mulder, a to ze zdjęcia to nie przypadkiem to słynne M5 z pakietem indywidual opisywane na wielu forach, które wcześniej przypominało pomięte sreberko z czekolady
tamto chyba miało czerwoną skórę w środku
Zamieszczone przez shok
Ja jak bym miał wydać 200tyś na auto wolałbym nowego Superba niż wypierdzianą przez Niemca M5.
Też bym tak wolał. Takie M5 za 200k to ma ze 3-4 lata spokojnie, a tu masz nówke sztukę za takie same pieniądze. No ale wiadomo niektórzy kupują fury dla znaczków (no offence)
Mihau, a to sorki, sprawdziłem przed chwila i rzeczywiście miało czerwoną
Co do auta - to racja, kupując nowe to jak dbasz tak potem masz i wiesz co się działo, a w przypadku używki zawsze można trafić na zreanimowany kiosk ruchu (patrz wspomniane M5) :wink:
Skfarek napisał/a:
mulder, a to ze zdjęcia to nie przypadkiem to słynne M5 z pakietem indywidual opisywane na wielu forach, które wcześniej przypominało pomięte sreberko z czekolady
tamto chyba miało czerwoną skórę w środku
tamto miało czerwoną skórę, a to M5 co wstawiłem to po prostu pierwsze z brzegu z wielu na sprzedaż w necie
a nie przyszło nikomu do głowy, że ten najdroższy superb to i tak kupiła firma - ma właściwie w nosie czy kosztuje 150 czy 250 tyś, ważne że jest krata, leasing, podoba się szefowi a za 3 lata jak będzie miał 300 kkm i skończy się leasing to i tak się kupi coś innego co ma niezłego kopa i generuje koszty dla firmy
leszekmw wszystko zależy od rodzaju działalności. Mój kuzyn jest lekarzem, ma kilka gabinetów lekarskich i w jego przypadku, żeby nie płacić mega podatków wziął w leasing Volvo XC90 bo tak mu poleciła księgowa - duże, drogie, generujące duże koszty :wink:
Volvo XC90 bo tak mu poleciła księgowa - duże, drogie, generujące duże koszty :wink:
Księgowa miała racje, najwięcej kosztów będzie mu generował w serwisie.
W tygodniku Motor był artykuł o XC90, zawodna i piekielnie droga w naprawach elektronika.
A mnie się wydaje tak:
191500,- brutto (homologacja ciężar.)
VAT: 34527,- (do odliczenia)
Netto, koszt uzyskania przychodu czyli (-18%): 28254,-
Koszt auta firmowego po amortyzacji: 128719,- to już jest inna cena!!! Jak źle piszę to proszę o poprawę!!
Jakbym miał wydać 200k na tego superba to wziąłbym coś innego. Co prawda chyba już nie można go kupić, bo to wersja limitowana, ale kosztował 197800 zł.
kolegi szef miał, i sprzedał zanim skończyła się gwarancja. Do tej pory opowiada, że nigdy w życiu nie miał auta, które by się tak sypało. Oczywiście żaden serwis w PL nie wie jak działają M-ki, więc mechanik przylatywał z Niemiec. Teraz jeździ 911 i twierdzi, że przy M5-ce to ona jak za darmo jeździ.
Zobacz stronę mojego dziecka - podziel się 1% - http://piotrzwolinski.pl/
O II Tour Combi 1.6
Mitsu Carisma 4G93 GDI
A mnie się wydaje tak:
191500,- brutto (homologacja ciężar.)
VAT: 34527,- (do odliczenia)
Netto, koszt uzyskania przychodu czyli (-18%): 28254,-
Koszt auta firmowego po amortyzacji: 128719,- to już jest inna cena!!! Jak źle piszę to proszę o poprawę!!
Inwestycja nie jest kosztem. Kosztem jest miesięczna amortyzacja (jeśli planowane użytkowanie 5 lat to 20% rocznie) lub jeśli ktoś zakupił w leasingu, to kosztem jest miesięczna rata leasingowa.
Na mnie robi największe wrażenie to, jakie ludzie (którzy teoretycznie powinni mieć jakiekolwiek pojęcie o tym, o czym piszą publicznie) głupoty wymyślają:
Zamieszczone przez szkoda
Najdroższym samochodem Skody sprzedanym w roku ubiegłym polskiemu klientowi był Superb Combi Elegance, wyposażony w silnik 3.6 FSI o mocy 260 KM, napęd 4x4 oraz 6-biegową automatyczną skrzynię DSG.
Za samochód w perłowym kolorze Czerń Magic, w wersji Platinum
No ale już widziałem, że niektóre serwisy "motoryzacyjne" mylą superba z octavią, więc może nie jest tak źle tym razem :roll:
Na mnie robi największe wrażenie to, jakie ludzie (którzy teoretycznie powinni mieć jakiekolwiek pojęcie o tym, o czym piszą publicznie) głupoty wymyślają:
Zamieszczone przez szkoda
Najdroższym samochodem Skody sprzedanym w roku ubiegłym polskiemu klientowi był Superb Combi Elegance, wyposażony w silnik 3.6 FSI o mocy 260 KM, napęd 4x4 oraz 6-biegową automatyczną skrzynię DSG.
Za samochód w perłowym kolorze Czerń Magic, w wersji Platinum
No ale już widziałem, że niektóre serwisy "motoryzacyjne" mylą superba z octavią, więc może nie jest tak źle tym razem :roll:
jak wyszły pierwsze Superby to spotkałem się kiedyś z nazwą: OCTAVIA SUPER B
[ Dodano: Pią 14 Sty, 11 22:41 ]
Zamieszczone przez tomba7
Zamieszczone przez Kristofokles
A mnie się wydaje tak:
191500,- brutto (homologacja ciężar.)
VAT: 34527,- (do odliczenia)
Netto, koszt uzyskania przychodu czyli (-18%): 28254,-
Koszt auta firmowego po amortyzacji: 128719,- to już jest inna cena!!! Jak źle piszę to proszę o poprawę!!
Inwestycja nie jest kosztem. Kosztem jest miesięczna amortyzacja (jeśli planowane użytkowanie 5 lat to 20% rocznie) lub jeśli ktoś zakupił w leasingu, to kosztem jest miesięczna rata leasingowa.
ale chyba i tak po 5 latach ta amortyzacja wyniesie te 28254,-
Napisał
[quote="Flame"]Jak bardzo sobie cienię Skodę, tak za takie pieniądze bym jej nie kupił.
Zgadzam się w 100%!! za prawie 200kafli to można kupić brykę marki premium i to w przyzwoitym standardzie, Skoda była i będzie jednak marką raczej budżetową acz kolwiek dobrze wykonaną... tym nie mniej, za Superba tyle dać to masakra...
piotrek_gdy, gołą E combi można już mieć od 156, do tego trochę opcji i już mamy
200tyś, gdzie nie ma el foteli i wielu innych rzeczy które są w SII
Gdyby było mnie stać(na utrzymanie) to bym się nie wahał między OII a SII, co prawda używanego ale bym kupił (OII tez mam używkę)
Aż sobie pooglądałem
[ Dodano: Sob 15 Sty, 11 12:50 ] szkoda, jak by nie patrzeć to od klasy premium wymaga się głównie chyba właśnie luksusu, wyposażenia itp
jak ktoś nie patrzy i mu nie pasuje to niech sobie kupi gołego paska, albo gołego SII
abstinent, można za 186 kupic golasa e60 i się podniecać że się ma BMW
albo sprowadzić ze stanów Cayenna(takiego po powodzi) :diabelski_usmiech za te same pieniądze
albo kupić MB S-klasę i przerobić na gaz :wink:
ja wole dobrze wyposażooną skodę
Zamieszczone przez szkoda
nie każdy patrzy na wyposażenie
(wiem, że akurat Ciebie to nie dotyczy)
szkoda,
przyjemność z jazdy zapewnia avant A4 quattro 2,0TFSI
wyprzedaż garażowa części do O2-plastiki,elektronika, ramka RNS, dekory czarny karbon, inne, inne-proszę pytać na PW
Ale zwykłe są, czy trzeba takie krzesełko wędkarza nosić?
No ludzie za 200K można mieć dobrze wyposażone A4 z 211 konną benzynką lub 170km dieslem, słabiej wyposażone, ale jednak A6 czy merca E, przebierać w volvo, saabach i lexusach. Wolałbym to niż super mocny silnik w skodzie.
Ale kto co lubi.
Komentarz