Odszkodowanie OC- ARGUMENTY

[krzem88]

Witam

Chciałbym was prosić o wypisanie ARGUMENTÓW dotyczących odwołania się od decyzji ubezpieczyciela, który przedstawił zbyt małą kwotę na naprawę auta.

Chciałbym się od tego odwołać.

[BASTIAN001]

Kolego a nie myślałeś o tym aby oddać auto do wyceny do ASO..?

Proponuje lekturę...

http://forum.octaviaclub.pl/forum/motoryzacyjne-og%C3%B3lne/ruch-drogowy-techniki-bezpiecznej-jazdy-zdarzenia-i-ubezpieczenia/46135-problem-z-wyp%C5%82ata-odszkodowania-pzu

[krzem88]

Myślałem i biorę to pod uwagę, ciekaw jestem jak firma ubezpieczeniowa zareaguje na to... dziękuje za link

[BASTIAN001]

Najkrócej ujmując "masz prawo do przywrócenia auta do stanu sprzed wypadku". Poczytaj sobie o tym w necie.

[krzem88]

ok będę tam dzwonić bo za te pieniądze jedynie zostaje mi kupić używaną blacharkę z niewiadomego jakiego źródła... a chyba nie w tym rzecz, aby mieć coś używanego jak się miało nowego...

[krzem88]

w ASO ile biorą za malowanie 1 elementu ?

[1kevin]

w ASO ile biorą za malowanie 1 elementu ?

To zależy od warsztatu, ale wg mnie nalezy przyjąc za malowanie 500 pln netto, mazowieckie

[Loper]

Krzem czy możesz opisać coś więcej.
Zastanawiałeś się nad kancelarią prawną, która się specjalizuje w odszkodowaniach?
Z OC sprawcy masz prawo przywrócić swój pojazd do stanu z przed wypadku używając oryginalnych części w ASO.
Polecam zrobić wycenę w ASO jak już wyżej napisano i przedstawić ją ubezpieczycielowi jak nie będzie chciał wypłacić to pozostaje tylko droga sądowa.
Czy możesz przedstawić, jakiej argumentacji użyto do zaniżenia odszkodowania? Mi kiedyś Ubezpieczyciel sprawcy napisał, że auto ma ponad 10 lat i dlatego wypłaca 50% - spraw w sądzie wygrałem.

[krzem88]

Witam

Bardzo dziękuje za odpowiedź.

Sprawa wygląda tak, że do wymiany są drzwi + malowanie zderzaka. Kwota jaką mi przelali to 2500. Był gość od ubezpieczyciela stwierdził, że drzwi nigdy nie były malowane. Ja też nigdy z nimi nie miałem jakiś problemów. Kwota 2500 wydaje się duża i jednocześnie mała, mógłbym kupić drzwi na złomowisku, ale to jest loteria, nic o nich nie wiem, a i też nie wiadomo czy coś się z nimi nie będzie dziać... O auto dbam, także po części jest to jakieś moje oczko w głowie...

Wolałbym nie mieć tej stłuczki i auto w takim stanie jaki miałem wcześniej...

Co wy sądzicie o tej sprawie.

[Loper]

Czy drzwi nie da się naprawić? Czy ubezpieczyciel napisał że są do wymiany?
Jaka jest wartość twojego auta w obecnej chwili?

Z którego roku masz auto? Jaki lakier?

Czy drzwi są uszkodzone czy też tapicerka szyba mechanizmy?

[krzem88]

Drzwi są pogięte, wykrzywione, gość z ubezpieczalniani stwierdził, że nadają się do kosza. Trzeba wymienić na nowe. Wartość auta nie wiem jaka jest może 16 tyś.
Tapicerka i szyby są ok. Rok auta 2006

[Loper]

To dzwoń do ASO i pytaj ile kosztują nowe dzwi. I ile kosztuje lakierowanie. Myślę że koło 10000 powinieneś dostać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krzem88]

Dzwoniłem do ASO, nawet do dwóch, upierali się abym przyjechał, niestety nie miałem na to czasu, po długich prośbach stwierdzili, że drzwi niemalowane kosztują 1800-2200 + malowanie, cieniowanie jakieś 1000zł + 500 zł już nie pamiętam za co razem ok 3500 za jeden element. Nie pytałem już o zderzak, za całość pewnie ponad 4 tyś... jutro zadzwonie do jakiegoś innego ASO... bo przez telefon są jacyś niemili...

[Chris11]

Zderzak z lakierowaniem to minimum 1000-1200zł, więc zbliżasz się z kwotą do 5tys., czyli ubezpieczalnia wypłaciła połowę tego, co wzięłoby ASO zapewne trzymając się zasady, o której pisał Loper.

[Loper]

Ok z tą 10000 to faktycznie przesadziłem, ale zaniżanie wypłat z OC to standard
Wg prawa z OC masz prawo naprawić swoje auto, jeżeli naprawa nie przekracza wartości auta!!!
Jeżeli auto jest warte 16000, to jedz do ASO niech zrobią ci kosztorys, zazwyczaj w zderzaku jakaś spinka jest jeszcze połamana, wszystko na nowych częściach, może znajdą coś jeszcze. Ja za taki kosztorys w Nissanie w ASO w Warszawie zapłaciłem 200 zł.
U mnie sprawa wyglądała tak, że OC wypłaciło 1500, po mądrym piśmie zapłaciło jeszcze 500, zrobiłem kosztorys, który opiewał na 4000 i zażądałem 4200, 4000 szkoda i 200 kosztorys. Nie zgodzili się poszliśmy do sądu i w sądzie na 10 minut przed rozprawą OC podpisało ugodę tylko po to, aby nie przegrać sprawy w sądzie i wypłacili całe 4200.
Ty też masz taką możliwość.
Jaka firma ubezpiecza OC sprawcy?

[krzem88]

Baltic Insurance

Zadzwonię do innego ASO to już będzie 3. Zapytam o zrobienie kosztorysu. Dopytam ile to będzie kosztować. Przedstawie to firmie ubezpieczeniowej. Zobaczymy co oni na to.
Pytanie mam, czy korzystałeś z jakieś firmy doradczej/ prawnika/radcy prawnego ? Lepiej odwoływać się pisemnie/ telefonicznie ?

[Loper]

Ja mam ubezpieczenie dodatkowe w DAS od właśnie takich spraw.

[krzem88]

Mówić im, że to gotówkowo czy bezgotówkowo...?

[Loper]

Do kosztorysu nie powinno niec znaczenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sew1981]

Szczerze - jak auto nowsze i coś warte kłóciłbym się o każdą złotówkę z TU, bo to już są konkretne sumy.
Auto 11 letnie, już nie jest warte nie wiadomo ile, więc na Twoim miejscu wziąłbym kasę, kupił drzwi używane w kolorze Twojego auta z allegro (ewentualnie nowe i polakierował w lakierni), polakierował zderzak lub dobrze wypolerował (zależy czego oczekujesz) i resztę kasy sobie zatrzymał na wydatki swiąteczne. Ja swego czasu kupowałem zderzak w kolor po kodzie lakieru do autaz 06, używkę, nie ma różnicy po założeniu....na takich częściach nie wygląda auto wcale gorzej niż po naprawie (jak nie będzie się podobało, to polakierujesz na nowo te drzwi). Drzwi nie gniją jakoś okropnie w OII przecież, walniesz zabezpieczenie antykorozyjne w otwory i masz spokój.
Poza tym daj jakieś foty uszkodzeń
Powodzenia.

[sew1981]

drzwi w kolorze to 200-400 złotych używka (zależy czy kompletne czy nie i jaki stan) ale spokojnie pod kolor coś znajdziesz i wcale nie musi to być złom. Po co masz przepłacać w starym aucie, na elemencie, który jest dobry?:
np:

http://allegro.pl/drzwi-prawe-przod-przednie-prawe-octavia-ii-2-9156-i7047994825.html

zależy czy potrzebujesz z bebechami czy nie drzwi.
Ale uważam, że na używce drzwiach (ew. ich lakierowaniu) i lakierowaniu zderzaka wydasz 1000-1500 zł. i kolejne 1000-1500 zł masz na świeta
miłego dnia

[Loper]

A ja jestem zdania że trzeba doić na maxa bo ubezpieczyciele tną w pręta jak tylko mogą i nie należy odpuszczać.
Osobiście wygrałem jedną sprawę w sądzie w dwóch instancjach a drugą jak już pisałem wcześniej ugoda na korytarzu sądowym.
Oczywiście kosztorys robisz jak największy myślę że dobre ASO z 6000 na koła bez problemu zrobi, potem dostajesz górówkę od OC naprawiasz z allegro a różnica to twój zysk za straty moralne i spadek wartości auta.

[sew1981]

jak komuś po sądach chce się latać przy 11 letnim aucie, to można i tak. Mi by się nie chciało, poza tym przy sądownictwie w polsce wcale nie jest pewne że wygrasz, a koszta sprawy Ci wrzucą.
Też jestem zdania, że trzeba ich doić, bo nas doją na ubezpieczeniach co roku, ale przy takim starym aucie to się nie kalkuluje.
6 tysięcy za drzwi i malowanie zderzaka w 11 letnim aucie? to byłaby paranoja już w drugą stronę.

[Loper]

Takie sa stawki. Nie ważne czy auto ma rok czy 10 dzwi kosztują tyle samo. Ustawa o OC mówi co ci się należy. Ubezpieczyciele przy AC walą w pręta uzależniają od 20 czynników ale na to się godzisz podpisując AC z OC jest sprawa prosta. A co do wieku auta to co to ma za znaczenie? Ja za naprawę pasa przedniego zderzaka i reflektorów dwóch błotników i chłodnice w aucie 10 letnim wartym 10000 dostałem 9800. Takie są polskie realia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Loper]

Przy okazji polecę każdemu DAS (nie mam nic wspólnego z tą firmą), płacisz 260 złotych na rok i masz spokój reprezentują cie przed sadem a jak przegrasz to nie płacisz ani kosztów procesu ani za prawników.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk