mamaj12, dlaczego? Bo przy kraweznikach sa studzienki. Na rowerze to polbiedy bo tam jest 27 cali a skuterek ma chyba z 11. Drogowcy albo dadza studzienke przy krawezniku ze prawym kolem wali sie o kazda studzienke, albo dadza po lewej stronie pasa lub pomiedzy dwoma pasami na drodze o dwoch pasach w jednym kierunku. Jakos nie wpadli na taki inteligetny pomysl zeby studzienke dac na srodku pasa zeby brac ja miedzy kola...
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
Zamieszczone przez bradleyJakos nie wpadli na taki inteligetny pomysl zeby studzienke dac na srodku pasa zeby brac ja miedzy kola...
A na światłach to popieram stanie na hamulcu. wolę być oświecony - nie oślepia mnie to - niż mieć porysowany zderzak bo ktoś nie zauwazy ze się samochod jednak powoli stacza.
Uważam też, ze akurat w warszawie jeździ się o wiele lepiej niż w innych miastach. Na plus zaliczam dynamikę i zdecydowanie kierowców którzy wiedzą, że jadą. Na minus - nienawidzę cwaniactwa i wpychania się ze złych pasów.O2FL RS | S2 | F2
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pstrykaczKiedy właśnie od warszawiaków nauczyłem się najpierw zmieniać pas, a potem to sygnalizować. Inaczej wogóle w Wawie nie da się zmienić pasa :Psaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pstrykaczale pamiętam parenaście lat temu jak w Wawie straciłem całą garśc włosów jak mi zajeżdżano drogę, teraz sam tak jeżdżę :Psaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
No dziś to widziałem mega idiotę. Jechałem full składem ul. Świętokrzyską w kierunku skrzyżowania z Marszałkowską i dalej na Tamkę. Widzę z daleka, że mam czerwone. Powolutku się toczę (i to mnie uchroniło), ruch mały, bo wszyscy na cmentarzach. Widzę, czerwone z żółtym i zielone. Do skrzyżowania jakieś 60 metrów. Prędkość-pierwsza kosmiczna :P -jakieś 40 km/h. Żona mówi "leć". No i bym poleciał....Na kur@#$%@ zajebiście późnym CZERWONYM ziuuuuu z lewej strony Marszałkowską w kierunku Rotundy przeleciał biało-niebieski statek sił powietrznych PKS Kurffa Mława :| No centralnie na czerwonym i to takim co najmniej od kilkunastu sekund....Gdyby nie to, że musiałbym wjechać pod prąd, żeby dojść idiotę, to żona już piała o nastukaniu w łeb idiocie. Ciepło mi się zrobiło. Nie było korka...I jak tu się nie wkurwić :?: :!:Moja strzałka Nie wymuszajcie pierwszeństwa, to szkodliwe dla zdrowia...
Komentarz
-
-
bradley, studzienki, śliskie pasy, jasne, ale po starcie ze świateł wlecze się za nim cała kolumna samochodów z włączonym lewym migaczem żeby dziada wyprzedzić. A ten perfidnie środkiem. Studzienki nie są przecież tak gęsto.obecnie Mazda 6 GL 2.5 Pb AT
wcześniej O1 1.9 TDI AGR & O2 2.0 TDI BKD
Markizy tarasowe, balkonowe, koszowe, rolety wewnętrzne -> www.x-mark.pl
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pstrykaczdzięki, ja nie uogólniam, czasami się zdarza że trafiamy na kulturalnych, ale pamiętam parenaście lat temu jak w Wawie straciłem całą garśc włosów jak mi zajeżdżano drogę, teraz sam tak jeżdżę :P
a to stąd się biorą łosie, które po włączeniu kierunku od razu zmieniają pas nie patrząc czy nie wjeżdżają komuś w bok :evil:With age comes wisdom, but sometimes age comes alone
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez 21617801Zamieszczone przez szkodaMacie podobne wrażenie?
Komentarz
-
-
A co powiecie o takim przypadku?
Codziennie w drodze do pracy rano tą samą trasą przede mną zaiwania grubas na skuterze. Skuterek taka "pięcdziesiątka" malutka a facet ze 130 kilo żywej wagi. Wygląda to mniej więcej tak jak w ruskim cyrku niedźwiedź na rowerku . Ruch w obie strony zawsze spory więc normalnie samochody trudno wyprzedzic, ale skuter powinno byc spoko... Nic z tego! Rzeczony grubas tnie samym środkiem 40 dychy na budziku (ile żółta fabryka dała)! Na dodatek na każdym zakręcie wystawia nogę i podpiera się podeszwą aż dym idzie! Normalnie masakra... Bywa, że dodatkowo fajka w zębach. Żadne trąbienie czy mruganie nie działa bo gostek ślepy i głuchy :evil: Typowy drogowy hamulcowy jak ja to określam. Jeszcze ciekawiej jest jak pada deszcz. Pacjent nadziewa na siebie zajebistą pelerynkę, która praktycznie szura po asfalcie. Wygląda w tej pelerynce i kasku jak Darth Vader albo Ulrich Von Jungingen na kucyku jak kto woli. Gdyby jechał w nocy to ktoś mógłby pomyślec - ZJAWA :szeroki_usmiechNie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...
TomTom VIA125 na pokładzie
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Jark7Zamieszczone przez Maicroftsesik napisał/a:
Jark7, kolega wieczorami jak ktoś trzyma nogę na hamulcu (oczywiście jak jest równa droga a nie pod górkę) czekając na zielone, on włącza długie i pomaga, zdejmują nogi z hamulcy
Do momentu jak ktos kiedys wrzuci wsteczny i powie ze mu sie bieg pomylil
Takie zachowania to tez jest przyklad sqrwysynstwa
BTW. Ja od zawsze trzymam na hamulcu, a teraz przy automacie tym bardziej i niech mi ktos kiedys zaswieci dlugimi na skrzyzowaniu to ja mu tez zamrugam
Faktem jest, że niektóre auta mają wyjątkowo oczozajebiste stopy, ale większość ma "normalne" natomiast wiadomo, że przeciwgielne dają ostro po oczach, bo taka jest ich rola - ale w warunkach ogranicznej widoczności
Sorry jeśli ktoś odebrał to inaczej; nie każę też nikomu wajchować drążkiem jak nie lubi czy nie chce.
A teraz z innej beczki bo okazało się, że coś może mnie bardziej wkurzyć niż przeciwmgielne:
Dzisiaj jeden taki "motoułomny" skur...syn przytarł na parkingu Pandę mojej żonki i spier...lił. Błotnik do wymiany, zderzak prawdopodobnie też, malowanie - auto na gwarancji więc kłania się prawdopodobnie serwis (ubezpieczyciel zadecyduje).
Kończąc - dla mnie ten co to zrobił to po prostu skurw...syn i tchórz.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez dudek_tto w Siedlcach norma? pytam bo mam zamiar przeprowadzić się do tego miasta i nie wiem czy trzeba się zabezpieczać jakąś pałką na gości którzy biorą "za fraki i wyciągają z auta"... :shock:
doczytaj moj post do konca bo nie wiem czy go dobrze odebrales... :wink:sprzedam do OI :
szyby cala lewa strona
nadkole nowe LP
kontakt PW
Komentarz
-
-
Po przeczytaniu wielu z Waszych postów przeraża mnie obraz polskiej drogowej rzeczywistości. Warszawa to jest tragedia. Za dużo aut, za mało dróg. Kierowcy po prostu katastrofa. Totalny brak kultury. Notoryczne łamanie przepisów. Jakby im dać kałasza do ręki to powybijali by całą resztę.
Do mojego pierwszego i na szczęście jedynego wypadku w życiu też chojraczyłem na drodze, wkurzałem się na tzw. zawalidrogi. Po prostu czułem się w aucie jakbym był bogiem i demonem prędkości.
Teraz na drodze nie przeszkadzają mi tzw. motoułomni. Raczej Ci o płytkiej wyobraźni, którzy uważają się za niezniszczalnych. Nie mówiąc już o ludziach jeżdżących na podwójnym gazie.
Komentarz
-
-
Przyznam, że nie wpadłem na taki pomysł, ale teraz spróbuję chociaż będzie mi trudno bo jeżdżę solo, a droga raczej kręta i ruchliwa. Muszę pomyślec nad jakimś statywem do telefonu :P Może to wygląda zabawnie ale jak dla mnie to jest baaardzo wk.....ce :evil:Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...
TomTom VIA125 na pokładzie
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PIETRO1973Z racji "posiadania" rodziny w stolicy bywam w Warszawie kilka razy w roku i mimo wszystko obserwuje na przestrzeni kilku lat uspokojenie kierowcow w Warszawie, tzn mnie osobiscie jezdzi sie tam lepiej niz kilka lat temu.
[ Dodano: Pią 06 Lis, 09 13:41 ]
Zamieszczone przez PIETRO1973Nadmieniam, ze w Wa-wie jestem kierowca tzw. "niedzielnym" wiec nie spotykam sie z problemem ludzi dojezdzajacych do pracy
[ Dodano: Pią 06 Lis, 09 13:44 ]
Zamieszczone przez PurchawaZamieszczone przez sesikJark7, kolega wieczorami jak ktoś trzyma nogę na hamulcu (oczywiście jak jest równa droga a nie pod górkę) czekając na zielone, on włącza długie i pomaga, zdejmują nogi z hamulcy140 KM @ 327 Nm
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Piotr_ZNo sorry, ale czepianie się do trzymania nogi na hamulcu to niepotrzebne bicie piany
Zamieszczone przez Piotr_ZNo i w dodatki w/w element napływowy właśnie jest u siebie w domu, w okolicach Lublina, Radomia itp. P.S. Bez urazy dla NORMALNYCH kierowników z tych okolic
A myślisz że jak jeździ Warszawiak po np. Lublinie czy Krakowie ??
Może wy ogłoście niepodległość i oddzielcie się od reszty Polski ?? i wam i innym żyło by sie odrazu lepiej.
Sorry ale jak czytam takie komentaże warszawiaków to mnie (i nie tylko mnie) krew zalewa !! Wiesz jaką opinie w kraju mają kierowcy z Warszawy ?? Lepiej nie wiedzieć
Warszawę znam dobrze i swojego czasu często tam bywałem i jakos nie widze większej kultury jazdy niz w innych miastach, wręcz przeciwnie
W Lublinie jazda na wprost z pasa do skrętu to zjawisko incydentalne w Warszawie, norma. W Lublinie jazda po powierzchniach wyłączonych z ruchu owszem zdarza się nie którym cfaniakom, w Warszawie to objaw "normalny" i powszechnie akceptowalny. Pozatym w Warszawie najszybszym pasem jest pas ... prawy !! Nie wiem czy to wynika z tego że w tym miescie są faktycznie lepsze zarobki wiec ludzie kupują lepsze i droższe auta i dla nich jakąś ujmą jest jechac prawym pasem BMW 7 ??? bo na pewno nie wynika to ze stanu nawierzchni gdyz po równym jak stół asfalcie również Warszawiacy suną lewym pasem blokując ruch.
W czym więc przeszkadzaja ci przyjezdni skoro oni jeżdżą w sposób bardziej kulturalny niz sami warszawiacy ??
A jeśli juz rozmawiamy o miastach to po Trójmieście czy Poznaniu jeździ się dużo lepiej i bezpieczniej niz po Warszawie.
[ Dodano: Pią 06 Lis, 09 14:17 ]
Na koniec dodam tylko jedno - Chcesz być bezpieczny na drodz ei cało dojechac do celu?? Pamiętaj, że na drodze nie jesteś sam !! że na niej są też inni. Inni którzy może nie są tak dobrymi kierowcami jak ty. Inni którzy nie znają topografi Twojego miasta. Innie którzy moze akurat sie gdzieś mocno spieszą i mile widziane byłoby im ułatwić przejazd, a nie utrudniać.
Jeśli każdy kierowca myslałby własnie w ten sposób i nie zapominałby o innych na drodze wszystko byłoby o.k.Czarny Elegance
Komentarz
-
Komentarz