Kumpel składa poloneza z tym znany fiatowskim silnikiem 2,0 DOHC, silnik ma zmienione graty, wałek itd, standardowe modyfikacje przy tych motorach.
Jest to silnik z lat siedemdziesiątych.
I teraz pytanie jakim olejem zalewać w ogóle, jakim na dotarciu?
Minerał, syntetyk...
Co człowiek to opinia
Ja jestem zdaniem, że syntetycznym, bo zapewnia lepsze smarowanie i nie jestem w stanie wymyslić na co mógłby wpływać źle, słabe ciśnienie oleju?
Co Wy na to?
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Kumpel składa poloneza z tym znany fiatowskim silnikiem 2,0 DOHC, silnik ma zmienione graty, wałek itd, standardowe modyfikacje przy tych motorach.
Jest to silnik z lat siedemdziesiątych.
I teraz pytanie jakim olejem zalewać w ogóle, jakim na dotarciu?
Minerał, syntetyk...
Co człowiek to opinia
Ja jestem zdaniem, że syntetycznym, bo zapewnia lepsze smarowanie i nie jestem w stanie wymyslić na co mógłby wpływać źle, słabe ciśnienie oleju?
Co Wy na to?
są specjalne oleje do układania silnika. potem po pierwsze trzeba mieć na względzie jakość uszczelnień i zalewać bardzo dobrymi syntetycznymi olejami z dodatkami estrow.
Na docieranie mineralny, tak jak to miało miejsce w fabryce.
Ten silnik pochodzi z takich czasów, że każdy dzisiejszy produkt będzie aż nadto. Rozsądny kompromis to półsyntetyk 10W40, ale nawet najlepszy syntetyk mu nie zaszkodzi.
:roll: dopiero co odpisywałem na PW więc po prostu przekleję :wink:
"Ja bym zrobił tak --- > pierwsze zalanie olej mineralny 15W40 lub 10W40 (ze wskazaniem na zwykły 10W40 koszt prawie identyczny jak 15W/... ) (Lotos, Orlen, Valvoline wg uznania...nie ma sensu przepłacać) ale olej musi być BEZ ŻADNYCH DODATKÓW wspomagających "poślizg" !!! (każdy mechanik kumaty powie żebyś na takim docierał silnik) do tego kupił bym dodatkowy filtr oleju nowy i dodatkowy olej na zalanie 10W40.
Po pierwszym uruchomieniu silnika obroty około 1500 - 2500 tys bez przekraczania tych granic ale też nie na biegu jałowym -ciśnienie smarowania ma być odpowiednie - JAZDA (nie praca na biegu jałowym) na 1/2 -3/4 "gwizdka" najlepiej spokojna trasa powiedzmy +- 100 km (ja bym był za opcją co najmniej 200-300 km bo się okaże że zlejesz "czysty" olej...a przecież chodzi o to by te czesci się "spasowały" z sobą a resztki pomontażowe i drobiny metalu ma zabrać z sobą olej...te spasowanie też chwilę trwa a nie 10-15 minut i zlewanie oleju) ale nie jednostajna - do tego jazda po mieście się fajnie nadaje ze zmianami obrotów.... to ma na celu wypłukanie układy z pozostałości pomontażowych. Silnik ma być w pełni rozgrzany w normalnych warunkach pracy , tak samo olej - bez jakich kolwiek wariacji z wciskaniem gazu do dechy!
Po tym wszystkim zlewasz olej + wymiana filtra i zalewasz docelowym powiedzmy 10W40 dalej bez dodatków ( olej np z MOS2 odpada! na początek ma być "zwykły" olej) Ja bym zrobił na tym olej ponownie 2-3 tys km obserwując ew zużycie oleju i stopniowo zwiększając zakres obrotów 3-4 tys ale delikatnie i bez "pedału w podłodze". Po tym przebiegu zmiana ponownie na konkretny olej w porywach nawet 5W50 (5w50 ma lepkośc prawie jak 10W40 na 5W40 raczej bym się nie decydował) jeżeli uznasz to za stosowne i silnik nie będzie brał oleju.
info - 13.1.2 Przemiany w warstwie wierzchniej części.
W procesie docierania części zmiany zachodzą nie tylko na powierzchni tarcia, lecz i w warstwach wierzchnich. [...] Zauważono przy tym, że przed docieraniem na powierzchni stopu Ł-6 występują drobne jasne punkciki twardych faz międzymetalicznych stopu, natomiast w czasie docierania na powierzchni tworzą się jasne pola o metalicznym połysku, [...]. Intensywność tworzenia się białych pól na powierzchni stopu łożyskowego zalezna jest od stosowanych przy docieraniu prędkości względnych i obciążeń. Podobne zmiany na powierzchniach tarcia, występujące podczas docierania, obserwuje się i w innych materiałach, jak na przykład w stopach o osnowie cynowej oraz stopach aluminium.
Analiza chemiczna białej warstwy utworzonej w procesie docierania panewek wykazuje znaczne zwiększenie ilości Sb, Sn i Cu oraz zmniejszenie ilości Pb. Oznacza to, że twarda warstwa wierzchnia panewek zostaje wzbogacona o pierwiastki tworzące kryształy twardych faz stopu, co potwierdza selektywny charakter zużywania się stopu w fazie docierania. W czasie badań udało się zaobserwować mechanizm tworzenia się warstwy białej w stopach o osnowie cynowej. Kryształy faz międzymetalicznych stopu SnSb w wyniku działania dużych nacisków jednostkowych oraz drgań ulegają skruszeniu, a ukierunkowane działanie sił tarcia powoduje charakterystyczne ułożenie się skruszonych kryształów, widocznych na zewnątrz jako białe pasma. W tym procesie aktywny udział bierze tlen z otoczenia, tworząc tlenki metalu.
J. Cypko, E. Cypko,
Podstawy technologi i organizacji naprawy pojazdów mechanicznych. Wyd. drugie poprawione i uzupełnione, WKŁ 1989, ISBN 83-206-0862-7
Przemiany zachodzące w powierzchni tarcia jak i w warstwie wierzchniej stopu uodparniają panewkę na zacieranie się oraz zmniejszają intensywność zużywania się w procesie normalnej eksploatacji. [...] Badania te potwierdzają, że im większe przemiany występują w warstwie wierzchniej, tym bardziej panewka staje się odporna na zatarcie.
Zlej taki jak zalecają i ewentualnie dolej Ceramizer lub coś podobnego. Będziesz miał pewność że nie zajedziesz silnika. Jak nie jesteś przekonany do takich specyfików może poszukać testu na TVN Turbo.
Tez kiedyś miałem podobne zdanie i wiem o co Ci chodzi, ale zostałem pozytywnie zaskoczony. Dlatego proponuje, a nie pisze od razu że trzeba i nie ma innej opcji.
Lej najtańszego trawola SAE 30 API SG - rewelacja jak na lata 70. Po 500 km rozsądnej jazdy 50-75 % obciążenia zlewasz i dajesz coś lepszego, np. minerał 10w30 PetroCanada na 5000 km - obciążenia bliskie 100 %, ale nie długotrwałe.
Później dobre 5w40 co 15000 km.
Obowiązkowo magnesy neodymowe na filtr oleju (np. ze starego HDD) i kontrola opiłków przy wymianie filtra oleju - takie domowe UOA .
Dlaczego nie "syntetyk"? To głównie kwestia dodatków przeciwzużyciowych (ostatnio króluje Bor), które tworzą twarde filmy na powierzchniach kontaktu, wtedy czas docierania znacznie się wydłuża.
Dla lubiących ekperymenty: Orlen Lux 10 API SA (za grosze) na kilka minut jałowego i obowiązkowo kilkanaście km spokojnej trasy, później Trawol itd.
Zlej taki jak zalecają i ewentualnie dolej Ceramizer lub coś podobnego. Będziesz miał pewność że nie zajedziesz silnika. Jak nie jesteś przekonany do takich specyfików może poszukać testu na TVN Turbo.
Stacja TVN Turbo jeżeli robi testy, to tylko i wyłącznie "na zamówienie". Więc siłą rzeczy wychodzą one dla danego produktu korzystnie.
O tym nie wiedziałem ale pewnie coś w tym prawdy jest co piszesz, ale mówią że w każdej bajce coś prawdy jest.. U mnie pomógł z odpalaniem na mrozie, ale spalania już nie zmniejszył- może dlatego że mam ciężką nogę i raczej nic nie pomoże.
Komentarz