny więc i dziś mają prawo ukarać za te 51km/h na 50km/h tylko po prostu rzadko to robią

[ufo]

więc i dziś mają prawo ukarać za te 51km/h na 50km/h tylko po prostu rzadko to robią

no to już lekka przesad by była, nie znam ludzi by jeździli dokładnie 50km/h, no chyba, że tempomata załącza. gdzieś jakaś tolerancja musi być :szeroki_usmiech

[Octan]

Sprzedawcy zestawów CB zacierają ręce.Teraz sprzedają dużo a będa jeszcze więcej.
Zeby jeszcze tak sprawnie przegłosowali uproszczenie procedur związanych z budową dróg.

[cysterniarz]

Zeby jeszcze tak sprawnie przegłosowali uproszczenie procedur związanych z budową dróg.

jakie uproszczenie? już blisko rok temu weszła w życie i obowiązuje specustawa drogowa.

[PiotrekDK]

powinni jeszcze zabierac prawko jak ktos przekroczy nadmiernie dozwolona predkosc
jedziesz na 90 o 30 wiecej i po prawku,

[Maicroft]

PiotrekDK, To tu by nikt prawa jazdy juz nie mial :twisted: Bo 90 to nie problem, ale o 30 wiecej na 30 nie trudno :twisted:

[PiotrekDK]

PiotrekDK, To tu by nikt prawa jazdy juz nie mial :twisted: Bo 90 to nie problem, ale o 30 wiecej na 30 nie trudno :twisted:

na 30 to powinni zabierac po przekroczeniu o 10
bo nie stoi ona dla parady

[Maicroft]

Ta... remont skonczyl sie x czasu temu, a znaki zostaly, bo robota nie oddana, wiec remont niby trwa dalej. U nas to takie normalne, ze az nie do uwierzenia :twisted:

[winni77]

W starym (czytaj obowiązującym teraz) prawie też przewidziana jest kara dla tych co jeżdżą niewiele szybciej niż obowiązuje a dokładniej od 1 do 10km/h szybciej 100zł 1p karny więc i dziś mają prawo ukarać za te 51km/h na 50km/h tylko po prostu rzadko to robią

Coś Ci się pomyliło, bo jak czytam ustawę, to jest 6-10km/h (Dziennik Ustaw Nr 236, poz. 1998 z dnia 20 grudnia 2002).

[Thundi]

W starym (czytaj obowiązującym teraz) prawie też przewidziana jest kara dla tych co jeżdżą niewiele szybciej niż obowiązuje a dokładniej od 1 do 10km/h szybciej 100zł 1p karny więc i dziś mają prawo ukarać za te 51km/h na 50km/h tylko po prostu rzadko to robią

Coś Ci się pomyliło, bo jak czytam ustawę, to jest 6-10km/h (Dziennik Ustaw Nr 236, poz. 1998 z dnia 20 grudnia 2002).

Moja pomyłka zaistniała ale gdzieś indziej
Przekroczenie prędkości do 10km/h skutkuje 1punktem karnym i karą 50zł. Taryfikator zakłada "do" czyli nie ustala "od" tak więc należy zakładać że prędkość od której mogą karać to dokładnie dwukrotna wartość błędu urządzenia (o ile się nie mylę to radary mają 0,1 do 100km/h i 1% powyżej tej prędkości) - wynika to z tego że jeśli radar wskazuje np: (przypadek dla X<100km/h) X,1km/h i błąd wynosi +-0,1 to prędkość pojazdu jest w granicy X-X,2km/h czyli albo jedzie przepisowo albo już tą prędkość przekracza natomiast jeśli wskaże X,2km/h (czyli ograniczenie przekroczone o dwu krotny błąd pomiarowy) to prędkość auta jest pomiędzy X,1 a X,3 tak więc w obu przypadkach prędkość przekroczona.

W rzeczywistości rzadko kiedy dochodzi do zatrzymania pojazdu i wlepienia mandatu jeśli auto porusza się te <10km/h więcej bo by się nie wyrobili a i sens takiego karania niewielki.
Aha licznik zawsze powinien wskazywać mniejszą prędkość niż się ma więc jadąc te licznikowe np: 2km/h więcej niż jest ograniczenie możemy wcale nie łamać przepisu :!:

Dokument z którego cytuje to "Rozporządzenie prezesa rady ministrów z dnia 24 listopada 2003r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń tekst ujednolicony ze zmianami z dnia 5 listopada 2008r." (tak więc nieco nowsze niż to co ty podajesz) zwanym także "Taryfikator mandatów karnych"
Pełna wersja do ściągnięcia np stąd: www.policja.pl/download.php?s=1&id=35951 (strona Policji)
A cytowany fragment znajduje się na stronie 8smej podpunkt C: Prędkość i hamowanie. przy numerze: 36

[phoneman]

Zacznijmy od uporządkowania znaków drogowych. Wszystkich !
Poczawszy od dozwolenej predkości, poprzez znaki kierujące nas do miejscowości, obszary zabudowane a kończąc na żle zsynchronizowanych światłach na skrzyżowaniach.
Jak już się to naszym rządzacym uda to ja każdy taryfikator zaakcetuje ( w granicach rozsądku ).

[winni77]

No to wszystko już jasne Bo przy taryfikatorze kar pieniężnych jest owszem do 10 km/h, ale jak spojrzysz na punktowy to jest 6-10 km/h

[bzyq_74]

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym, która wprowadza m.in. zwiększenie dozwolonej prędkości na niektórych drogach. Nowe przepisy zaczną obowiązywać już od 1 stycznia 2011 roku.

Reszta w linku:

http://moto.onet.pl/1631542,1,zmiany-w-przepisach-od-stycznia,artykul.html?node=2

[bardzozlymisio]

Czytam te bzdury i krew mnie zalewa. To nieustanne pierd..lenie policji, że wypadki powoduje nadmierna prędkość. Naturalnie najłatwiej jest obarczyć winą ludzi, ale że drogi są jak w 3 świecie, to już sie nie pisze. Że kolejne rządy i ekipy swoją indolencją spowodowali katastrofalną sytuację na drogach w polsce i są winni tysięcy wypadków to już nikt nie pisze.
Z mojej perseptywy to wygląda tak - jak będzie autostrada Wawa-Krak gdzie mogę jechać 140, nie zwalniając co chwila, bo w polu stoi stodoła i jest ograniczenie do 70 - i po 350km autostrady jest wjazd do Krakowa, gdzie predkość jest ograniczona do 50 to będę jechał zgodnie z przepisami - daje słowo zucha.

Póki co jestem świeżo po przejażdżce waw-kra-waw i stwierdzam po raz kolejny - jazda tą drogą zgodnie z przepisami jest NIBEZPIECZNA. Wiekszość kierowców porusza sie tą drogą z predkościa 120-140km/h. Czyli traktuje ją jak autostradę, która przy obecnym stanie technologii stosowanej w autach pozwala na jazdę 140km/h co w dzisiejszych samochodach jest predkością podróżną normalną. Jeśli gierkówką chcesz jechac przepisowo to jesteś skazany na cigłe bujanie sie prawym pasem po koleinach, wyprzedzanie tirów co zmusza do zmiany pasa na prawy, który podróżuje 140km/h i powroty na prawy tudzież możesz być wyprzedzany przez tiry co jakiś czas. Narażasz sie na obtrąbienie i omiganie na lewym pasie a jeśli masz CB różne niewybredne epitety od tirowców i rózne ich pomysły. Natomiast jeśli pomykasz lewym 120-140 to wpisujesz sie w oglny potok samochodów i musisz tylko zjezdzac od czasu do czasu na prawo aby przepuscic jakiegoś rajdowca (zwykle wypasiona fura lub 20 letnie BMW z kierowcą w wieku lat 20-kilku) i wszystko idzie płynnie i miło. I nie chodzi tu o wariackie wyczyny predkości a zwykła jazdę zwykłymi skodami, toyotami, peugeotami czy innymi dostępnymi autami dla zwykłych ludzi.
Panów, którzy gadają takie ogólnikowe androny zapraszam do jazdy zgodnie z przepsiami tą trasą w dzień powszedni, najlepiej kabrioletem, żeby wszytsko mogli dokładnie obserowować.

[kmink]

Jedna rzecz mnie zastanawia....skoro 99% wypadków w PL spowodowanych jest przez nadmierną prędkość to po co podwyższają dopuszczalną V max?
Pewnie dlatego żeby po roku stwierdzić że statystyki się pogorszyły i w ten sposób pokażą nam ze to V zabija a nie złe drogi....zatkają nam tym gęby i tyle...