Wiek aut w Gdańsku i nie tylko

[Matfiejkos]

Wytłumaczenie kolegi mnie satysfakcjonuje, ciekawe, czy są jeszcze jakieś powody. Tak czy owak, to może nie każdy powinien mieć własne auto, skoro go na niego nie stać? Jak mnie nie stać na jacht to go nie kupuję .

A co do całości tematu, średni wiek auta wynika z poziomu zamożności Polaków. To jest wiadome i smutne, ale najbardziej mnie wkurzają nowe stawki akcyzy na auta. To nie jest rozwiązanie problemu wieku aut w naszym kraju.

[Bambek1]

Wytłumaczenie kolegi mnie satysfakcjonuje, ciekawe, czy są jeszcze jakieś powody. Tak czy owak, to może nie każdy powinien mieć własne auto, skoro go na niego nie stać? Jak mnie nie stać na jacht to go nie kupuję .

Nieee no Mat teraz to pojechałeś za grubo nie myśl tak jak polski "żont" w stylu niech głodni zjedzą bezrobotnych to się za jednym zamachem rozwiążą dwa problemy, a zwykłą łodkę chciałbyś mieć? Może tak, może nie, nie wiem, ale skoro nie stać Cię na jacht to jak byś się czùł gdyby z tego powodu nie wolno było Ci kupić łódki... Dlaczego ludzie mają moknąć na przystanku z zakupami i wozić dzieci do szkół i przedszkoli na osłach, nie róbmy z Polandii Mongoli.
Ja uważam, że zmotoryzowani dzielą się na grupy:
1. Ci co jeżdżą czym chcą.
2. Ci co jeżdżą tym na co ich stać.
Dajmy żyć obu grupom. Może niektórym należał by się łomot aby się wzięli za robotę i wtedy mogli by jeżdzić czym by chcieli ale to inna sprawa


Z resztą się zgadzam.

[perfex]

Samochodu sobie sam nie zrobię ale z uwagi na świadomość i wysokość składników ceny nowego auta nie palę sie wyciągać nowego z salonu, chociaż stać mnie na to jednak szanuję swoje pieniądze.

Sam nie zrobisz także telewizora, lodówki ani zmywarki. Ale to kupujesz i nie polemizujesz ze sprzedawcą w kwestii ceny. Rozmowa bez sensu. Wiadomo, że auta są za drogie. Ale czy pralki i lodówki nie ?

[Bambek1]

Zamieszczone przez Bambek1 Zobacz posta
Samochodu sobie sam nie zrobię ale z uwagi na świadomość i wysokość składników ceny nowego auta nie palę sie wyciągać nowego z salonu, chociaż stać mnie na to jednak szanuję swoje pieniądze.



Sam nie zrobisz także telewizora, lodówki ani zmywarki. Ale to kupujesz i nie polemizujesz ze sprzedawcą w kwestii ceny. Rozmowa bez sensu. Wiadomo, że auta są za drogie. Ale czy pralki i lodówki nie ?

Baa nawet butów sam nie zrobię, chociaż jak bym się zaparł to jakieś drewniaki bym wystrugał...
Chyba, że kupujesz pralki, telewizory i zmywarki po 50 k PLN no to szacun wielki kolego. Ma dyskusja wtedy sens.

[krzynol]

hm, nawiązując do tematu wątku
podwyższam średnią na dwa auta:
rocznik 2012 i 2011 = ~5,5 roku
przebieg 195k i 63k = ~129k km

[Tombig]

Ja też zdecydowanie podwyższam średnią - rocznik 2016, przebieg 30 tys km

[marlej108]

to co ja mam powiedziec... produkcja 21 grudnia 2016, rejestracja 10 stycznia 2017, przebieg (najszybciej chyba rosnacy na forum hehe....) przez 8 miesiecy niecale 9kkm....

[Tombig]

Marley108, pogratulować tak niskiego przebiegu
U mnie w firmie auto lata rocznie co najmniej 20 tys. km, tak więc co 5 lat i 100 tys. km wymieniam stare auto na nowiutkie

[Marcin_M]

to co ja mam powiedziec... produkcja 21 grudnia 2016, rejestracja 10 stycznia 2017, przebieg (najszybciej chyba rosnacy na forum hehe....) przez 8 miesiecy niecale 9kkm....

Autko Ci długo posłuży :-) Tak z ciekawości, czy jeździsz codziennie na krótkich trasach, czy np. w weekendy robisz dłuższe odcinki ? Wychodzi Ci średnio 1000 km miesięcznie, a ja niewiele więcej robię (ok. 1300 km miesięcznie), a codziennie robię trasę do pracy około 15 km w jedną stronę + w weekend jakieś zakupy, odwiedziny u rodziny itp. ;-) Mam natomiast kolegę w pracy, który kupił nową Kijankę w ubiegłym roku i tankuje samochód 4 razy w roku (tak rzadko jeździ), a samochód tygodniami stoi pod blokiem (ostatnie tankowanie zaliczył w czerwcu i jeszcze ma trochę paliwa w baku).
I jeszcze przy okazji podpytam - jak się sprawuje ten silnik w Twojej Octavii - daje jakoś radę ?

pozdrawiam
Marcin

[marlej108]

Marcin nie chce robić bałaganu i pisać w tym watku o mojej O3. Jak masz pytania to zapraszam na mój watek. Pozdrawiam ;-)