Dziś pod Ostrołęką na łuku wyprzedzał mnie i tira przede mną litwin w Hondzie Accord, tylko że z naprzeciwka też był łuk i litwin ledwo co zmieścił się pomiędzy tira przede mną i tira nadjeżdżającego z naprzeciwka (już kołami na poboczu był), oczywiście tir przede mną mocno w hamulec ja też. Chwilę później widziałem Accorda jak zatrzymał się na przystanku autobusowym i wysiadał z niego pasażer. Podejrzewam, że "obsrali" się ze strachu.
I od razu przypomniała mi się akcja jak na trasie Nowy Dwór-Serock litwin tirem wyprzedzał drugiego tira, W OGÓLE nie zważając na osobówkę z naprzeciwka, koleś tą osobówką musiał wyhamować do zera i udać się na pobocze. Ci frajerzy potężnie mnie wnerwiają :evil:
I od razu przypomniała mi się akcja jak na trasie Nowy Dwór-Serock litwin tirem wyprzedzał drugiego tira, W OGÓLE nie zważając na osobówkę z naprzeciwka, koleś tą osobówką musiał wyhamować do zera i udać się na pobocze. Ci frajerzy potężnie mnie wnerwiają :evil:
Komentarz