Dziś trafiłem na tą ofertę:"Wodorowanie silnika" i zastanawiam się czy ma to sens. Miał ktoś z tym styczność? Szukajka na forum nic nie dała więc zakładam temat. Pozdro
Pytanie czy więcej za czy przeciw :P
Pytanie czy więcej za czy przeciw :P
. Widać ze ktoś kto to pisał opiera się na pewnych informacjach zdobytych w internecie i nie do końca ma pojęcie o działaniu zabiegu. Przede wszystkim nie napisał nic o wysokim HC czyli węglowodorach powstających na skutek spalania wodoru i węgla w komorze spalania. Wysokie HC powoduje właśnie zmiękczenie nagaru w układzie recyrkulacji spalin, na turbo, czy DPF. Efekt jest taki ze tam gdzie jest ciąg spalin czyli w pierwszej kolejności na turbo i DPF będziemy od razu widzieć poprawę. Natomiast w układzie egr wymaga to dłuższej jazdy w dziesiątkach setek kilometrów ponieważ zmiękczony nagar musi mieć masę powietrza po to aby skutecznie i sukcesywnie został oczyszczany. Do tego oczywiście (i tu możemy się zgodzić z autorem wypowiedzi) potrzebna jest dynamiczna jazda aby zapotrzebowanie na masę powietrza było duże. Co do teorii że nagar tworzy się już po paru kilometrach to jest to nieprawda. Sami rozbieraliśmy silnik, po około 1000km od wodorowania (1.9tdi) i wyraźnie było widać ze nagaru nie ma, tylko okopcenie. A poprawa korekcji dopalania mieszanki powietrzno- paliwowej miała w tym bardzo ważny udział. Druga sprawa że w założeniu osoby piszącej ten tekst zabieg ma czyścić wszystko włącznie z kolektorem dolotowym. Niestety jak wiadomo nie jest to możliwe. To tak jakby oczekiwać od płynu do mycia okien, że po umyciu okna od strony wewnętrznej powinno być od razu czyste po stronie zewnętrznej. Kolejna sprawa, „z pierścieni tez nie usunie”. Autor kompletnie nie zna istoty działania zabiegu. Tak , z pierścieni usunie nagromadzony nagar. W grupie PSA wykonujmy to głównie w silnikach benzynowych l u których jest to plaga. Mamy mnóstwo opinii klientów co do zabiegu. Faktem jest ze uszkodzonych pierścieni nie jest w stanie naprawić
Komentarz