Jeszcze tylko miesiąc pozostał na wymianę prawa jazdy. Od 1 lipca wszystkie dokumenty wydane do 30 czerwca 1999 r., a także nowsze ale w formie papierowej tracą ważność.
Jak można było się domyślać, większość kierowców z wymianą prawa jazdy czeka do ostatniej chwili. Według różnych szacunków w poszczególnych starostwach nawet 50% kierowców nie dopełniło jeszcze tego obowiązku. A czas leci i coraz trudniej będzie zdążyć w wyznaczonym terminie z wymianą. Urzędnicy na wymianę prawa jazdy mają maksimum 30 dni, tak więc aby uniknąć w lipcu przykrej sytuacji z nieważnym prawkiem należałoby niezwłocznie udać się do urzędu. Tym bardziej, iż jeszcze w pierwszych dniach czerwca powinno tam być stosunkowo luźno. A z każdym kolejnym tygodniem trzeba się liczyć z koniecznością odstania swojego w kolejce. Nawet jeśli złożymy stosowny wniosek wraz z dokumentami na początku czerwca to i tak nie będziemy mieć pewności, iż zdążymy otrzymać nowe prawo jazdy przed końcem miesiąca.
A to wiąże się z tym, iż nie będziemy mogli w tym czasie prowadzić auta. Szczególnie ci wszyscy, którzy w wykonywanej pracy jeżdżą autami, powinni jak najszybciej postarać się o złożenie wniosków. Jazda z nieważnym dokumentem będzie nas kosztować, w przypadku kontroli drogowej, 50 zł. Niektóre zakłady ubezpieczeniowe żądają zwrotu wypłaconego odszkodowania, jeśli kierowca biorący udział w wypadku miał nieważne prawo jazdy. I choć wg Biura Rzecznika Ubezpieczonych takie działanie jest niezgodne z prawem (inaczej jeśli kierujący nie ma w ogóle prawa jazdy lub zostało mu ono odebrane z powodu np. przekroczenia liczby punktów karnych lub jazdy pod wpływem alkoholu), to zawsze może sprawić nam wiele kłopotów.
Składając dokumenty o wymianę prawa jazdy, należy złożyć: wypełniony wniosek, dowód dokonania opłaty za wydanie prawa jazdy (71 zł) fotografię o wymiarach 3,5 x 4,5 cm oraz kserokopię posiadanego prawa jazdy. Możliwe jest złożenie wniosu za pośrednictwem poczty, jednak odbiór dokumentu powinien nastąpić osobiście. 30 czerwca nie jest oczywiście ostatecznym terminem wymiany prawa jazdy. Kto nie jest np. aktywnym kierowcą może uczynić to bez żadnych konskwencji w późniejszym czasie. Oczywiście poza zakazem kierowania samochodami.
Obecna wymiana praw jazdy jest ostatnim etapem wymiany papierowych dokumentów na nowe, plastikowe. Niestety, to nie koniec najprawdopodobniej procesu wymiany praw jazdy. Państwa unijne, a więc i Polska, zgodziły się bowiem na wprowadzenie jednolitego wzoru dokumentu. Jednak ten proces potrwa nawet i przez 25 lat, więc na razie można chyba nie myśleć o kolejnych odwiedzinach w urzędach.
[mojeauto.pl - link ]
Komentarz