Jakiś czas temu zaprezentowano samochód o nazwie Tesla, którego napęd opierał się w całości na silniku elektrycznym. W odpowiedzi na to stworzony został ZAP-X.
Premiera tego auta odbędzie się w przyszłym tygodniu podczas imprezy zorganizowanej przez Północnoamerykańskie stowarzyszenie Dealerów. Konkurencyjny model Tesla został zbudowany w oparciu o płytę podłogową Lotusa Elise. Za to studium koncepcyjne ZAP będzie wykorzystywać zaawansowany układ napędowy modelu APX, którego premiera odbyła się podczas targów motoryzacyjnych w Genewie, w 2006 roku.
ZAP oznacza w skrócie "Zero Air Pollution", co wskazuje na to, że samochód nie będzie wydalał jakichkolwiek gazów stanowiących zagrożenie dla środowiska. Jest to także amerykańska firma, która stawia sobie za zadanie wyprodukowanie samochodu elektrycznego, który dodatkowo będzie posiadać zdolności umożliwiające jazdę off-road. W oryginalnym studium Lotusa APX znajdował się turbodoładowany silnik sześciocylindrowy o pojemności trzech litrów. Wersja montowana przez amerykanów będzie wyposażona w silniczki elektryczne zamontowane wewnątrz przednich kół. Teoretycznie będą one w stanie wygenerować moc rzędu 635 koni mechanicznych pozwalających rozwinąć prędkość rzędu 250 km/h.
Firma ZAP oznajmiła, że ładowanie samochodu do pełna zajmować będzie jedynie 10 minut, przy czym jego zakres szacowany jest na 560 kilometrów. Przy potrzebie pokonania dłuższych dystansów będzie można zabrać ze sobą dodatkowy, awaryjny akumulator. Jak na razie nie ma żadnych dokładniejszych informacji na temat tego jaki rodzaj baterii zostanie zamontowany w samochodzie.
Komentarz