Skoda Octavia II - kupno używanych-za i przeciw.

[niedro]

Arti23, czyli sugerujesz, że nie iść w spawanie i używkę? Dużo jeździsz?
Pozostaje wymiana na nową - tylko strasznie duży koszt, no i też nie ma pewności, że wytrzyma dłużej niż rok - a na rok jest gwarancji na AMC.

Mógłby ktoś się wypowiedzieć więcej kto ma doświadczenia z tematem wymiany głowicy w BKD.

[georgg]

Skoda Octavia II - kupno używanych-za i przeciw.

Uważam, że jest to artykuł wart przeczytania dla wszystkich chcących kupić używaną Octavię II.
Za i przeciw kupna Octavii II

[VolcanoPL]

Kupiłem nie dawno, czarnulkę 1.9 tdi właśnie i bardzo zadowolony jestem. Obawiałem się że 105 km to trochę za mało jak na taki duży samochód , ale okazało się byłem w błędzie. Wystarcza , niebawem przedstawię ją w odpowiednim dziale.

[Behat]

Ja noszę się z zamiarem kupna OII w benzynie (1.4 bądź 1.8 TSI). Artykuł jak znalazł dla mnie. Wielkie dzięki

[BADYL]

Ja noszę się z zamiarem kupna OII w benzynie (1.4 bądź 1.8 TSI).

tak rzuciłeś ten 1.4vs 1.8TSI ale ten 1.4 to też TSI nie mpi :?:

[AKa]

Wydaje mi się, że chodziło koledze o TSI- bo 1.4 mpi z gazem to ma Roomster pracownika mojego Taty. Jeździłem tym- daje radę do tych 90-100km/h :diabelski_usmiech

Ale co by nie offtopować- z mojego osobistego punktu widzenia- rozglądałem się za O2 od kiedy zmieniałem auto- patrząc z perspektywy czasu- nie narzekam na Lancera (aż tak bardzo)- ale mogłem nie srać żarem i poczekać.
O2 jako auto używane (w normalnych wersjach- wyłączamy w tym 4x4, Scout i RS) jest dosyć łakomym kąskiem- wartość rezydualna nie jest już tak strasznie pikująca, jak to miało miejsce kilka lat temu (chociaż wg. Eurotaxu A4 B8 2008 vs. Yeti 2010 we wszystkim oprócz skóry i szyberdachu- Yeti jest tańsze... :roll: ).
Jednak obawiam się tego, że duża część aut to będą miny przeciwpancerne- bo auto jest pożądane na rynku wtórnym, a jak widać po statystykach kolegów na forum- dobre i zadbane egzemplarze nie zmieniają właścicieli bez wyraźnych powodów, albo konkretnego widzimisię, za to w podforum o kupnie- duża część prezentowanych aut jest eufemistycznie mówiąc- nietęga.

Osobiście- przeszło mi poszukiwanie O2- ze względu na to, że to jest juz po prostu auto, którego konstrukcja ma swoje lata (co nie jest wadą- bo dzięki temu wiemy, co mu dolega, a usterki wieku dziecięcego zostały już wyeliminowane)- za czym idzie, choćby to, że sprawy bezpieczeństwa poszły w ciągu tych x lat do przodu.
Poza tym- znalezienie 2.0TSI RS lub 1.8TSI 4x4 w cenie odpowiadającej rzeczywistemu stanu tego auta jest co raz to cięższe i bez głębszej znajomości tematu- niemalże niemożliwe.

[piotrek_gdy]

O2 jako auto używane (w normalnych wersjach- wyłączamy w tym 4x4, Scout i RS) jest dosyć łakomym kąskiem

tylko jak się przegląda forum, to ostatnio wszyscy chcą kupować RSa albo Scouta

a jak widać po statystykach kolegów na forum- dobre i zadbane egzemplarze nie zmieniają właścicieli bez wyraźnych powodów

z drugiej strony nikt też nie pali się do kupna "forumowych" aut mimo, że są zadbane i doinwestowane- zamiast tego wszyscy polują na "okazję" od pana Mirka i chcą kupić dobre auto za grosze :roll:
nie da rady kupić dobrego zadbanego auta za grosze ale zdaje się nikt tego nie rozumie

z drugiej strony są oczekiwania kupna "używki" będącej "nówką"- też się nie da

[AKa]

Jeżeli odpukać- nagle spieprzy mi się Lancer, a będę przyciśnięty do muru- to biorę w ciemno od forumowiczów- bo nie mają po co kłamać, że auto jest cacy kiedy w rzeczywistości jest ledwo toczącym się struclem z wypierdzianym przez jakiegoś Uwe czy innego Pierra fotelem.

A co do RS lub Scouta- moim pierwszym autem była O1 4x4- i haldex jest fajny. A RS- zachowuje walory praktyczne i dynamiczne- i teoretycznie szansa, że był zawinięty w kokardkę na drzewie jest mniejsza, aniżeli w przypadku mocnych golfów i a3-ek. :diabelski_usmiech