[O1] Mocowanie tablicy rejestracyjnej tył - kombi

[adminek]

Ja się nie tłumaczę, wyraziłem swoje zdanie, i go bronię.- zasady są po to żeby je łamać

Objecaj nam tylko jedno, jak Pan Policjant spyta co było powodem przekrocznia przez Ciebie prędkości będziesz konsekwentny i powiesz "że po to są zasady żeby je łamać" ?
:szeroki_usmiech

[kempa007]

[O1] Mocowanie tablicy rejestracyjnej tył - kombi

Witam Szanownych Kolegów i Koleżanki,

Coś mnie naszło na wymianę połamanych ramek pod rejestracje w O1 kombi i pojawil sie problem. Śruby mocujące ramkę do klapy bagażnika były tak pordzewiałe, że ukręciłem w nich tylko łebki. Rozebrałem tylną osłonę klapy (tą od wnętrza bagażnika) i są tam takie kołeczki, ale nic z tym nie można zrobić. Ogólnie od zewnątrz kołnierz tych kołków jest pordzewiały. Nie wiem być może są to tylko podkładki, które rdza przeżarła, ale nie mogę ich oderwać. Czy ktoś przerabiał podobny problem? Pomocny byłby nawet schemat tego jak te części w oryginale wyglądają i jak je się montuje, bo u mnie niestety wszystko jest rdzą przeżarte Za każdą radę będę wdzięczny.

[baca10]

kempa007, to nie są podkładki, ogólnie wygląda to tak, że ten kołnierz wsadzany jest w otwór i od wewnetrznej strony jest przykrecany a do tego tzw. kołka przykreca sie tablice.
Moja rada, to musisz delikatnie odciać tzw. kołek który ci pozostał

[kempa007]

Dzieki za info, tylko jeszcze raz sie upewnie czy dobrze sie rozumiemy. Na zewnatrz auta jest kołnierz wkładany w otwory i przykręcony od wewnętrznej strony? Od wewnątrz te "kołki" nie mają żadnego regularnego kształtu ala śruba, ale jakbym złapał za kołnierz od zewnątrz i próbował odkręcać od wewnątrz ten "kołek" to w torii powinno puścić i można dokupić taki zestaw w ASO?

[baca10]

kempa007, Tak, tylko pewnie szybciej ukręcisz niż odkręcisz, czy w ASO kupisz, tego nie wiem, ale w dużych sklepach budowlanych kupisz coś podobnego

[Marian 2]

To jest wprasowana w blachę rurka z kolnierzem, nagwintowana wewnątrz, zaślepiona na końcu. Jeżeli ukręciła się śruba, nie pozostaje nic innego, tylko przewiercić i nagwintować od nowa.
Przy okazji trzeba wkręcić nowe śruby, mosiężne, lub ze stali nierdzewnej, dobrze nasmarować przed wkręceniem i będzie spokój. Mogą też być śruby plastykowe (takie też są). Tak naprawdę, dobrze jest też pozbyć się ramki, przewiercić tablicę i przykręcić ją przez plastykowe podkładki tak aby nie dotykała blachy klapy. Takie przykręcenie uniemożliwi łatwą kradzież (specjalne łby śrub) i będzie też zabezpieczona przed ewentualnym zgubieniem, bo plastykowa ramka może w każdej chwili pęknąć. Tak mam zrobione zarówno z przodu jak i z tyłu.

[koleś]

kempa007, miałem podobną przygodę w poprzedniej fabii.

To co zostało Ci w klapie (wraz z ukręconą śrubą) to nitonakrętka.
Nowa wygląda tak:
]"]Error 404 - Zapodaj.net

Do jej zamocowania używa się nitownicy do nitonakrętek:
]"]Error 404 - Zapodaj.net

Po zaciśnięciu w otworze wygląda to tak:
]"]Error 404 - Zapodaj.net

Musisz usunąć ukręconą śrubę wraz z nitonakrętką i dać nową.

[kazik4x4]

Rada dla tych, którzy mają podobny problem:
Nie bawić się w usuwanie nitonakrętek.
Po prostu w urwanych śrubach wywiercić otwory 5mm pod nity 4,2mm, kupic paczkę nitów za 5pln, najtańszoą nitownice za 17,90pln i zanitowac talblicę z ramką na stałe.

[Maicroft]

U nas to jest jakas paranoja z tymi tablicami. W UK tablice sie przykleja, nikt tego nie kradnie, nowa da sie dorobic za kilka funtow w supermarkiecie i problemu zadnego z rdza nie ma, bo tablica jest na tasmie dwustronnej, nic nie dzwoni, nie ociera - zero problemow

[ROBAL_26]

Maicroft, w ten sposób dorabia się nasz mądry kraj, w de. i nie tylko tablica jest przypisana do auta a nie jak u nas właściciel do auta , w ten sposób niedługo nie będzie kombinacji na numerki na tablicy , to jest normalnie dziadostwo , myślą tylko jak tu kasę z nas wyciągnać :x

[rafiki]

ROBAL_26, u nas też coś przebąkiwali o tym żeby tablice były jedne do jednego auta, ale temat jakoś ucichł, poza tym były głosy przeciw (m. in. z policji), że trudniej będzie ustalić skąd jest właściciel samochodu :roll:

[Maicroft]

W UK przeciez nawet do WK nie trzeba isc, bo odsyla im sie czesc tego dowodu rej i tyle. Masz dowod, to znaczy ze jestes wlascicielem auta, bez umow i innych takich na jednych tablicach, a nawet czesto auta maja inne tablice, a inne wpisane w dowod, bo wlasciciel sprzedal auto na innych, a te co mial to sobie zostawil, bo byly to jakies ciekawe cyfry, litery, indywidualne itp - wszystko przechodzi i jakos nikt sie nie martwi