Baaardzo szybka Octavia

[kruk67]

SS,nie wiem jak ty ale czasem muszę sie wyspać porzadnie choć tak chodzę b późno spać 8)

[Klauzero]

Baaardzo szybka Octavia

Czechom gratulujemy Skody, Polakom Sądów...

P.S.
Ciekawe czy odbiorca tej korespondencji jest na OCP?

[Tony065]

Klauzero, to jakiś fake :?: 367km/h Skodą :diabelski_usmiech

[Klauzero]

Na 100% nie jestem w stanie potwierdzić autentyczności tego pisma. Jestem za to w stanie zagwarantować, że jeśli takie pismo trafiłoby na wniosek Straży Miejskiej, Gminnej, Wiejskiej czy innej z powodu durnej literówki, czeskiego nomen omen błędu czy też wadliwej pracy fotoradaru/systemu do jego obsługi to taki wyrok nakazowy dotarłby do adresata. To jest uproszczona procedura i zwykłe kopiuj wklej na podstawie materiałów dostarczonych od podmiotu, który wniosek do Sądu przygotował. Temida jest ślepa, sorry taki mamy klimat.
Skoro ktoś już dostał zdjęcie z fotoradaru za auto na lawecie, to Skoda mknąca ponad 300 km/h nie powinna dziwić

P.S.
Stawiam na 27 km/h.

[Tony065]

ślepota ślepotą, ale sędzia musi mieć choć odrobinę rozsądku. to nie Ferrari czy Lambo albo Prosiak :diabelski_usmiech
BTW, jaka jest wysokość kary :?:

[Enriquez]

oto wyjaśnienie zajścia

[2.0-16v Michał]

Enriquez, na dodatek od Niemca :lol:

[bartman]

Zwróćcie uwagę co jest napisane nad zarzutem cyt. : "...obwinionego o to, że...". Jest to część wstępna wyroku i równie dobrze może to być literówka sądu jak i oskarżyciela czyli policji. Szkoda, że nie pokazano co znajduje się dalej pod słowem "orzeka", bo to jest dopiero rozstrzygnięcie sądu.

[piotrek_gdy]

bartman,

wszyscy już powiesili psy na pani Sędzi a tylko ty zauwazyłeś meritum- że jest to info o co gościa obwiniają

[bartman]

dzięki ... i za to, że nie napisałeś "Sędziny"

[piotrek_gdy]

bartman, nie mogłem
przecież sędzina to żona sędziego :P

[Sarrazin]

Generalnie to pismo jest jakoś słabo sformatowane, pisane przez jakiegoś niedbalucha (Karnyw, podwójne spacje, umiejscowienie myślników, czy pozostawione "o" na końcu zdania). Dlatego myślę, że to bankowo literówka i powinno być 27km/h tak jak wskazał to kolega Klauzero powyżej

Ahh ten nasz wymiar sprawiedliwości

[bartman]

przecież sędzina to żona sędziego :P

oczywiście ... ale niestety nie jest to powszechnie wiadome :?

[misza_zabrze]

jest artykul na ten temat http://moto.onet.pl/aktualnosci/wyro...277-km-h/3enkq

[RafalekM]

Klauzero, Temida jest nie tyle co ślepa, a przeładowana różnej maści sprawami. Od czasu likwidacji kolegiów do spraw wykroczeń i sądów grodzkich ich obowiązki przejęły Sądy Rejonowe, których sędziowie i tak nie narzekają na brak zajęć. Naprawdę, polecam rozmowę z jakimkolwiek Sędzią, który powie Wam, że tylko w Prawie Agaty albo M jak Miłość ta praca jest lekka, łatwa i przyjemna. Polecam lekturę tego tekstu http://sub-iudice.blogspot.com/2014/...-dosc.html?m=0 .

Poza tym, obwiniony nie oznacza, że na adresata tego pisma został wydany wyrok. Myślę, że tutaj ciała dała KPP w Chełmnie.

[bartman]

Wyjaśniło się. To była oczywista omyłka pisarska sądu, która zostanie sprostowana.

[Panoramix]

Ufff ... zduplikowałem temat w innym wątku

Nie wiem co i jak ... ale ja chcę namiary do tego tunera ...

[sew1981]

auto autem...ale jechać 367 po krajówce dziurawej niczym nie można. totalny idiota ten wyrok wypisywał. To dużo świadczy jakie byki sądy mogą walić bez zastanowienia. Błąd każdy może popełnić, ale masówka tam leci i tyle. bez zastanowienia i dużo ludzi totalnie niekompetentnych . Czekam na jakiś ruch sądu rejonowego od pół roku i nic....sprawa utkwiła, chodzi o dług względem mnie. W odpowiedzi dostałem maila po przynagleniach, że maja zawalony sąd sprawami. Burdel mają - jak byłem to widziałem akta(teczki) walające się po podłodze....dramat

[bartman]

auto autem...ale jechać 367 po krajówce dziurawej niczym nie można. totalny idiota ten wyrok wypisywał. To dużo świadczy jakie byki sądy mogą walić bez zastanowienia. Błąd każdy może popełnić, ale masówka tam leci i tyle. bez zastanowienia i dużo ludzi totalnie niekompetentnych . Czekam na jakiś ruch sądu rejonowego od pół roku i nic....sprawa utkwiła, chodzi o dług względem mnie. W odpowiedzi dostałem maila po przynagleniach, że maja zawalony sąd sprawami. Burdel mają - jak byłem to widziałem akta(teczki) walające się po podłodze....dramat

Rozpocząłeś trzy zdania małą literą. Czy to też jest powodem do nazwania Ciebie totalnym idiotą?

Akta nie mieszczące się na biurkach i leżące na podłodze raczej potwierdzają zawalenie sądu sprawami. Te sprawy wnoszą ludzie tacy jak Ty, a nie osoby które tam pracują, więc nie ma podstaw do ich obrażania.

[RafalekM]

sew1981, sędziowie mają po 1000 spraw rocznie, co daje średnio (bez urlopu, świąt, weekendów) ok. 3 spraw dziennie. Są przepracowani, a to, że akta walają się na podłodze to nie ich wina. Naprawdę, doba ma 24h i mimo tego, że czas pracy sędziego normowany jest zakresem jego obowiązków ci ludzie też potrzebują chwili wytchnienia. Czasu dla siebie, rodziny. Naprawdę, zanim zaczniemy oceniać, polecam postawić się na ich miejscu. Przygotowanie się do rozprawy to nie jest tylko stawienie się na nią i posłuchanie tego co strony mają do powiedzenia. W naszym interesie jest to, żeby sędzia miał czas zapoznać się z orzecznictwem Sądów wyższych instancji, komentarzami do odpowiednich aktów prawnych, dowodami zaprezentowanymi przez strony. Dodajmy, że akta często mają po kilkadziesiąt, kilkaset stron.

W Polsce nie ma kultury załatwiania sporów drogą pozasądową. Mogłeś ze swoim dłużnikiem iść do mediatora, załatwić sprawę polubownie. Ustawodawca bezrefleksyjnie narzuca sądom coraz więcej obowiązków. Jest za mało stanowisk sędziowskich, zwłaszcza w rejonach, w których od likwidacji kolegiów i sądów grodzkich jest coraz więcej spraw o pietruszkę. Nie ma już asesorów, którzy mogliby w takich sprawach zdobywać szlify. I naprawdę, nazywanie człowieka, który studiował 5 lat dość trudny kierunek, dostał się i ukończył aplikację idiotą jest poniżej pasa. Są czarne owce, ale tu doszło do oczywistej omyłki pisarskiej, która przy pisaniu 4-5 wyroków dziennie może się zdarzyć.

Nie mam sędziego w rodzinie, sam po studiach raczej nie chcę nim zostać, ale wkurza mnie, jak ludzie mówią, że sędziom jest tak dobrze, wspaniale i kolorowo. Bo pieniądze nie są aż tak dobre jak się niektórym wydaje, a stan spoczynku to często utopia. Ta służba jest naprawdę wymagająca (zarówno psychicznie jak i fizycznie) i nietrudno o sędziego, który w wieku 45 lat schodzi na zawał. Możesz mówić, że nikt nie kazał im wybierać tej pracy, że zrobili to bo chcieli, ale takie rozumowanie może doprowadzić do tego, że nie będzie miał kto orzekać :roll:

[sew1981]

RafalekM, a masz mnie za idiotę? myślisz, że od razu do niewydolnego sądu sprawę podałem strzelać sobie w kolano? to ostateczność była.....parę razy nagliłem, przypomninałem o sobie, wysyłałem przedsądowe upomnienia od prawnika nawet. i co? nic dłużnik sobie z tego nie robi...dług jest z 2010 roku...więc daruj sobie komentarze , bo też nie znasz sprawy
a Co do niewydolności sądów, nie pisze o sędziach, tylko o całym aparacie, mają burdel i tyle. Każdy w tym kraju jest przepracowany....sami wybrali zawód, mogą się przekwalifikować i lepiej nie będzie....
miałem na myśli nawet nie sędziów, a cały aparat, w tym panienki bez wiedzy w okienkach, które nawet nie wiedziały jak wniosek mi pomóc wypełnić. sprawa tkwi i nawet nie dają zadnej informacji mi, tylko musze mailami się przypominać i dostaje info typu po takich zapytaniach - sprawa jeszcze raz przedstawiana będzie, bo sąd zawalony....jakbym nie napisał, to po co informować? prawda? lepiej zlać człowieka, bo to jakiś bzdet i można olać sprawę w przedbiegach i tempo jej załatwiania oraz normalną procedurę informacji. Dziś bez prywatnego prawnika to do sądu nie podchodź. Jak za komuny aparat, kolejność załatwiania spraw też komunistyczna jeszcze - nie liczy się dobro obywatela, tylko dobro układu.Cóż mimo, że to niewiele kasy dość relatywnie, ale właśnie tak zrobie, przez prawnika, bo inaczej się nie da w sądzie nic załatwić w tym kraju, bo Cię zlewać będą i traktować jak ciemnogród.
I jak nasza władza mówi/piszę, że wszystko sąd ma rozstrzygać w tym kraju - jak jakaś władza Boska prawie ma już autorytet np. sprawę wyborów to mi śmiać się chcę...kolesie kolesi będą oceniać hehehe :diabelski_usmiech ludzie obudźcie się, to typowe mydlenie oczu, jedna skorupa,rączka rączkę umyje jak wspólne interesy i ludzie wdzięczni za stanowiska są.

[parasite]

sew1981, każdy sądzi według siebie. To, że Ty jakbyś był odpowiednio inteligentny i został sędzią, krył byś swoich kumpli nie oznacza, że wszyscy tacy są.

[bartman]

miałem na myśli nawet nie sędziów, a cały aparat, w tym panienki bez wiedzy w okienkach, które nawet nie wiedziały jak wniosek mi pomóc wypełnić.

Panie w biurze podawczym lub sekretariacie wydziału mają za zadanie przyjmowanie pism i wykonywanie zarządzeń sędziów. Nie mogą udzielać porad prawnych ani pomagać przy wypełnieniu pozwu. Pozostałością po PRLu jest oczekiwanie, że ktoś zrobi coś za nas. Jeśli wystąpią jakieś braki formalne, to sędzia wezwie powoda do ich uzupełnienia w terminie 7 dni pod rygorem zwrotu pozwu. Te druki zawierają jasne pouczenia. Dziwne, że nie mogłeś sobie z tym poradzić. W sprawach bardziej skomplikowanych lepiej skorzystać z pomocy adwokata. Właśnie po to oni są.

[sew1981]

bartman, nie bądź śmieszny, nie chce mi się z Tobą polemizować, A jaka ta moja skomplikowana sprawa? mam umowy, wszystko. Mówiłem, że nie znasz sprawy. Utkwiło na szczeblu sądu - bo mają burdel. Najlepiej to niech nic w tym sądzie ani sędziowie ani Panie w biurze podawczym nie robią, bo mają cięższe życie niż my wszyscy, co za biedactwa....naprawdę. Czy ty widzisz człowieka czy druk podawczy jak do Ciebie ktoś mówi? Masakra takie podejście. A nawet jak widzą druk, to warto żeby podstawowe pojęcie te Panie miały, a nie tylko pier....co do garnka włożyć i co w tv leci. Broń dalej tych paranoi, ja to widziałem na własne oczy i nie mam zamiaru tego bronić. To nie dlatego, że to sąd, tylko każda instytucja jakby w sposób niewydolny była zarządzana i ustawiona bym to krytykował. A tak jest czarno na białym. Wyrażam swoje zdanie, z Twoim się nie zgadzam. Burdel jest, złe ustawienie pracy, nieznajomość tego co robią wśród samych pracowników, zmęczenie i za dużo roboty to inna kwestia. Ja po to idę do sądu, żeby ludzie,którzy się na tym powinni znać nakierowali, bo ja nie muszę się znać na procedurach, bo jestem szarakiem i prawa nie kończyłem.A to tak wygląda, żeby założyć sprawę to najlepiej studia z prawa mieć chyba i jeszcze znajomka w sądzie. To nie jest podejście do ludzi, tylko antyludzkie. Inny przykład potwierdzający tę tezę - parking pod rejonowym w Gdańsku - ludzie nie mają gdzie stawać, bo zakazy przed sądem na chodnikach, zero parkingu, nawet płatnego, a szlabanik i pracownicy mają do dyspozycji wyj...ogromny parking. O czym my tiu mówimy, prl pełną gębą w sądach jeszcze panuje. To inna kasta.Zresztą wystarczy spojrzeć jak się zdobywa nadal zawód prawnika, sędziego w tym kraju, tylko i wyłącznie po "kablach"
Człowieku widać, że chyba też tam pracujesz i bronisz tych paranoi. Trzymaj się, bardzo subiektywnie to oceniasz widać, ze swojej pozycji. :wink: koniec offtopa z mojej strony

[ Dodano: Czw 18 Gru, 14 20:34 ]
parasite, to prawda, że zawsze patrzy się przez pryzmat swoich doświadczeń. A kto Ci napisał, że ja bym krył? jest krycie - to oczywiste, szczególnie w dużych sprawach, przecież to oczywiste jest....zobacz co się dzieje w świecie polityki jakie paranoje chociażby sądowe mają miejsce, czy jak jakiś wójt zrobi wypadek pod wpływem i ma kolesi w policji, sądach itp
przecież ja to tępie właśnie. To chyba ty nie jesteś inteligentny , że nie złapałeś przesłania :wink: :P

[parasite]

sew1981, sorry ale nie masz pojęcia o czym piszesz i wiedziałem, że zaraz padnie zdanie o tym kto może w tym kraju zostać sędzią. Szkoda tracić czasu na rozmowę z Tobą.
Te Panie w okienkach zarabiają pewnie z minimum więc nie licz na to, że będzie tam siedział prawnik, który Ci powie co masz robić.