Sprawdzałem kolego. Wszystko jest prawidłowo. Poza tym, z tego co zdążyłem się zorientować zbyt mała ilość płynu hamulcowego w zbiorniczku na powoduje zwarcie na pinach wychodzących ze zbiornicznka czyli odpięcie przewodu dochodzącego do zbiornicznka powinno być odbierane przez komputer jako prawidłowa ilość płynu. Niestety nic to nie dało. Nadmienie, że właśnie zrobiłem hamulce z tyłu. Niestety efekt jest cały czas taki sam. Piszczy.....
50 urodziny Syreny - królowej polskich szos!
Zwiń
X
-
50 urodziny Syreny - królowej polskich szos!
Dziś mija dokładnie pół wieku od momentu wyprodukowania pierwszego seryjnego egzemplarza Syreny - modelu 100.
Idea stworzenia małolitrażowego samochodu osobowego narodziła się w maju 1953 roku. Pierwotnie, z braku blach karoseryjnych i ograniczonych funduszy nadwozie miało być wykonane z drewna i pokryte dermatoidem, jednakże ostatecznie zdecydowano się na wprowadzenie stalowej karoserii. Nazwę „Syrena” zaproponowała załoga FSO. Auto miało być wytwarzane w liczbie 4 tys. sztuk rocznie.
Pierwsze pięć prototypowych syren zostało zbudowanych do marca 1955 roku. Jedną z nich wystawiono na XXIV Międzynarodowych Targach Poznańskich, gdzie samochód wzbudził ogromne zainteresowanie zwiedzających. W lipcu 1955 roku podjęto decyzję o rozpoczęciu seryjnej produkcji Syreny w fabryce FSO w Warszawie. Zwiększono również założenia produkcyjne do 10 tys. egzemplarzy rocznie.
Produkcja ruszyła 20 marca 1957 roku. Pierwszym modelem była Syrena 100, wytwarzana do 1960 roku. Auto posiadało m.in. panoramiczne szyby przednią i tylną, bagażnik dostępny od zewnątrz, zawieszenie na resorach piórowych oraz silnik o pojemności 744 cm3 i mocy 27 KM.
W ciągu 28 lat produkcji samochodów Syrena wprowadzono wiele zmian konstrukcyjnych, udoskonalając kolejne seryjne wersje tego pojazdu. Poza trzydrzwiowymi osobowymi sedanami (modele od 100 do 105) powstawały również modele osobowo-towarowe R20 i Bosto.
Produkowana w Bielsku Syrena R20 była dwuosobowym pickupem, natomiast Syrena Bosto (nazwa „Bosto” była skrótem od określenia bielski osobowo-towarowy) to praktyczny furgon przystosowany do przewozu czterech osób i ładunku do 200 kg.
W sumie do czerwca 1983 roku wyprodukowano 521 311 sztuk różnych modeli Syreny.
W trakcie prac powstało wiele prototypów, które nigdy nie weszły do seryjnej produkcji. Były to na przykład:
- mieszcząca 7 pasażerów Syrena Mikrobus,
- jeden z pierwszych hatchbacków na świecie Syrena 110,
- Syrena Laminat (model na bazie Syreny 104 z nadwoziem z laminatu szklano-epoksydowego),
- Syrena Sport (dwudrzwiowe coupe z nadwoziem z laminatu, która w Europie Zachodniej uzyskała miano najpiękniejszego auta zza Żelaznej Kurtyny).
Co godne podkreślenia, rok 2007 stanowi również okrągłą rocznicę dla innego legendarnego modelu minionej epoki, czyli NRD-wskiego Trabanta.
[samar.pl link]O2 1.6 MPI BGU (102KM/148Nm) '04 Amb. - pierwsza sztuka?
"Now we are free and we will see you again but not yet, not yet!"
Uniden Pro 510XL+Hustler IC100
-
-
Szkoda, że nie które prototypy Syreny nie doczekały się wdrożenia do produkcji. Obecnie widok Syreny czyt. "Skarpety" to już żadkość na drodze. Słyszałem też fajne wytłumaczenie nazwy Syreny " BOSTO" - bo sto kilometrów na godzinę tylko wyciągała (..) .
Kod:Co godne podkreślenia, rok 2007 stanowi również okrągłą rocznicę dla innego legendarnego modelu minionej epoki, czyli NRD-wskiego Trabanta.
O I złota w kombi 1.6 BFQ - od tego Tu się zaczęło
KIA Carens 2.0 CRDI - przerwa na kawę ....
O III czarna liftback - reaktywacja
Komentarz
-
-
Bardzo mile wspominam Syrenę 105. Miałem ją dokładnie ćwierć wieku, od 1975r. do 2000r. W tym czasie przejechała około 240tys.km, a to tylko przebieg udokumentowany licznikiem, a ile w rzeczywistości, nie wiadomo, gdyż linka licznika nagminnie pękała, i sporo szasu jeżdziło się bez licznika. Bardzo wytrzymały samochód, doskonale nadający się do jazdy w trudniejszym terenie. Te 240tys. km to oczywiście niezbyt dużo, bo równolegle jeżdziłem jeszcze Dacią. Syrena służyła przede wszystkim do pracy w usługach, a w tamtych czasach warto było utrzymywać dwa samochody ze względu na kartki na benzynę!. Kto teraz o tym pamięta?.
Po około 20 latach zaczął się zbliżać koniec eksploatacji, gdyż zaczęła pękać rama, i to w wielu miejscach, oczywiście ze względu na jazdę w większości po polnych drogach. Częste spawanie było ratunkiem, i przedłużaniem życia.
No i oczywiście bardzo dobry samochód dla majsterkowicza. Trzeba było przy niej zrobić wszystko własnymi rękami, i to bardzo często w drodze. O takich samochodach mówi się, że mają duszę.
Taka Octawia w porównaniu z Syreną ma bardzo malutką duszę.
I zawsze musi w niej grzebać jakiś obcy facet.
Komentarz
-
-
Sigma_74
-
Bardzo miło powspominać stare czasy, marzenia lat 70-tych, a gdy już się spełniły, to zdobywanie ET-74 na kanistry, oleju LUX lub MIXOL, no i kartek na paliwo, a gdy już wszystko się miało, i wyjazd za miasto na łono natury to była frajda, zapach spalin dwutakta nie zapomina się nigdy.mając poduchy...nie zapominaj o pasach
Komentarz
-
-
To Sportowe coupe....super"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz." Julian Tuwim
MOJA OSTATNIA: http://sexikowo.myminicity.com/ - nowy członek
http://sexikowo.myminicity.com/env - dbamy o środowisko
http://sexikowo.myminicity.com/sec - bezpieczenstwo
http://sexikowo.myminicity.com/tra - transport
http://sexikowo.myminicity.com/ind - praca
Komentarz
-
-
Zapach, zapachem ale ta charakterystyczna nierównomierna praca silnika na biegu jałowym. Dławienie, pyrkanie gdzie teraz takie odgłosy silnika i wydechu można posłuchać? Obecnie już tylko wtrysk, komputery a jak obroty silnika falują to od razu wołają o VAG-aO I złota w kombi 1.6 BFQ - od tego Tu się zaczęło
KIA Carens 2.0 CRDI - przerwa na kawę ....
O III czarna liftback - reaktywacja
Komentarz
-
Komentarz