Tylko 10 zł u policjanta z drogówki

[michal77]

U mnie na 10 zapalen samochodu - 1 czy 2razy radio nie gasnie. Najprawdopodobniej spada napiecie i sie radio resetuje

[howard7]

Tylko 10 zł u policjanta z drogówki

Maksymalnie 10 zł i żadnych cennych drobiazgów nie powinien mieć przy sobie policjant patrolujący ulice - takie wytyczne dostała drogówka w Lublinie.

Po co? By podejrzewani o łapówkarstwo policjanci łatwiej mogli się bronić - informuje "Dziennik Wschodni".

Instrukcja ta nie jest nowa. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opracowało ją kilka lat temu. Ale Komenda Miejska Policji w Lublinie postanowiła ją "odświeżyć". Policjanci z drogówki musieli ponownie się z nią zapoznać.

"Pojawiają się posądzenia o zachowania niezgodne z prawem, więc przypomnieliśmy policjantom, jak się zachowywać, żeby uniknąć kłopotów" - mówi Witold Laskowski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Instrukcja dokładnie opisuje prawidłowe zachowanie funkcjonariusza w sytuacji, gdy ktoś chce mu wręczyć pieniądze; trzeba je schować w widocznym miejscu, przy świadku i o wszystkim zawiadomić dyżurnego.

Właśnie tak postąpili policjanci, którzy w niedzielę rano na ul. Mełgiewskiej w Lublinie zatrzymali do kontroli forda transita. Kierowca z Ukrainy nie miał zapiętych pasów. Chciał dać policjantom 40 zł łapówki, by ci nie wypisali mandatu. Mężczyzna ten odpowie za próbę przekupstwa.

Policjanci przyznają, że w razie oskarżenia o korupcję, nie jest im łatwo. "Zdarza się, że takie posądzenia rzuca ktoś, kto chce się zemścić za interwencję" - mówi jeden z policjantów. "Wtedy trzeba udowadniać swoją niewinność. Zaczynają się przesłuchania, dyscyplinarki, zwierzchnicy nie dają nagród" - dodaje.

Niektóre oskarżenia okazują się prawdziwe. Gazeta podaje przykład z ubiegłego tygodnia, kiedy to za kratki trafił policjant z lubelskiej drogówki, który za łapówki fałszował dokumentację stłuczek; pomagał w ten sposób wyłudzać ubezpieczenia OC.

"Dziennik Wschodni" dodaje, że dla policjantów, którzy nie zastosują się do instrukcji, przełożeni nie przewidzieli żadnych kar.

[-Piotr-]

Dla mnie praca czynna w policji jest trudna i niebezpieczna. Na korupcję wśród funkcjonariuszy jest tylko jeden sposób-podnieść im pensje. O ile... ? O tyle, aby do działu kadr ustawiały się kolejki chętnych.

[ida.mac]

Niestety
Uważam, że żadna podwyzka tego nie wyeliminuje.
Od miejscowych nie biorą, bo strach, od zamiejscowych po upewnieniu się z kim ma sie do czynienia idzie jak masło.
Po prostu to leży w naturze człowieka.
Tak jak w szpitalnictwie, bo trudno to bagno nazwac słuzba zdrowia, ile bys nie podniosl pensje, zawsze bedzie im za ma ło, bo leczyli, leczą i beda leczyc za łapowki, a pensja... ile by nie byla, zawsze sie nalezy, a ty pacjencie pieprzony nie przeszkadzaj mi, a jak chcesz , abym cie leczył to dawaj.
spojrzcie na majątki lekarzy, no coments, z marnej pensji???
sory trochę mnie poniosło, ale jestem uczulony na te sprawy.
aha, jeszcze kawał:
puka pacjent do pokoju lekarzy, wchodzi i pyta:
panie doktorze do której pan dzisiaj przyjmuje?
lekarz odchyla kieszeń i mówi: do prawej
pozdr

[Lukasso]

ida.mac,

Niestety
Uważam, że żadna podwyzka tego nie wyeliminuje.
Od miejscowych nie biorą, bo strach, od zamiejscowych po upewnieniu się z kim ma sie do czynienia idzie jak masło.
Po prostu to leży w naturze człowieka.
Tak jak w szpitalnictwie, bo trudno to bagno nazwac słuzba zdrowia, ile bys nie podniosl pensje, zawsze bedzie im za ma ło, bo leczyli, leczą i beda leczyc za łapowki, a pensja... ile by nie byla, zawsze sie nalezy, a ty pacjencie pieprzony nie przeszkadzaj mi, a jak chcesz , abym cie leczył to dawaj.
spojrzcie na majątki lekarzy, no coments, z marnej pensji???
sory trochę mnie poniosło, ale jestem uczulony na te sprawy.
aha, jeszcze kawał:

i tu się chłopie mylisz... moja mama jest pielęgniarką z 22 letnim stażem i wiem coś o jej zarobkach, są porostu śmieszne, jeżeli chodzi o lekarzy to bardzo mi się podobała reklama bodajże życia warszawy z lekarzem w roli głównej ......podwyżki mówisz, ciekawe czy ciebie by satysfakcjonowało łącznie 100 parę złotych po 20 paru latach pracy.... pewnie że są ordynatorzy od których coś zależy i pewnie wielu sobie zbudowało nie jeden dom na ludzkiej krzywdzie, ale proszę nie uogólniaj ...... jeżeli chodzi o pensje policjantów to myślę że podwyżki rozwiązały by sprawę pewnie że nie w 100% bo tak nigdy nie będzie, popatrz na Inspekcje Ruchu Drogowego, zarabiają nieźle a kierowcy boją się ich jak ognia......

[marcind]

Jest jeszcze jeden aspekt, niewazne czy policjant, lekarz czy ktos inny. Jak by zarabiali wiecej, to tez bardziej by sie zastanawiali zanim wzieli by lapowke, bo wiecej by mieli do stracenia... :roll:

[ida.mac]

Jest jeszcze jeden aspekt, niewazne czy policjant, lekarz czy ktos inny. Jak by zarabiali wiecej, to tez bardziej by sie zastanawiali zanim wzieli by lapowke, bo wiecej by mieli do stracenia... :roll:

Wybacz Marcin, ale to są mrzonki, albo raczej pobożne życzenia
Obecnie tylko dla potrzeb PR-u mozna zobaczyc w TV lub uslyszec w radiu, że policjant czy celnik zostal wyrozniony premią za.... w postaci np. zegarka, dlaczego tak rzadko, dlaczego tylko na pokaz? why???
I niby to ma byc przykład.
Byc może włoże kij w mrowisko, ale tak jak komornik dostaje potezny odsyp w postaci zajetego majatku, prawnik potezny procent od wygranej sprawy majatkowej, lekarz od przyjecia do szpitala, leczenie itd, urzednik skarbowy premie kwartalna od sciagnietego dodatkowo podatku, moze policjant powinien dostawac odsyp od mandatów, kontrabandy itd. Oczywiscie to jest tylko uogólnienie, którego nie należy brac ani jako agitacja przedwyborcza :twisted: , ani jako ministerialny plan naprawy resortu spraw wewnetrznych, tylko jako luzną wypowiedź. :diabelski_usmiech