Skoda 440: zapomniana legenda

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • kaga-witek
    Classic
    • 2011
    • 34

    Skoda 440: zapomniana legenda

    tak tylko pytam poniewaz ma blisko i bym kiedyś podjechał i oblukał wasze furki i może byście coś mi podpowiedzieli co zrobić aby polepszyć wygląd mojej skodziny
  • macluke
    Elegance
    • 2010
    • 875

    #2
    Skoda 440: zapomniana legenda

    Skoda 440, która w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku była jednym z najnowocześniejszych modeli marki, zapewniła czeskiemu producentowi sukces handlowy.



    To zachęciło kierownictwo fabryki do rozbudowy gamy tego modelu o kolejne jego odmiany. W ten sposób miała się umocnić pozycja marki, zwłaszcza na rynkach eksportowych. Najbardziej prestiżową z nich miał zostać kabriolet lub roadster, bazujący na wielkoseryjnej technice zastosowanej w "440-stce", zwanej potocznie Spartakiem. Już w roku 1956, na Targach Przemysłowych w Brnie przedstawiono dwa prototypy. O ile pierwszy, przygotowany bezpośrednio w fabryce, znamy z późniejszego wykonania seryjnego (po stylistycznych korektach przeistoczył się w model Skoda 450, a następnie Felicia) o tyle drugi, pod kątem zastosowanych rozwiązań znacznie ciekawszy, jest już dziś prawie zapomniany.



    Alternatywny w stosunku do wykonania fabrycznego prototyp sygnowało przedsiębiorstwo Karosa z Wysokiego Myta. Było ono w latach 30. słynną w całym świecie, pracownią stylistyczną Josefa Sodomki i podeszło do wyzwania w sposób nieszablonowy. Na materiał powabnej karoserii wybrano ultralekki laminat (polytex), co w roku 1956, w tej części Europy stanowiło prawdziwą rewolucję.

    Nadwozie, złożone z siedmiu elementów i opracowane we współpracy z przedsiębiorstwem Kovona Karvina, przed lakierowaniem ważyło zaledwie 65 kg. Podczas montażu i wykończenia w Karosie dodano panoramiczną przednią szybę ze szkła organicznego oraz przypominający kabinę samolotu, mocno przeszklony hardtop.



    Podczas pierwszej publicznej prezentacji, wykonany w jednym egzemplarzu prototyp wzbudził prawdziwą sensację. Niewielu wierzyło, że skrywa seryjną technikę poczciwej "440-tki". Jednak tak w istocie było. Mimo, że nie dostał się nawet do krótkoseryjnej produkcji, był doskonałą wizytówka potencjału Skody. W następnych latach aktywnie uczestniczył w kilku zawodach sportowych. Był jednocześnie ostatnim samochodem osobowym opracowanym w Karosie.

    za: Onet

    Komentarz

    • Szkodnicki
      L&K
      • 2011
      • 1084

      #3
      Zamieszczone przez macluke
      Był jednocześnie ostatnim samochodem osobowym opracowanym w Karosie.
      Szkoda, że nie wszedł do seryjnej produkcji, a dodatkowo Karosa & Skoda być może, mogły by dzisiaj konkurować nawet z AMG & Merloy
      Spoty w Rzeszowie i Tarnowie - info w poszczególnych wątkach. Zapraszamy!
      ----
      Jeśli nie używam polskich liter, to znaczy, że piszę na komórce

      Komentarz

      Pracuję...