Jazda "na suwak"

[macio88]

Na A4 Wrocław - Kraków, w moim przypadku jazda na suwak nie zadziałała. Pan laweciarz mnie nie wpuścił przed zwężeniem (był wypadek i lewy zablokowany), jak zacząłem powoli zjeżdżać na prawy to mimo, że zgodnie z zasadami "jazdy na suwak" powinien mi umożliwić wjazd to mnie ominął awaryjnym i tyle.

[oolsztyniak]

ciekawe kto przy ewentualnej kolizji jest sprawcą? kto wymusza?
skoro ten po prawej ma wpuścić

[paryzanin]

Na A4 Wrocław - Kraków, w moim przypadku jazda na suwak nie zadziałała. Pan laweciarz mnie nie wpuścił przed zwężeniem (był wypadek i lewy zablokowany), jak zacząłem powoli zjeżdżać na prawy to mimo, że zgodnie z zasadami "jazdy na suwak" powinien mi umożliwić wjazd to mnie ominął awaryjnym i tyle.

wydaje mi się że w tym przypadku "suwak" nie obowiązuje gdyż:

Na drodze z dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku jazda na suwak nie obowiązuje, jeśli tylko jeden z nich jest zakorkowany. Stojąc w rzędzie samochodów, chcąc wyjechać z zatoru na drugi pas, musisz ustąpić pierwszeństwa samochodom jadącym pasem obok.

Generalnie suwak to śliski temat, najogólniej przyjąć że zachodzi wtedy gdy pas faktycznie sie kończy(nie jest prawo-,lewo- skręt), nie jest pasem rozbiegowym, są korki, samochody stoją a nie jadą, no i oczywiście należy dojechać do samego końca zanikającego pasa.

To nadrzędna zasada dotycząca wszystkich sytuacji, bez względu na liczbę pasów i organizację ruchu. Zasada jazdy na suwak obowiązuje tylko i wyłącznie w korkach i to wtedy, kiedy WSZYSTKIE pasy są zakorkowane.