Kia Stinger

[szpo]

Sporo miejsca, poza jedna dosc istotna rzecza - jak kierowca sobie ustawi nisko fotel - a auto jest do tego przeznaczone - to pasazer z tylu ma problem z wsunieciem stop pod fotel... pierwszy raz sie z czyms takim zetknalem.

Wsiądź do pierwszego lepszego małego BMW (1, 3) a przekonasz się, że to cecha tzw. "usportowionych modeli". Nie ma to jak uczucie szorowania 4rema literami po podłodze jak np w E92. Pewnie Koreańczycy postanowili maksymalnie zjechać z fotelem na dół, co dla wrażeń z jazdy ma duże znaczenie. Nasze stołkii w O3, nawet RS, nigdy tego nie oddadzą.

[marlej108]

nie chodzi mi o siedzenie dupa na ziemi bo to akurat kazde dziecko wie ze w sportowych czy usportowionych tak jest.

wyraznie napisalem ze chodzi mi o dziwacznie mala ilosc miejsca na stopy dla siedzacego z tylu... ledwo jest go tyle zeby WSUNĄĆ stopy pod fotel tak jakby sie je wsuwalo w jakis tunel i nie mozna wtedy w ogole stopa ruszac (a stop nie mam duzych wiec ktos ze slusznych rozmiarow kopytem w ogole tam stopy nie wsunie). No chyba ze kierowca bedzie mial fotel podniesiony do gory w co watpie bo w tym aucie dobrze siedzi sie wlasnie nisko zeby pedzic...

[sotdi]

Jak dla mnie Stinger to naturalny konkurent VW Arteona. Cennikowo: Kia Stinger XL Hatchback-5d Benzyna 2.0 T-GDI (255 KM) Automatyczna-8 - 159 900 zł, zaś VW: Volkswagen Arteon 2018 Elegance Hatchback-5d Benzyna 2.0 TSI (190 KM) Automatyczna-7 DSG 156 690 zł. Mimo znacznej przewagi mocy Kia nie jest szybsza (v-max 240 vs. 239), ale sporo zrywniejsza (6,0 vs. 7,7). Do tego napęd na tył może mieć znaczenie dla niektórych. Minus to sporo mniejszy bagażnik (404 vs 560 chyba). Ogólnie chyba wybrałbym Kię z uwagi na wygląd zewnętrzny. Ale żeby wybór nie był łatwy to mamy: Skoda Superb III 2018 Sportline Hatchback-5d Benzyna 2.0 TSI (280 KM) Automatyczna-6 DSG 4x4 158 710 zł. A do premium trzeba dorzucić jednak około 30 tys.: BMW 4 430i Hatchback-5d Gran Coupe Benzyna 2.0 (252 KM) Automatyczna-8 Steptronic: 197 124 zł, Audi A5 B9 2018 Hatchback-5d Sportback Benzyna 2.0 TFSI (252 KM) Automatyczna-7 S tronic: 191 800 zł. Na chwilę obecną nie słychać o wpadkach kii z silnikami czy innymi istotnymi podzespołami, ale przy leasingu nowego auta, nie ma to akurat większego znaczenia, do 60 tys. to każde wytrzyma...

[Alonzo_]

Pertyn nie tylko gledzi, ale i pieprzy momentami zupelnie od rzeczy.

Tjaaa..... Dyletant bez pojęcia.
Nie ma to jak rzeczowa krytyka prawdziwego znawcy....hehehe

[xtremesystems]

znawcy ktory zazwyczaj nie przekracza w aucie 100 koni

[marlej108]

Włączcie sobie marudy zatem test Pertyna Hujdaja i30 - posłuchajcie tych jego zachwytow nad jakością wykonania i materiałów a potem sami ruszcie cztery litery do salonu Hyundaia i obejrzyjcie to auto - zwłaszcza materiały z jakich wykonane jest. W teście ów osobnik snuje same zachwyty...

[marlej108]

znawcy ktory zazwyczaj nie przekracza w aucie 100 koni

Oooo odezwał się ten, który zazwyczaj gustuje w chłopakach...

[marlej108]

Jak dla mnie Stinger to naturalny konkurent VW Arteona. Cennikowo: Kia Stinger XL Hatchback-5d Benzyna 2.0 T-GDI (255 KM) Automatyczna-8 - 159 900 zł, zaś VW: Volkswagen Arteon 2018 Elegance Hatchback-5d Benzyna 2.0 TSI (190 KM) Automatyczna-7 DSG 156 690 zł. Mimo znacznej przewagi mocy Kia nie jest szybsza (v-max 240 vs. 239), ale sporo zrywniejsza (6,0 vs. 7,7). Do tego napęd na tył może mieć znaczenie dla niektórych. Minus to sporo mniejszy bagażnik (404 vs 560 chyba). Ogólnie chyba wybrałbym Kię z uwagi na wygląd zewnętrzny. Ale żeby wybór nie był łatwy to mamy: Skoda Superb III 2018 Sportline Hatchback-5d Benzyna 2.0 TSI (280 KM) Automatyczna-6 DSG 4x4 158 710 zł. A do premium trzeba dorzucić jednak około 30 tys.: BMW 4 430i Hatchback-5d Gran Coupe Benzyna 2.0 (252 KM) Automatyczna-8 Steptronic: 197 124 zł, Audi A5 B9 2018 Hatchback-5d Sportback Benzyna 2.0 TFSI (252 KM) Automatyczna-7 S tronic: 191 800 zł. Na chwilę obecną nie słychać o wpadkach kii z silnikami czy innymi istotnymi podzespołami, ale przy leasingu nowego auta, nie ma to akurat większego znaczenia, do 60 tys. to każde wytrzyma...

Dobre porównanie.
oba auta fajne. Stinger ma więcej stylu.
ale z silnikami Kia/Hujdaj wcale nie jest tak różowo tyle ze u nas mało kto czyta wieści z USA, a tu w tym roku np. takie info

https://blog.caranddriver.com/hyundai-and-kia-recall-1-2-million-cars-for-engine-failures/

[xtremesystems]

Oooo odezwał się ten, który zazwyczaj gustuje w chłopakach...

chłopcy cie pociagają zboku

[marlej108]

chłopcy cie pociagają zboku

Ooo trafilem w czuly punkt.

Primo "zbok" to ty masz na drugie, a secundo to rzekomo ciebie nie tylko chlopcy, ale i zwierzeta interesuja...

[Alonzo_]

Ktoś tu sprząta takie śmiecie?

[marlej108]

smieciowe posty (ktorych dwoch w tym watku jestem autorem, a moze zmuszony bede i do wiekszej ilosci jak xtremesystems bedzie dalej szczekał, no bo wtedy sie bede musial odszczekiwac zgodnie z zasada oko za oko, zab za zab) niestety jakos slabo sa na forum usuwane.

Natomiast wracajac do tematu,

http://www.auto-swiat.pl/nowe/kia-st...entacja/036eet

I prawde mowiac ten Stinger wcale gorzej od Audi sie z zewnatrz nie prezentuje.... Ba dzieki wiekszym wymiarom i bardziej agresywnemu designowi nawet moze troszke lepiej (wiem, grzesze...)

a tu akurat Stinger vs Arteon

https://www.youtube.com/watch?v=8TzCMEq3zYs

[Alonzo_]

Pokusiłem się ostatnio obejrzeć kilka testów na YT stingera. Wszystkim komentarzom towarzyszą superlatywy wielokrotnie powtarzane. I nie tylko że to dobra fura jak na Kię ale że to generalnie zacna fura. Wymieniana jest cała lista zalet i pozytywów, nad którymi wiekszość zgodnie się rozpływa ale nikomu nie przyszło do głowy oceniać to auto w kategoriach miejsca na nogi pod przednimi fotelami i tym argumentem storpedowac auto. No ale ..... Generalnie mam w tej chwili wrażenie, że każdy z testujących

...... nie tylko gledzi, ale i pieprzy momentami zupelnie od rzeczy.

bo choćby to był idealny samochód to wszystko w śmietnik bo nie wsadze butów pod swój fotel. Nie intereuje mnie to akurat bo ja tam butów nie będe pchał.
Każdy wg naszego znawcy mija się z prawdą albo każdy dostał w łapę i jest kupiony przez Kię......Tak to mamy interpretować?
Nie macałem, nie oglądałem, nie jechałem ale z tych testów osobiście dla mnie auto przekombinowane z wyglądu zewnętrznego, wcale nie takie zajebiście wyciszone z filmów. A czy rzeczywiście takie dobre na ważniejszych elementach jak silnik, skrzynia, zawias, prowadzenie itd...może zobacze jeśli się przejadę.
Wybacz marlej ale wolę jednak posłuchać innych rzeczowych opinii niż Twoich dyrdymałow.
A za te pyskówki powinno sie po owocku albo banie na jakiś czas zaserowować. Nie dość, że tu już prawie nic ciekawego nie ma to jeszcze te resztki rozpieprzacie.
xtremesystems tu dziś nie widzę aby coś Ci dowalił. Skoro dajesz się tak łatwo sprowokować jak dzieciak, jeśłi tak szybko puszczają Ci nerwy to mozę daj sobie na jakiś czas spokój albo moderator powinien Ci dać szlaban na jakiś czas. Przemyśl, ochłoń. Możee nikt nawet za Tobą nie zatęskni tu.

[marlej108]

Alonzo,

nie pisz "my" bo czasy towarzyszy na szczescie minely. A to jak sobie cos masz interpretowac - kiedy ja napisalem, ze pertyn momentami pieprzy (dokladnie wlasnie tak napisalem) - to nie wiem - chyba wlasnie najlepiej tak jak to jest napisane, a nie dorabiac do tego jakas historie i wymyslac niestworzone rzeczy.
Podzielilem sie spostrzezeniem co do ilosci miejsca na stopy a ty robisz z tego jakas historie - ze sugeruje iz pertyn kupiony przez Kia i ze dostal w lape? No to gratuluje dedukcji... ale detektywem lepiej nie zostawaj.

Piszesz: " Wymieniana jest cała lista zalet i pozytywów, nad którymi wiekszość zgodnie się rozpływa ale nikomu nie przyszło do głowy oceniać to auto w kategoriach miejsca na nogi pod przednimi fotelami i tym argumentem storpedowac auto." Chryste Panie... czyli piszac ze malo miejsca na stopy storpedowalem Stingera??? Niesamowite.... Jeszcze bardziej niesamowite jest to, ze przeciez go wychwalalem w kazdym niemal poscie - poczynajac od tego, ze chyba widzialem to auto w kwietniu jako pierwszy czy jeden z pierwszych na forum podczas targow w Poznaniu (vide - wczesniejsze posty!).

Prawde mowiac Alonzo - poza racja z tzw. pyskowkami, to reszta twojego posta jest o kant d... przepraszam, o kant stolu, bo chybiona.

i na koniec ad vocem Pertyna - wez sobie obejrzyj ten jego test Hyundaia i30 i sam potem obejrzyj to auto... to moze tez stwierdzisz to co napisalem, ze "pieprzy momentami".

Zreszta zauwazylem, ze wszelka krytyke marki Kia/Hujdaj traktujesz niemal jak osobista zniewage. Moze zatem lepsze forum Hujdaja niz Skody... jak cie tak irytuje gdy pada jakakolwiek krytyka wzgledem Koreancow... to po co Ci nasze forum... moze daj sobie spokoj i uzewnatrzniaj sie tam a tutaj nie przychodz... coz ja za toba z pewnoscia nie zatesknie a i strata pod wzgledem merytoryki bedzie przeciez znikoma, zeby nie powiedziec brutalnie - żadna...

[Alonzo_]

Ale ty sie szybko gotujesz chlopaku
Jeden kiedyś taki tu był co wszystko odwracał "po swojemu" i jak mu było wygodnie to sobie potem stosował w swoich wypocinach kompletnie nie zważając na fakty napisane. Mam w tej chwili w tej kwestii deja vu.
Szkoda mi czasu na ciebie. Co oczywiście sobie i innym tu zinterpretujesz że niem mam argumentów Ale trudno rozmawia się z kimś takim jak ty bo zarzucasz innym brak sensownych argumentów w temacie a gdy ktoś sie nie zgadza dostaje twoje wycieczki ad persona. Myślisz, że w ten sposób zdyskredytujesz oponenta a w rzeczywistości tylko sam sobie wystawiasz ocene. Zaśmiecaj sobie dalej. Bez odbioru.

[ruwado]

Siedziałem dzisiaj w Stingerze na targach w Nadarzynie. Z zwnątrz bardzo ładnie. W środku też ładnie, ale..... strasznie ciasno jakoś. Jak wsiadłem do swojej O III, to luz i przestrzeń.

To samo stwierdził gość, który zaglądał do środka jak siedziałem za kierownicą, po czym sam wsiadł i potwierdził.

Nawet podsufitka tak jakby leżała mi na głowie.

[Wosho]

Problemem jesr sobwoofer ktory jest pod fotelem kierowcy i jesli obnizysz fotel to rzeczywiscie ciezko wsadzic stopy pod fotel, tez na to zwrocilem uwage.
Also jak sie ustawi fotel z przodu dla wyzszej osoby to z tylu sie ciezko wychodzi, ja sie musialem wygramolic jak z jakiejs pandy..
Zastanawialem sie nad Stingerem ale dużo pali, mało miejsca z tyłu i rwd które dla mnie nie jest + i odpada a szkoda bo z zewnątrz jest super

[ruwado]

Z zewnątrz faktycznie wygląda bardzo ładnie.

[marlej108]

Siedziałem dzisiaj w Stingerze na targach w Nadarzynie. Z zwnątrz bardzo ładnie. W środku też ładnie, ale..... strasznie ciasno jakoś. Jak wsiadłem do swojej O III, to luz i przestrzeń.
To samo stwierdził gość, który zaglądał do środka jak siedziałem za kierownicą, po czym sam wsiadł i potwierdził.
Nawet podsufitka tak jakby leżała mi na głowie.

Problemem jesr sobwoofer ktory jest pod fotelem kierowcy i jesli obnizysz fotel to rzeczywiscie ciezko wsadzic stopy pod fotel, tez na to zwrocilem uwage.
Also jak sie ustawi fotel z przodu dla wyzszej osoby to z tylu sie ciezko wychodzi, ja sie musialem wygramolic jak z jakiejs pandy..
Zastanawialem sie nad Stingerem ale dużo pali, mało miejsca z tyłu i rwd które dla mnie nie jest + i odpada a szkoda bo z zewnątrz jest super

No czyli jest dokladnie tak jak pisalem - dziwnie malo miejsca na stopy...

Mam nadzieje, ze zaraz forumowicz alonzo na Was nie naskoczy, jak na mnie, z piana na ustach plując jadem i twierdzac, ze chcecie (cytuje jego slowa): "tym argumentem storpedowac auto" (choć sam nawet nie widzial Stingera na zywo...).

[Alonzo_]

Hehe, a wg mnie masz nadzieję że naskoczy, ale nic z tego....chłopaki są OK.
Ale ty się BÓJ !!!!!
A propos mojej awersji na krytyke H/Kia..... ( wiem że napisane to zostało byle walnąć kulą jak to autor ma w swoim zwyczaju bo nigdy nie miałem problemu z krytyką koreańców ale trzeba by czytac to ja pisze a nie pisać takie głupoty teraz)
Od samego poczatku tu jestem sceptyczny do sukcesu Stingera na naszym podwórku. Nawet gdyby to było auto wręcz idealne.
Dlaczego?
Bo podobnie jak było zwłaszcza z Kią Optimą w momencie jej pojawienia się wielu się kescytowało a jak przychodzi do zakupu i kalkulacji już okazało się ze wygrywały inne, bardziej uznane marki. Cena i40/Optimy nie była jakoś specjalnie wyższa niz innych aut segmentu.
Owszem to wynikało tam z braku mocniejszych silników zwłaszcza braku turbobenzyny co było dużą wada i sztywnych opcji (jak tu jest nie zagłębiałem się) ale nadal uważam, że jak przyjdzie do wywalenia 150+kzł.....mimo, achów i echów z jazd próbnych wybierzecie jednak np arteona, superba a jak ktoś będzie chciał prawdziwe premium to dorzuci trochę wg chociażby wykazanego tu wczesniej porównania cenowego i pójdzie w premium.
Bo to już są konkretne pieniądze i już mniej wtedy kupuje się emocjami. Górę czesto bierze wnikliwa i szczegółowa analiza i kalkulacja.
I wtedy zacznie kołatać pod czaszką - bo ma mały bagażnik, a bo mało miejsca pod fotelem, no i .....bo to Kia (mimo, że ładna - dla mnie nie jakoś wybitnie- pewne elementy karoserii psują mi owszem ładną nawet bardzo sylwetkę), plus innej argumenty się pewnie znajdą, no i w końcu że to ma aspirować niby do premium ...ale marka nie jest jkompletnie premium - wręcz przeciwnie, to koreańczyk...sąsiad będzie przełykał przez chwilę zerkając zza zasłonki ale jak on sobie kupi audi to my bedziemy jednak przełykać.
I tu wzorcem zachowania będzie dla mnie taki marlej jak w tm swoim temacie sobie pisze jakie to ma problemy natury emocjonalnej, wewnętrznej. Bo załóżmy, żw podoba mu sie ta kia , niby jest super, extra, i cena jest ok ale w świecie zblatowanych prawników jak się powalić Kią? Co z tego ze Stinger i ładny ale to Kia. To brzmi jak skoda (NIC skodzie nie chce umniejszyć).
Dlatego taki marlej nawet jak kupi Stingera (ale nie ma w nim 1,2 85KM....czy to nie będzie problemem?) to po chwili gdy nabije w miesiąc pierdyliard postów we własnym temacie z achami i echami (bo jakże mogłoby być inaczej o jego aucie) to po chwili znowu zacznie płakac że jednak w JEGO nowym, hermetycznym światku zblatowanych prawników jakoś zaczyna go Kia uwierać, jak "ukochana" octavia. Bo to mniejszy jednak "prestiż" (albo w sumie zaden) jest niż audi. I co teraz myslą "koledzy" po fachu, co klienci? I nieprzespane noce znowu i lamenty na kolejny pierdyliard postów.
Co innego jakiś tam zachwyt samym autem jako autem, zwłaszcza że to Kia, a co innego stac przed wyborem na kupnie.
Mimo, ze to wg mnie pierwsze dobrze skalkulowane cenowo, atrakcyjne stylistycznie i wygląda , że bardzo dobrze jeżdżace auto tego koncernu w segmencie powyżej C na naszym rynku - mam na myśli dobrze skalkulowane z wreszcie porządnym silnikiem - to mimo tego nie spodziewam się widzieć Stingera zbyt czesto....ale moze się mylę. Zobaczymy.

[perfex]

Cena i40/Optimy nie była jakoś specjalnie wyższa niz innych aut segmentu.
Owszem to wynikało tam z braku mocniejszych silników zwłaszcza braku turbobenzyny co było dużą wada i sztywnych opcji (jak tu jest nie zagłębiałem się) ale nadal uważam, że jak przyjdzie do wywalenia 150+kzł.....mimo, achów i echów z jazd próbnych wybierzecie jednak np arteona, superba a jak ktoś będzie chciał prawdziwe premium to dorzuci trochę wg chociażby wykazanego tu wczesniej porównania cenowego i pójdzie w premium.
Bo to już są konkretne pieniądze i już mniej wtedy kupuje się emocjami. Górę czesto bierze wnikliwa i szczegółowa analiza i kalkulacja.
I wtedy zacznie kołatać pod czaszką - bo ma mały bagażnik, a bo mało miejsca pod fotelem, no i .....bo to Kia.

Trochę dramatyzujesz tą rzekomą niechęć do koreańczyków. Normalne jest że jak ktoś ma do wydania 60-70 tys to penetruje rynek i wybiera jakiś kompromis wg własnej oceny (np często jest to Kia Ceed bo ma znacznie lepszą cenę niż np O3). Natomiast gdy wydajemy +150 tys to zaczyna się wnikliwa analiza. I wtedy nie kupuje się korei nie z powodu skaczącego gula u sąsiada (dla mnie jakieś idiotyczne kryterium) tylko dlatego, że za te 3-4 lata taki Stinger będzie jak sądzę Znacznie mniej warty niż jakieś europejskie auto premium czy nawet Arteon. Jak w jakieiś gazecie moto wyczytałem że konkurencją dla Stingera 3.7 może być Mercedes C400 4 matic to się mało herbatą nie zadławiłem ze śmiechu
Do oferowania wygórowanych cen trzeba mieć super produkt i tradycję. W Europie na przełomie lat 70 i 80tych Audi było uważane za markę gównianą, "troszkę" lat musieli się napracować by teraz walić ceny z księżyca..

Ps. A co do samochodów prawników to zapewniam, że przynajmniej w Wawie wśród prawników, Skoda jest równie śmiesznym autem jak Kia.

[Alonzo_]

perfex ale tylko potwierdzasz co napisałem. Ja nie mówie o niechęci tak w ogóle do marki/koncernu tylko to że klienci nie kupują aut tego koncernu w segmentcie D i podobnie będzie tu przy Stingerze. Do C i w suvach jest branie. D nie bierze.
Ty pokazujesz argument ceny potem używek- straty i być może masz rację choć ten argument w ostatnich latach akurat tu jest nie trafiony we wszystkich dostępnych segmentach. Auta H/Kia trzymają średnią dla aut konkurencji a czasami nawet ceny są na wyższym poziomie (np ceed, sportage -generalnie Kia lepiej trzyma cene niż bliźniacze odpowiedniki hyundaia wg mnie)
A segmentach B i C to są cenione i pożądane auta jako używane. Nawet taki mało popularny i40 przy którym nie ukrywam bylem przekonany/obawialem się że jako używany na cenie będzie dołował jak np laguna trzyma poziom średniej dla równorocznych używek innych marek.
Ale co ze Stingerem będzie? Może jak piszesz a może nie. Może okazać się że za 3-5 latek będzie pożądanym autem jako używka i cene względnie będzie trzymał.
w każdym razie Twój wpis jest potwierdzeniem moich "obaw" . Ostatecznie przy tej kasie znajdą się argumenty na NIE.

[perfex]

Ostatecznie przy tej kasie znajdą się argumenty na NIE.

Tyle tylko, że jest to wina samych koreańczyków. O ile 150 tys za podstawowego Stinger uważam za lekką przesadę to 235 tys za wersję 3.7 jest kwotą idiotyczną. Tego nikt zdrowy na umyśle nie kupi. A gdyby ta mocna kosztowała powiedzmy koło 170 tys to wielu lubiących Power by przymknęło oko i na jakieś wady i na ew utratę wartości i na "nie premium" markę... A za 235 tys naprawdę można kupić parę Porządnych autek.

[Alonzo_]

Dokladnie jak piszesz. H/Kia jeszcze bardzo długo nie będzie mogła sobie pozwolić na próbę golenia klientów jak to robią marki premium.
Nawet to nie idzie o żadne pseudopremium. To zwyczajnie przegra z w/w autami vaga.
w sumie próbować sobie mogą i będą ale żadne cuda wianki wg mnie nie pozwolą im tego osiagnąć. Wielu pisało 5 lat temu że jakby optima miala 2 litrówkę turbo to byłby cud miód. Ale zapewne nie sądzili że przy niej w katalogu zobaczą 145 tyś i chyba tylko 1 wersję/gt. Nie widzę tych kolejek i oczekiwania jak np w skodzie. Bo nie zmieniło tam sie myślenie czyli znowu brak wyboru a to co dali ma cene z dupy. Czyli znowu klapa.
Żeby odcinać kupony trzeba najpierw trochę popracować i wypracować sobie w świadomosci klienta pozycję wg mnie.
Tu przeskoczyć pewnych etapów się nie da a poza tym jest konkurencja i zdrowy rozsądek klientów.

[perfex]

Wielu pisało 5 lat temu że jakby optima miala 2 litrówkę turbo to byłby cud miód. Ale zapewne nie sądzili że przy niej w katalogu zobaczą 145 tyś i chyba tylko 1 wersję/gt. .

Sprężarka Garett kosztuje ok 2 tys zł w hurcie pewnie sporo mniej. I można by klientom zaoferować fajne mocne auta w fajnych cenach. Ale tak się nie dzieje. Dlaczego? Nie mam najbledszego pojęcia.

ps. Ciekawe ile będzie kosztował Hyundai I30N. Pewnie mu pieprzną cenę z Golfa GTI i się będą dziwić że chętnych brak.