Kierowcy do kontroli. Co 15 lat

[PIETRO1973]

Malum

[shado]

Kierowcy do kontroli. Co 15 lat

Koniec z bezterminowymi prawami jazdy. Już od przyszłego roku pierwsi kierowcy będą musieli regularnie poddawać się badaniom lekarskim

Dziś jest tak: żeby mieć prawo jazdy kategorii B, czyli uprawniające do kierowania samochodami osobowymi, trzeba mieć skończone 18 lat, zaliczony kurs w szkole nauki jazdy i zrobione badania lekarskie, których najważniejszą częścią jest wizyta u okulisty. Później wystarczy zdać egzamin, odebrać upragniony dokument i posługiwać się nim już zawsze. Nikt później nie kontroluje, czy u prowadzącego pojazd np. nie popsuł się wzrok. Od przyszłego roku ma to się zmienić.

Wszystko za sprawą Ministerstwa Infrastruktury, które właśnie kończy prace nad ustawą o kierujących pojazdami. Zakłada ona, że wydawane od stycznia 2009 roku prawa jazdy będą ważne tylko przez 15 lat. Po tym czasie każdy kierowca ponownie będzie musiał poddać się badaniom, zdać testy psychologiczne. Będzie musiał też jeszcze raz zapłacić za wydanie nowego dokumentu, co dziś kosztuje ok. 80 zł. Kierowcy zawodowi, a więc prowadzący np. ciężarówki czy autobusy, takie procedury będą musieli przechodzić co pięć lat.

- Te przepisy powstają z myślą głównie o starszych kierowcach, którzy po wielu latach jazdy mogą mieć problemy np. ze wzrokiem i powodują wypadki - twierdzi Tomasz Piętka pracujący nad projektem w Ministerstwie Infrastruktury. Zdaniem resortu nowe prawo zmniejszy liczbę wypadków na polskich drogach. Ale statystyki policyjne pokazują, że to nie starsi kierowcy są w większości przypadków ich sprawcami. Według danych najwięcej wypadków spowodowali bowiem kierowcy między 25. a 39. rokiem życia (12,5 tys.; wszystkich wypadków było ponad 36 tys.).

Dlatego specjaliści sugerują, że cyklicznie badani powinni być nie wszyscy kierowcy, lecz ich poszczególne grupy. Psycholog Krystyna Wysocka z Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Gdańsku proponuje, żeby tworzone prawo obowiązywało osoby do 24. roku życia oraz te, które skończyły 65 lat. - To są największe grupy ryzyka. Młodzi jeżdżą często za szybko, a starsi zwykle mają mniejszą już uwagę na drodze i wolniej reagują - mówi Wysocka.

Ministerstwo Infrastruktury podkreśla, że projekt ustawy nie jest jeszcze zamknięty i nie jest wykluczone, że wprowadzi do niego poprawki. Jeden z pomysłów zakłada np., że to urzędnik zajmujący się wydawaniem praw jazdy sam będzie decydował, czy kierowcę wysłać na badania. Na jakich zasadach miałoby się to odbywać, tego w resorcie nie wie nikt.

Jedno jest pewne. Projekt pod obrady Sejmu ma trafić za kilka miesięcy, tak by nowe przepisy obowiązywały już od przyszłego roku i dotyczyły świeżych kierowców, którzy jako pierwsi dostaną prawa jazdy opracowane wg wzoru identycznego dla całej UE. Docelowo jednak takim dokumentem legitymować będzie się musiał każdy kierowca, a to oznacza, że badań cyklicznych nikt nie uniknie. - Ale uspokajamy: wymiana dokumentu będzie następowała stopniowo, aż do 2033 roku - mówi Piętka.

Co na to sami kierowcy? Grzegorz Witek z Lublina kieruje samochodem od pięciu lat i już zapowiada, że gdy będzie musiał iść na badania, to pójdzie. - Chcę czuć się bezpiecznie na drodze. Dobrze mieć też świadomość, że innym samochodem nie kieruje jakiś wariat - mówi. Denerwuje go jednak to, że po raz kolejny będzie musiał wymienić prawo jazdy. - Już raz stałem w takiej kolejce po nowe prawko i wydałem pieniądze. Może teraz państwo powinno mi taki dokument zafundować za darmo - zastanawia się.

źródło: http://www.emetro.pl/emetro/1,85651,5029350.html

[2pac]

no nareszcie wyyeliminuje sie choc czesc starszyzny slabo widzacej/slyszacej/czujacej :P

nie zebym ich dysjryminowal, ale jak sie widzi co niektorzy tacy poczyniaja..to sie scyzoryk w kieszeni otwiera

[yanooshiiik]

2pac, nie zebym sie czepial bo masz duzo racji, ale mi sie zdecydowanie czesciej otwiera scyzoryk w kieszeni jak widze jak jezdza goscie w wieku takim jak Twoj i moj :-) ;-)

[2pac]

2pac, nie zebym sie czepial bo masz duzo racji, ale mi sie zdecydowanie czesciej otwiera scyzoryk w kieszeni jak widze jak jezdza goscie w wieku takim jak Twoj i moj

tu niestety ich wykluczyc moze tylko policja... gdyz to tylko brawura, glupota i chec zaszpanowania 20 letnim BMW.

ale jak widze babcie ktora cofa na parkingu patrzac sie w kierownice i hamuje dopiero jak zatrzyma ja zderzak samochodu ktory byl z tylu... to wnioskuje ze powinna na zakupy brac swojego syna/wnuczka z prawkiem

[Maicroft]

Mam mieszane uczucia co do tego, z jednej strony fajna sprawa z drugiej moze to rodzic roznego rodzaju problemy.

Powiedzmy ze jestem za okresowymi badaniami, szczegolnie wzroku/sluchu dla kierowcow. Jak ktos slabiej widzi, przeciez tez moze jezdzic samochodem tylko trzeba sie przeprosic z okularami.

Co do zdawania jazd, czlowiek w pewnym wieku traci koordynacje i zaczynaja sie schody. Znam gosci ktorzy maja 60 lat i niby jezdza samochodem, ale dla mnie to jest strach z tym kims jechac, a znam tez takich co maja ponad 75lat i nie ma najmniejszego problemu - zaznaczam nikt z mojej rodziny

[lonerr]

Uważam tak - projekt sam w sobie jest ok, badania powinny być przeprowadzane, nikt nie lubi się testować, każdy uważa że "ze mną wszystko ok", terminowe prawka ok, ale wydawanie nowego plastiku, użeranie się z tym w urzędzie, płacenie ponownie za coś co zostało zrobione, a można to zrobić raz i "aktualizować"- choćby na czipie jest w pewnym sensie marnowaniem materiału i wyłudzeniem od ludzi kasy ( pewno na remont autostrad :lol: ), to już jest po prostu zbędne. Polak jak kombinuje to zawsze przekombinuje .
To samo się tyczy prawka na motor od 24 lat, no co za kretyn to wymyślił. Załamać tylko ręce, i patrzeć na rozwój sytuacji.

[2pac]

a można to zrobić raz i "aktualizować"- choćby na czipie

skoro teraz wchodza dowody z czipem, to i mozna wnioskowac ze za te pare lat beda i takie prawka...

[lonerr]

No to skoro wchodzą , to niech sie DAUNY obudzą i nie robią od końca. Pomysł dobry, ale na silę nie musi być wprowadzony od zaraz.

[marlej108]

ten pomysl to ZUPEŁNA BZDURA.

testy psychologiczne??? hahaha

kolejna kasa wydana na nic.

dziwne ze w Ameryce nie ma takich pomyslow a ludzie nie jeżdżą jak wariaci....

a ja wracajac z koszalina do Gdanska w weekend bylem swiadkiem takiego szalenstwa na drodze ze hohoho - wyprzedzanie na 3ciego, wyprzedzanie na ciaglej pod prad itd. I myslicie ze takich typow jakies testy wyklucza?

brednie.

kolejny biurokratyczny bubel i wytwor jakiegos oszoloma.

DROGI TRZEBA BUDOWAĆ I ZMIENIC SYSTEM SZKOLENIA KIEROWCOW, a nie lobby lekarskie wspierac co postuluje zeby na wszystko bylo badanie... oczywiscie odplatne, bo za darmo to nie da juz rady hehe.

[Purchawa]

Mam mieszane uczucia co do tego, z jednej strony fajna sprawa z drugiej moze to rodzic roznego rodzaju problemy.

No niestety kolejna radosna tworczosc, ktora stowrzy kolejne patologie, a nie przyniesie wymierny skutek.
Rozumiem, badania okresowe dla kierowcow zawodowych, zrozumialbym nawet jakies badania po np. 60-65 roku zycia, ale robic pod gorke mlodym i doic z nich kolejne tantiemy, to zakrawa pod paranoje.

I zeby nie bylo, sam mam PJ na 5 lat ze wzgledu na wade wzroku. Wade na tyle znikoma, ze lepiej widze niz niejeden co ma bezterminowe.

[Samiec]

Ogolnie bez sensu, dla mnie te wszystkie madrosci to sa tylko po to aby wiecej kasy wydoic od ludzi. :?
Ten co bedzie cos mial nie tak ze wzrokiem, psychika itp. i tak znajdzie droge aby te wszystkie pierdoly ominac i dostanie prawko.
Jak zwykle tylko utrudnia zycie wieszosci normalnych ludzi.

I zeby nie bylo, sam mam PJ na 5 lat ze wzgledu na wade wzroku. Wade na tyle znikoma, ze lepiej widze niz niejeden co ma bezterminowe.

Tez takie mialem, ale jak minelo 5lat, powiedzialem goncie sie, nie mam zamiaru za to ze mam wade wzroku placic co piec lat 80zl za nowy plastik i 50-100zl za wizyte u lekarza. Teraz mam bezterminowe, do tego wada wzroku sie zmiejszyla jak przestalem korzystac z okuklarow.


Prawko na motor od 24 roku zycia :shock: , ciekawe kto w tedy zrobi prawko, jak wiekszosc juz sie chajtnie, przyjdzie dzieciak i mu zona nie pozwoli :P
Ogolnie jak ktos ma siano i kota w glowie, to co za roznica kiedy zrobi prawko, raczej jak bedzie starszy to mu sie juz nie polepszy. :roll:

[rafalus]

Nie jest to do konca przemyslane. Jak zwykle wyeliminuje sie troche osób tylko czy na pewno? Pewnie Ci co będą chcieli i tak będą dalej jeździć a zrobi się kłopot wszystkim ludziom. Można prowadzić bez nogi ręki(inwalidzi) ten co ma wade zakłada okulary (bez obrazy dla nikogo sam miałem okulary) to kto nie może prowadzić?.
Zdrowych ludzi będzie się wysyłać na badania? A czy pare badań wyeliminuje zagrożenie?
Zanam pare osóby ,które są zdrowe a z racji wieku jeżdżą środkiem drogi lub nie przytomnie. Albo urzędnik będzie wysyłał na badania albo nie? Kompromitacja.
To jest jakaś masakra. Po wypadku jak z samochodem zabierają świadectwo zdrowia i do lekarza na przegląd ? Pewne sprawy trzeba zostawić obywatelom. Jak mam skręconą kostkę nie jeżdże itd.

Albo z tymi okularami . Wpisuja w prawo jazdy ,ze masz prowadzić w okularach a do lekarza co rok i tak chodzisz a po 5 latach musisz starć się o ponowne wydanie i tracisz kase itd. A badanie obejmuje już nie tylko wzrok(chyba tak było). A ja między czasie ja zrobiłem zabieg i pozbyłem się wady i musiałem teraz pójść na badanie ,zeby dali kolejne prawko bez wpisu o okularach. Nie jesteśmy dziećmi....
Chcą poprawić bezpieczeństwo? Proponuje oświetlić drogi i dorobić pare obwodnic.

[alfee]

Chcą poprawić bezpieczeństwo? Proponuje oświetlić drogi i dorobić pare obwodnic.

Właśnie pewnie na to chcą zebrać kasę z tych wymian praw jazdy :P

[2pac]

Właśnie pewnie na to chcą zebrać kasę z tych wymian praw jazdy :P

a nie na przelewy na prywatne konta na kajmanach?

[rafalus]

To jest głupota z tymi badaniami co 15 lat . Ostatecznie zdrowie do jazdy można stracić na drugi dzień po badaniu, wzrok może popsuć się w 2 lata dość znacznie na przykład.
Ale po co wymieniać dokument ? Ci ,którzy to wymyślają mają za dużo czasu i pieniędzy.
Przecież kontroluje Policja. Mogą sprawdzić punkty. Mogli by też sprawdzać czy te badaninie się odbyło w końcu za coś lekarz od prawo jazdy bierze kase więc może wbijać w kompa ,ze badanie było.
Nie jestem za taką formą rozwiązania problemu. Nie potrafią rozwiązać sprawy z przetaragami na drogi i mosty a stwarzają następne. Ktoś kto ma 66 lat może dostać pogorszenia zdrowia w krótkim czasie więc ta grupa powinna być kontrolowana co 2 lata no bo chyba nie co 15 lat? :evil: