Silniki benzynowe z obowiązkowym filtrem cząstek stałych

[marlej108]

Silniki benzynowe z obowiązkowym filtrem cząstek stałych... "świetnie"... Oczywiscie krolikami doswiadczalnymi beda klienci.

http://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/news-silniki-benzynowe-z-obowiazkowym-filtrem-czastek-stalych,nId,2400545

[JayKey49]

Komisja europejska oraz ich mądrości czyli nie znamy się ale wiemy lepiej i macie się do tego dostosować

Z tego co czytałem to VW Up z 1.0 TSI już ma ten filtr

[sew1981]

Trump ich olał, my też powinniśmy iść w tym kierunku. Niezłe źródełko kasy te srekonormy wyśrubowane sztucznie, dla kolesiostwa unijnego....

[JayKey49]

To zmierza w złym kierunku

[Karel]

To co od kilku lat wyczyniają biurokraci z UE nie ma nic wspólnego z ekologią, a tylko i wyłącznie lobby poszczególnych branż. Pytanie (a to dopiero się okaże), jak ten wynalazek będzie się sprawował w praktyce? Z DPF-ami (choć zależy od technologii) jest tak, że w trasach raczej nie stanowią problemu (kto kupuje diesla do miasta?). Jeśli GPF będzie miał żywotność w mieście 150-200 kkm, to nie będzie tragedii.
Ja czekam na elektryki (nie hybrydy) w cenach dla normalnego zjadacza chleba i infrastruktury.

[sew1981]

karel racja
tylko, że np. w moim wypadku jak dokształciłem się jak dpf działa generalnie...to i tak go wypitoliłem, mimo, że robię często trasy też oprócz miasta. szkoda mi silnika zwyczajnie.
też mógłbym jeździć elektrykiem jakby był tańszy, ale pozostaje problem zasięgu, nie tylko ceny chorej narazie.
dzisiaj nowe silniki małolitrażowe mają wytrzymałość 150-200, a co dopiero gpf...
w aso mojemu bratu kumaty mechanik powiedział, że dsg (znana dq-200) normalnie jeżdząc te 150-200 powinna wytrzymać....już tam nawet mają świadomość, że to "jednorazówki", czy bardziej "krótkorazówki'.
walić UE i ich lobbystyczne pomysły.....dla kasy w kieszeń tworzone.
Ciekawe jakby porównali liczbowo ile emitują fabryki etc. syfu, transport tego etc, utylizacja zużytych już elementów, żeby wyprodukować te wszystkie ekonowinki....na pewno więcej niż kopcący nie jeden diesel

[JayKey49]

sew eurokratów nie obchodzi ile zanieczyszczen wytworzy sie po drodze... dla nich ważne jest to ze Twoje auto bedzie pierdziało fiołkami

[rob555]

Nie chce byc fatalista ale podobne zapedy "uszczęśliwiania ludzi na sile" spowodowały ogromne tragedie w ubiegłym wieku. Taki Marks tez wiedzial co dla ludzi bedzie dobre i w zalozeniach tak bylo...gorzej z wykonaniem.
UE pod płaszczykiem WOLNOSCI SŁOWA I DEMOKRACJI robi sie jednym z najbardziej totalitarnych systemów na swiecie i tylko slepi tego nie widza dokad to zmierza.

Branza moto, pseudo ekologia czy spraszanie na siłe ludzi o odmiennej totalnie kulturze zaczyna wszystkim wychodzic bokiem.
Ten chory pomysł tylko napedza wybrane sektory rynku ale dla obywateli ma znaczenie kosztogenne i problemo-genne - nic innego.

Nie dziwie sie Angolom ze zrobili Brexit

[sew1981]

true, Unia idzie ku "katastrofie" prędzej czy później to nastąpi, tylko pytanie jakie koszta za sobą pociągnie....i nie tylko o pieniądze mi chodzi.
mocno dziwne jest to że niektórzy ludzie kupują ten bełkot unijny wciąż, np. wśród moich znajomych, mimo tego co się dzieje w około. Kompletnie tego nie rozumiem. Może coś z tego mają poprostu, bo to gołym okiem widać jakie to szambo na dzień dzisiejszy.

[patryk23]

Tak czytam i brakuje tylko LGBT i faszystów . To takie ,,januszowe,, podejście ,coś nowego jest Beeee w moim gulfie ni mom nic takego to po cholerę wymyślają takie głupoty .

Jakoś nikt z Was nie mówi o tym ,że silniki benzynowe z bezpośrednim wtryskiem produkują dużo więcej czasteczek PM10 i jeszcze gorszych 2,5 ,które filtr ma wyłapywać .

No jakoś tak to u Nas wygląda , palenie syfem w piecu jest złe itp itd ale jazda bez dpf ,egr ,ew kata juz tak do końca nie...

Ps . Nie jestem Euroentuzjastą ,ale normy Euro to dobry pomysł , można mieć jedynie zastrzeżenia do sposobu ich realizacji (czytaj kosztów)

[rob555]

Tak czytam i brakuje tylko LGBT i faszystów . To takie ,,januszowe,, podejście ,coś nowego jest Beeee w moim gulfie ni mom nic takego to po cholerę wymyślają takie głupoty .

No najlepiej dac sie dymac a innych od Januszy wyzywac. Tak sie sklada ze do LGBT tez mam zastrzezenia bo to rozrasta sie niebezpiecznie i dochodzi do paradoksów ze jak tego nie lubisz i nie popierasz to juz jestes homofob i faszysta (neutralnym i normalnym byc nie mozna).

Z filtrami DPF mam doczynienia zawodowo. Spustoszenia jakie powoduja w silniku, ile niepotrzebnie ropy sie spala w tych "procesach" dopalania, ile oleju dobrego 3ba zlac i zutylizowac bo został "ochszczony" ropa nie zlicze.
A nie wspomniałem jeszcze o koszcie dla srodowiska wyprodukowania DPF i jego utylizacji....
Podobnie jak ECO srodek w klimie ktory zapala sie wydziela trujace substancje ale monopol na niego ma DuPoint wiec musiał zostac odgórnie wcisniety.

Wiec prosze nie wyzywaj od Januszy ludzi ktorzy troche dalej patrza niz jeden przypadek ....

A co do silników z bezposrednim to chyba tez mialy byc super eco i najlepsze. Przeciez robiono badania itd...wtedy spełniały normy a dzis truja za bardzo??

[sew1981]

no właśnie, dokładnie.
dobrze skonstruowany od podstaw silnik, dbany, a nie przy wymianie oleju zgodnie z zalecaniami producenta np. co 30 tkm....(paranoja), wyposażony w sprawny katalizator spokojnie powinien starczyć....żeby spełniać normalne, a nie chore normy. z jednej strony zalecają wymieniać olej co 30 tkm, a z drugiej ładować do benzyniaków gpfy.....przecież to paranoja w czystej postaci, źródło kasy i robienie jeleni z ludzi. nic więcej.

[patryk23]

A czemu nie piszesz ,ze powiedzmy n-ta część problemów z DPF jest wynikem nieumiejętnego obsługiwania auta z tym ,gadżetem, ( wiesz o czym mowa) .
Można analogiczną sytuację przyjąć odnośnie jazdy na zwykłych żarówkach za i z ledem, laserem (skrót myślowy było tanio jest drogo ).

Jezeli chodzi o normy to zajmując się zawodowo autami wiesz że one są wdrażane stopniowo w odstępach czasu i wynika z tego ,że musi być coś zmienione w konstrukcji silnika lub dodany nptaki GPF by spełnić wyższą normę...

Odnośnie katalizatora i filtra to one spełniają inną rolę w aucie ...

Nie mam na celu obrażanie kogoś , chodzi mi o podwójność standardów jeżeli chodzi o eksploatacje auta .

[qzim]

To tylko kolejny gwóźdź do trumny silników spalinowych. Gdy jakiś europejski koncern zacznie sprzedawać seryjnie elektryki (o podobnych parametrach co tesla) z najpopularniejszych segmentów w cenie <100k to szybko zapomnimy o obecnej technologii.

[rob555]

A czemu nie piszesz ,ze powiedzmy n-ta część problemów z DPF jest wynikem nieumiejętnego obsługiwania auta z tym ,gadżetem, ( wiesz o czym mowa) .
Można analogiczną sytuację przyjąć odnośnie jazdy na zwykłych żarówkach za i z ledem, laserem (skrót myślowy było tanio jest drogo ).

Jezeli chodzi o normy to zajmując się zawodowo autami wiesz że one są wdrażane stopniowo w odstępach czasu i wynika z tego ,że musi być coś zmienione w konstrukcji silnika lub dodany nptaki GPF by spełnić wyższą normę...

Chwila ..czy kupujac auto z dieslem DPF Adblue itd dostajesz informacje ze auto NIE POWINNO byc uzytkowane w miescie na krótkich dystansach a procedury dopalania DPF rozrzedzaja w wiekszosci systemów olej i terminowosc wymian LONG LIFE jest tylko gwozdziem do trumny - skonczy sie zatarciem silnika??
Bo ja kupujac mixer mam jak byk napisane by łapy w niego nie wkładac, jak kupuje laptopa to pisze by nie wrzucac do wanny a tutaj?? Wstydliwy problem czy specjalnie brak informacji dla konsumenta??
Teraz WSZYSTKO powinno byc opomiarowe, usrednione, opisane itd...paranoja. Na wiertarce daja piktogramy ktore sa dla debili...nikt normalny nie bedzie wiercił sobie w rece to czemu w autach nie mozna??
wielkie piktogramy na szybie w salonie...jazda miejska przekreslona, olej co 10tys km Wtedy bylo by OK.

Co do czasteczek które wspomniales przy silnikach z bezposrednim to ich szkodliwy wpływ od dawna był znany. Dlaczego te silniki nie zostały przebadane przed wprowadzeniem na rynek???
Dlaczego dostały homologacje mimo ze truja??
I dlaczego nagle od tego roku musza miec GPF?? Jak na zdrowy rosadek powinny byc od poczatku sprzedawane z tym badziewiem??

To tylko kasa i testowanie na konsumentach jak mozna ich mocno dymac

[pietrek125]

A najlepsze jest to, że pierwsze w GPF maja być wyposażone silniki z bezpośrednim , a MPI dopiero w przyszłym roku...

[patryk23]

Chwila ..czy kupujac auto z dieslem DPF Adblue itd dostajesz informacje ze auto NIE POWINNO byc uzytkowane w miescie na krótkich dystansach a procedury dopalania DPF rozrzedzaja w wiekszosci systemów olej i terminowosc wymian LONG LIFE jest tylko gwozdziem do trumny - skonczy sie zatarciem silnika??
Bo ja kupujac mixer mam jak byk napisane by łapy w niego nie wkładac, jak kupuje laptopa to pisze by nie wrzucac do wanny a tutaj?? Wstydliwy problem czy specjalnie brak informacji dla konsumenta??
Teraz WSZYSTKO powinno byc opomiarowe, usrednione, opisane itd...paranoja. Na wiertarce daja piktogramy ktore sa dla debili...nikt normalny nie bedzie wiercił sobie w rece to czemu w autach nie mozna??
wielkie piktogramy na szybie w salonie...jazda miejska przekreslona, olej co 10tys km Wtedy bylo by OK.

Co do czasteczek które wspomniales przy silnikach z bezposrednim to ich szkodliwy wpływ od dawna był znany. Dlaczego te silniki nie zostały przebadane przed wprowadzeniem na rynek???
Dlaczego dostały homologacje mimo ze truja??
I dlaczego nagle od tego roku musza miec GPF?? Jak na zdrowy rosadek powinny byc od poczatku sprzedawane z tym badziewiem??

To tylko kasa i testowanie na konsumentach jak mozna ich mocno dymac

Co do DPF powinno być tak jak mówisz , cząsteczki - nie jestem znawca wartości norm Euro , ale było chyba tak ze robili zmiany w silniku ( inny sposób wtrysku , dzielenie go ,stopień sprężania , konstrukcja komory itd) aż doszli do poziomu gdize albo dodajemy filtr by spełnić E7 i dalej albo tworzymy silnik od podstaw.

Powiem jeszcze raz idea jest słuszna można mieć obiekcje do sposobu realizacji.

[sew1981]

patryk a skąd wiesz że idea słuszna? oczywiście jeśli piszesz o gpf/dpf, a nie ogólnie dbaniu o środowisko - bo to jest słuszne. Ale w tym wypadku sobie przeczy.
Własnie taki, a nie inny sposób realizacji słusznej idei dbania o środowisko, pokazuje co jest u jej podstaw w wypadku gpf/dpf i że wcale nie jest to zbieżne z dbałością o środowisko, a raczej z pompowaniem kasy.
piekna idea jest często przykrywką dla złych/cwaniackich zamiarów - i tak jest tu niestety

[patryk23]

Chodzi o środowisko , obiekcje mam co do wykonania - DPF/GPF . Rzecz ma się podobnie do aut hybrydowych i elektryków eko ale utylizacja baterii juz nie.