Cześć,
odebrałem auto dziś z serwisu. Mieli wymienić dwie lampy ale jedna teoretycznie jest ok , drugą dali mi nową.
Nie zauważyłem ażeby w poprzednim okresie wiosenno/letnio/jesienno/zimowym lampa którakolwiek parowała od wewnątrz. Teraz lampa zaparowała w dzień nieznacznie A wieczorem od środka jest po prostu mokra. Do tego nie idzie jej wyregulowac w taki sposób aby była poprawnie spasowana z blotnikiem i zderzakiem.
No i teraz pytanie czy lampa mogła się rozszczelnić po stłuczce i przez to zaczęła parowac?
jutro zgłoszę do ubezpieczalni fakt parowania od wewnątrz ciekawe jak się do tego odniosą.
Czemu lampy nie idzie wyregulować żeby poprawnie spasowała się ze zderzakiem i blotnikiem?
moim zdaniem przed stłuczką było ok.
zderzak i maska są nowe.
jutro wrzucę foty bo z telefonu nie chce dodać zdjęć.
odebrałem auto dziś z serwisu. Mieli wymienić dwie lampy ale jedna teoretycznie jest ok , drugą dali mi nową.
Nie zauważyłem ażeby w poprzednim okresie wiosenno/letnio/jesienno/zimowym lampa którakolwiek parowała od wewnątrz. Teraz lampa zaparowała w dzień nieznacznie A wieczorem od środka jest po prostu mokra. Do tego nie idzie jej wyregulowac w taki sposób aby była poprawnie spasowana z blotnikiem i zderzakiem.
No i teraz pytanie czy lampa mogła się rozszczelnić po stłuczce i przez to zaczęła parowac?
jutro zgłoszę do ubezpieczalni fakt parowania od wewnątrz ciekawe jak się do tego odniosą.
Czemu lampy nie idzie wyregulować żeby poprawnie spasowała się ze zderzakiem i blotnikiem?
moim zdaniem przed stłuczką było ok.
zderzak i maska są nowe.
jutro wrzucę foty bo z telefonu nie chce dodać zdjęć.
Komentarz