Premiera modelu Volkswagen Passat nowej generacji była jedną z głównych atrakcji rozpoczęcia tegorocznego salonu motoryzacyjnego w Paryżu. Czy samochód okaże się tańszy od poprzednika?
Nasuwający skojarzenia z luksusową limuzyną Phaeton, która niedawno również poddana została zmianom modernizacyjnym, VW Passat w kolejnym wcieleniu zyskał jeszcze na jakości, komforcie, bezpieczeństwu i oferuje więcej systemów wspomagających pracę kierowcy, przez co jeszcze bardziej zbliżył się do najwyższego segmentu samochodów, nie opuszczając przy tym cenowo klasy średniej.
Nowy Passat, dostępny w wersjach wyposażenia Trendline, Comfortline i Highline w wyniku optymalizacji wyposażeni, oferuje klientom obecnie dużo więcej niż kiedykolwiek za taką samą cenę - podkreśla niemiecka marka. Do seryjnego wyposażenia wersji podstawowej Trendline w modelach z silnikami wysokoprężnymi z turbosprężarką należy na przykład system Start-Stop oraz system odzyskiwania energii (rekuperacja). W przypadku najmniejszego silnika benzynowego systemy te mogą być zamawiane jako opcja.
Oprócz trzech linii wyposażenia Passat i Passat Variant oferowany będzie także w wersji Exclusive. Model ten stworzony przez Volkswagen R GmbH opiera się na wyposażeniu Highline i dysponuje dodatkowo między innymi 18-calowymi kołami ze stopu metali lekkich (Vicenza), wysokiej jakości skórzanymi siedzeniami z kontrastowymi szwami i obszyciami, aplikacjami z drewna oraz listwami w progach z podświetlonym logo Volkswagen Exclusive.
Gama modelu VW Passat nowej generacji obejmować będzie następujące jednostki napędowe: SILNIKI BENZYNOWE
- 1.4 TSI (90kW/122 KM)
- 1.8 TSI (118kW/160 KM)
- 2.0 TSI (155kW/211 KM)
- 3.6 V6 (220kW/300 KM) SILNIKI DIESLA
- 1.6 TDI (77kW/105 KM)
- 2.0 TDI/2.0 BlueTDI (103kW/140 KM)
- 2.0 TDI (125kW/170 KM)
Ponadto przygotowano również konstrukcję przystosowaną do zasilania gazem ziemnym 1.4 EcoFuel (110 kW/150 KM) oraz 1.4 TSI MultiFuel (118kW/160 KM), który jest przygotowany do spalania nawet 85% etanolu.
Przy rozmiarach nadwozia wynoszących 4,77 m długości, 1,82 m szerokości oraz 1,47 m wysokości, VW Passat limuzyna dysponuje bagażnikiem o pojemności 565 litrów, natomiast kombi ma bagażnik o pojemności od 603 nawet do maksymalnie 1730 litrów.
Na rodzimym rynku niemieckim premierę rynkową nowego VW Passata zaplanowano na 12 listopada. Nad Renem ceny modelu w wersji limuzyna rozpoczynają się od 24 425 EUR; dla porównania, poprzednik był oferowany w cenie od 25 100 EUR, co daje różnicę rzędu 675 EUR. Nowy Passat Variant to natomiast wydatek od 25 425 EUR w górę.
W Polsce najtańszy VW Passat obecnej jeszcze generacji ma cenę cennikową ustaloną na poziomie od 79 990 zł (limuzyna) oraz 85 490 zł (kombi).
za v6 golasa obstawiam 160000. Zapewne też w standardzie będzie w tym wypadku haldex4 i dsg. Ładny pocisk będzie :twisted:
Nie zdziwię się, jak wstawią do tej konfiguracji dsg siedmiobiegową.
hehe no to podstawowy zarzut to taki jaki już podnosiłem- nazwanie FL nowym modelem- ta sama buda, wnetrze, silniki, zmieniony tylko przód i zegarek na desce;-)
O ile w przypadku POlo i Golfa mocno zmieniono wnętrze (na +! )- wygląd i jakość materiałów deski rozdzielczej tak tu....kicha.
A dołożenie start-stop, szczególnie w dieslach zupełnie mnie nie przekonuje;-/
wyobrażam sobie tak scenariusz- jadę dziarsko autostradą, dojeżdżam do bramek, zatrzymuję się w kolejce i silnik gaśnie?? z rozgrzanym do czerwonosci turbo?? :twisted:
Garret
-----------
Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)
wyobrażam sobie tak scenariusz- jadę dziarsko autostradą, dojeżdżam do bramek, zatrzymuję się w kolejce i silnik gaśnie?? z rozgrzanym do czerwonosci turbo??
podobno to jest takie inteligiętne
czytałem jakiś test, w którym w ogóle nie wyłączało silnika, ze względu na sposób użytkowania właśnie
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Na Paska sie narzeka a on sie zawsze dobrze sprzedaje,a co do start=stop,to po ostrej jezdzie nie wylacza silnika czyli bywa ze w praktyce nigdy. :diabelski_usmiech
W przypadku VW na rewolucje w stylistyce trudno bylo liczyc, jak zawsze jest to raczej ewolucja i to drobnymi krokami. W koncu to jest passat ktory od zawsze byl jak najbardziej "poprawnym" autem. Moze to sie podobac lub nie ale takie zachowawcze podejscie ma swoje plusy. Np golf IV pomimo uplywu lat nadal wyglada w miare dobrze, szczegolnie na tle konkurencji z tego czasu (np Focusa I).
Z drugiej strony VW chwalil sie ze w nowym pasacie zmieniono wszystkie panele oprocz dachu.
Nowy passat nie mial tez pewnie robic rewolucji na rynku, mial po prostu kontynuowac dobre wyniki sprzedazy poprzednika niz zaciecie walczyc z konkurencja o nowych, innych klientow. Ci ktorzy kupili by starego pasata kupia i nowego a tych ktorzy szukali czegos innego nowy pasat nie przekona i nie mial przekonywac do zmiany zdania.
W przypadku VW na rewolucje w stylistyce trudno bylo liczyc, jak zawsze jest to raczej ewolucja i to drobnymi krokami. W koncu to jest passat ktory od zawsze byl jak najbardziej "poprawnym" autem. Moze to sie podobac lub nie ale takie zachowawcze podejscie ma swoje plusy.
dla mnie ma to same plusy, ale trudno mówić o ewolucji a na pewno rewolucji, kiedy środek jest po prostu stary
no oprócz tego zajebistego zegarka, który tak jak w fordach za cholerę mi się nie podoba
dla tego dla mnie to jest lift i to taki raczej delikates.
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
A dla mnie to B6 przeszedł 2 liftingi. Pierwszy jak zmienili kokpit (zegary, kierownice i konsole środkową) i drugi teraz jak troszkę popracowali nad karoserią
Komentarz