Skoda Yeti w Krakowie

[PIETRO1973]

Ale bedzie mial jeszcze troszke bezbarwnego na samochodzie.....

Dokładnie

zastanawia sie czy nie lepiej kupic srodki i samemu zrobic renowacje, i imo tak bedzie lepiej i taniej

No nie do końca Zależy od tego jak bardzo zniszczony masz lakier. Jeśli auto od nowości nie było pielegnowane takimi środkami, to ręcznie nie dasz rady !! Musiałbyś więc kupić maszynę, a to wydatek ok. 1 000 zł . A i to nie zapewni jeszcze sukcesu, bo żeby to dobrze zrobić trzeba najpierw sporo umieć i potrenować.
Więc zdecydowanie taniej i bezpieczniej wyjdzie Cię oddanie auta do firmy zajmującej się car-detailingiem, gdzie korekta lakieru dokonana zostanie w profesjonalny sposób.
Aha, zapomniałem jeszcze o zakupie miernika grubości powłoki i to takiego lepszej klasy. Bez tego urządzenia korekta lakieru za pomoca maszyny jest baaaardzo ryzykowana.

[ Dodano: Pią 05 Lut, 10 06:49 ]

Seba, wyslij nam 8 aut kontenerem

Ooo taaak :twisted: Mielibysmy co robić !!

[ Dodano: Pią 05 Lut, 10 06:50 ]

Problem to ja juz mam na dzien dzisiejszy 5 ludzi zatrudnonych + ja i kolejak okolo 18 aut a to dopiero czwartek

Pozazdrościć takiego rynku !! W Polsce wciąż jeszcze tkwi przekonanie że auto jest do jeżdzenia a nie do czyszczenia. Nigdy tego nie zrozumiem jak mozna samemu jezdzić w brudzie i syfie, a pieknie wyczyścić samochód przed sprzedazą dla kogoś innego :?:

[shado]

Skoda Yeti w Krakowie

Wczoraj w Interauto na Zakopiańskiej oglądałem Yeti. Przygotowywali je do wystawienia na salon. Pojawił się nowy fajny kolor - taki kawowy metalic. Auto podobno miało być od dzisiaj dostępne na salonie. Mają też już cennik.

[jama89]

to trzeba bedzie sie wybrac i ogladnac

[ufo]

ja już dachowałem yetim. jakieś 3 tygodnie temu byłem na "rodzinnym weekendzie ze skodą" i tam był yeti na kołysce...zajebczaste a zarazem, lekko mulące uczucie jak auto koziołkuje. ale czego się nie robi dla podniesienia adrenalinki :wink:

[shado]

To co mnie zaskoczyło to dość mały bagażnik w porównaniu do OII. Troszkę większy od Fabii...

[ufo]

Troszkę większy od Fabii...

i wyższy, ale ogólnie fajne autko. 8)

[shado]

ufo, tzn akurat miałem na myśli wielkość bagażnika Ogólnie dość fajnie wygląda, szczególnie w tym nowym kolorze. Choć muszę go jeszcze zobaczyć z zamkniętą maską i tylną klapą, bo ten przód był dla mnie dość kontrowersyjny.

[Thundi]

We Wrocławiu już chyba nawet jeden jeździ. Widziany 19.09 na ulicy Mickiewicza pod halą stulecia jechał w stronę Swojczyc godzinna około 22:15 rejestracja na pewno Wrocławska (czyli DW) ale całej nie zobaczyłem

[shado]

No właśnie tu też mieli dwie - jedna szła na salon, a druga podobno do klienta. Ja bym się jednak bał kupować auto na którym się dopiero uczą montować :diabelski_usmiech

[ufo]

bo ten przód był dla mnie dość kontrowersyjny.

dla mnie "kancika" ale da się lubić

[Thundi]

No i okazało się że mi się nie wydawało We Wrocławiu stoi na pewno na Grunwaldzkim W pozostałych nie wiem.

[eX]

w gdansku u plichty tez juz macalem. nowy kolor nie przypadl mi do gustu. i jak dla mnie auto male w srodku, ale to chyba choroba jazdy superbem

[krzynol]

To co mnie zaskoczyło to dość mały bagażnik w porównaniu do OII. Troszkę większy od Fabii...

a w porównaniu do OI kombi?
bo tak mi się wydaje, że jak auto wyższe to w bagażnik też wyżej można nakłaść :wink:

[westwi78]

Małe to yeti troche, dzis widziałem i jakies takie ...dziwne..

[loru]

Wczoraj będąc w ASO z drobną naprawą gwarancyjną obejrzałem sobie to Yeti, miło mnie rozczarował swoim wyglądem bo na zdjęciach przód wyglądał fatalnie, to co mnie powaliło to mini bagażnik taki jak w fabce z małym + , spodziewałem się większego, próg przednich drzwi jest "fajnie" powyginany, jak dla mnie autko bardziej "bulwarowe" niż na teren no ale mogę się mylić, reasumując fajne.
Kilka fotek.

[jama89]

strasznie waski sie wydaje na 2. zdjeciu

[genio]

Przód jak dla mnie porażka - ogólnie ni to pies ni wydra :evil:

[PAOLO ESCO]

...byłem dzisiaj w salonie Skody , akurat przyjechała Yeti i wstawili ją na halę , oczywiście Panowie z serwisu nie omieszkali jej sprawdzić delikatnie w jeździe , ich wrażenia były mieszane , jak stwierdzili ...powinno to być kolejne auto w rodzinie...niestety jestem rozczarowany a przymierzałem się właśnie do tego autka na zamianę z octavką...jak widzę jednak trzeba bedzie wybrać OII w dodatku cena ....dobry pakiet z porządnym silnikiem...powyżej 100 tys....bo biedniejszy ok 70-80 za taką sume można mieć już porządną terenówkę a nie pseudo terenowe auto...nie wróżę Yeti dobrej przyszłości , chyba że Czesi zjadą z ceny wtedy może może.... :?