Wcześniej był zwykłym mercedesem CL600. Jednak Brabus spreparował prawdziwą maszynę do bicia rekordów - SV12 S biturbo. Obowiązkowo czarne.
Do rzeczy! Brabus SV12 S biturbo ma pod maską podwójnie doładowany 12-cylindrowy, widlasty agregat. Parametry - moc 730 KM i 1320 Nm momentu obrotowego już przy 2100 obr./min.
Prawdziwy morderca tylnych opon, dlatego przy "codziennej" jeździe działa blokada do 1100 Nm i... 340 km/h. Przyspieszenie, a raczej teleportacja, do "setki" trwa 4 sekundy, 200 km/h jest po niecałych 12 sekundach. Maszyny z AMG zostają w tyle...
Jak Brabus tworzył monstrum? Samochód jedynie kształtem przypomina produkcyjnego mercedesa CL600. Seryjny 5,5-litrowy motor został rozwiercony do 6,3-litra. Poza tym specjalny układ wydechowy, dwie większe turbosprężarki plus wysokiej wydajności intercooler. Kabina - jeszcze mocniej luksusowa.
Cena? Równie niebezpieczna co osiągi. SV12 S Biturbo spod klucza niemieckich artystów kosztuje 180 tys. euro bez podatku (684 tysiące zł ).
Są chętni?
O2 1.6 MPI BGU (102KM/148Nm) '04 Amb. - pierwsza sztuka?
"Now we are free and we will see you again but not yet, not yet!"
Uniden Pro 510XL+Hustler IC100
nie wiem czemu ale jakos mi nie podchodzi do konca ten wygląd cos mi tu nie gra... nie wiem czemu ale jakos chyba nie przypadł mi do gustu na pierwszy rzut oka :roll: :|
To jest chyba jedyny przedluzacz "malego" jakim chcialbym jezdzic :twisted:
sliczna furka, a o silniku to strach myslec
Bouli Była: Czarna perła 1.6BFQ Ice
Perfect service by DobryGrześWawa :kciukgora Jest: Opel Vectra Estate Sportline 1.9 CDTI Zdrowa seria :twisted: (miało być 150KM/320Nm a jest 164.9KM/362.3Nm)
Komentarz