Tweetnij
W temacie serwisów moje doświadczenia są takie:
- Gall-ICM we Wrocławiu - NIE - co prawda osobiście u nich nie byłem, ale:
1. Mają najdroższe koszty robocizny.
2. Nie można wejść na serwis, nie ma też szyb, przez które można popatrzeć co robią.
3. Chcieli mnie bezczelnie zrobić w trąbę - jak pytałem o koszty wymiany paska rozrządu przy 90 kkm to gość z serwisu doliczył mi dodatkowo śruby za 60 zł!!!, które normalnie znajdują się w oryginalnym zestawie do wymiany paska.
- TMT ul. Horbaczewskiego - NIE! - robiłem tam rozrząd i:
1. Samochód przestał palić na zimnym silniku - po lekturze na forum doczytałem, że to ustawienie kąta wtrysku. Niestety panowie kazali mi sprawdzać różne czujniki. W końcu zostawiłem u nich na parkingu auto z rana i przyjechałem po południu, aby nie mieli wątpliwości, to stwierdzili, że to czujnik temperatury i już prawie by mi go wymienili, gdyby nie moja upartość i sceptycyzm... W końcu jednak mechanik (który notabene miał być jednym z najlepszych w firmie - 10 lat doświadczenia w skodzie) sprawdził VAG-iem kąt wtrysku i go ustawił (był na granicy tolerancji) - a mógł go sprawdzić po wymianie, jednak tego nie zrobił. Dodatkowo serwisant, który mnie obsługiwał nie miał zielonego pojęcia na temat samochodów. Nie potrafił mi nawet powiedzieć, czy procedura obejmuje sprawdzenie kąta po wymianie rozrządu i gdzie znajdują sie procedury... W sumie to nie odpowiedział na żadne pyatnie techniczne. Dobrze, że chociaż szef serwisu okazał się bardziej konkretnym człowiekiem i zna się bardziej na tym co robi - koniec końców musiałem tam jeżdzić 3 razy i tracić niepotzrebnie nerwy - co prawda szef serwisu zaproponował kompleksowe mycie auta, ale i tak jestem wkurzony na patałachów - cena robocizny 410 zł.
2. Generalnie salon jest bardzo ładnie urządzony, maszyno nowe itp, klimatyzowana poczekalnia, szyba z widokiem na serwis, komputery z internetem, kawa herbata itp - szkoda, że nie przekłada sie to na jakość serwisu.
3. Koszty roboty nieco niższe niż Gall-ICM
ELCAR Wrocław - TAK!
Robiłem tam przegląd po 90 tys. i powiem, że byłem mile zaskoczony:
1. Mechanik był miły i zaangażowany w to, co robi. Nie przelał oleju
Wytłumaczył mi wszystko o co zapytałem. Opisał na zleceniu co jest do wymiany i za jaki czas (przebieg).
2. Można oglądać poczynania mechaników przez szybę - dodatkowo miałem to szczęście, że stanowisko było zaraz za szybą serwisu odwrócone przodem w moją stronę.
3. Mogłem bez żadnych problemów wejść na halę napraw i pogadać z machanikiem.
4. Dostałem bez problemów rabat 5% na części i robociznę.
5. Mają najniższe koszty robocizny spośród tych trzech ASO - ceny przeglądów po 90 kkm: Gall-ICM: 420 zł, TMT: 390 zł, Elcar: 275 zł !!!
Innych warsztatów oprócz ASO nie sprawdzałem, ale chyba skorzystam z ich usług z okazji konieczności wymiany kocków i tarcz.
Z poprzednim samochodem (Siena) jeździłem do firmy Auto-MAR w Trzebnicy i byłem bardzo zadowolony z ich roboty - chłopaki znają się na rzeczy i mają dużo różnych narzędzi i nie są drodzy. Mają też naprawdę rewelacyjnego elektryka, który dodatkowo zna się na instalacjach gazowych. Ostatnio założyłem w Octavii u nich czujniki cofania, które oferują i naprawdę gość zrobił to świetnie - doradził mi nawet, żebym pojechał i kupił farbę aby pomalować czujki i mi je gratis pomalował - wyglądają świtnie
Poza tym jest tam stacja kontroli pojazdów jako coś i myjnia.
Pozdrawiam
Andrzej
- Gall-ICM we Wrocławiu - NIE - co prawda osobiście u nich nie byłem, ale:
1. Mają najdroższe koszty robocizny.
2. Nie można wejść na serwis, nie ma też szyb, przez które można popatrzeć co robią.
3. Chcieli mnie bezczelnie zrobić w trąbę - jak pytałem o koszty wymiany paska rozrządu przy 90 kkm to gość z serwisu doliczył mi dodatkowo śruby za 60 zł!!!, które normalnie znajdują się w oryginalnym zestawie do wymiany paska.
- TMT ul. Horbaczewskiego - NIE! - robiłem tam rozrząd i:
1. Samochód przestał palić na zimnym silniku - po lekturze na forum doczytałem, że to ustawienie kąta wtrysku. Niestety panowie kazali mi sprawdzać różne czujniki. W końcu zostawiłem u nich na parkingu auto z rana i przyjechałem po południu, aby nie mieli wątpliwości, to stwierdzili, że to czujnik temperatury i już prawie by mi go wymienili, gdyby nie moja upartość i sceptycyzm... W końcu jednak mechanik (który notabene miał być jednym z najlepszych w firmie - 10 lat doświadczenia w skodzie) sprawdził VAG-iem kąt wtrysku i go ustawił (był na granicy tolerancji) - a mógł go sprawdzić po wymianie, jednak tego nie zrobił. Dodatkowo serwisant, który mnie obsługiwał nie miał zielonego pojęcia na temat samochodów. Nie potrafił mi nawet powiedzieć, czy procedura obejmuje sprawdzenie kąta po wymianie rozrządu i gdzie znajdują sie procedury... W sumie to nie odpowiedział na żadne pyatnie techniczne. Dobrze, że chociaż szef serwisu okazał się bardziej konkretnym człowiekiem i zna się bardziej na tym co robi - koniec końców musiałem tam jeżdzić 3 razy i tracić niepotzrebnie nerwy - co prawda szef serwisu zaproponował kompleksowe mycie auta, ale i tak jestem wkurzony na patałachów - cena robocizny 410 zł.
2. Generalnie salon jest bardzo ładnie urządzony, maszyno nowe itp, klimatyzowana poczekalnia, szyba z widokiem na serwis, komputery z internetem, kawa herbata itp - szkoda, że nie przekłada sie to na jakość serwisu.
3. Koszty roboty nieco niższe niż Gall-ICM
ELCAR Wrocław - TAK!
Robiłem tam przegląd po 90 tys. i powiem, że byłem mile zaskoczony:
1. Mechanik był miły i zaangażowany w to, co robi. Nie przelał oleju
Wytłumaczył mi wszystko o co zapytałem. Opisał na zleceniu co jest do wymiany i za jaki czas (przebieg).2. Można oglądać poczynania mechaników przez szybę - dodatkowo miałem to szczęście, że stanowisko było zaraz za szybą serwisu odwrócone przodem w moją stronę.
3. Mogłem bez żadnych problemów wejść na halę napraw i pogadać z machanikiem.
4. Dostałem bez problemów rabat 5% na części i robociznę.
5. Mają najniższe koszty robocizny spośród tych trzech ASO - ceny przeglądów po 90 kkm: Gall-ICM: 420 zł, TMT: 390 zł, Elcar: 275 zł !!!
Innych warsztatów oprócz ASO nie sprawdzałem, ale chyba skorzystam z ich usług z okazji konieczności wymiany kocków i tarcz.
Z poprzednim samochodem (Siena) jeździłem do firmy Auto-MAR w Trzebnicy i byłem bardzo zadowolony z ich roboty - chłopaki znają się na rzeczy i mają dużo różnych narzędzi i nie są drodzy. Mają też naprawdę rewelacyjnego elektryka, który dodatkowo zna się na instalacjach gazowych. Ostatnio założyłem w Octavii u nich czujniki cofania, które oferują i naprawdę gość zrobił to świetnie - doradził mi nawet, żebym pojechał i kupił farbę aby pomalować czujki i mi je gratis pomalował - wyglądają świtnie
Poza tym jest tam stacja kontroli pojazdów jako coś i myjnia.
Pozdrawiam
Andrzej
Komentarz