Techniki sportowej jazdy

[jare44]

piramida, też mam takie wrażenie....ale mam pytanie: czy jak zmieni się ekipa przy korytku to myślisz że będzie lepiej :?: :? Generalnie szary obywatel się wku.....a politycy i tak mają go w d... bo ponad 10k wpada na konto plus diety więc o co kaman :?: Co w warszawce obchodzi taki piramida, lub BADYL z OCP :evil:

[Karql]

Techniki sportowej jazdy

Cześć

Jak jeździcie to stosujecie jakieś techniki sportowej jazdy, typu hamowanie lewą nogą, czy hamowanie z między gazem Jak ktoś nie wie o co chodzi to polecam poszukać na googlach, kiedyś jak będę miał czas to najwyżej podlinkuje

W naszych szkodnikach jest to chyba dość trudna sztuka

Przykładowo wszystkie auta z grupy vag, mają coś takiego, że jak się naciska pedał gazu i hamulca równocześnie to komputer to wykrywa jako sprzeczność i odcina dawkę paliwa. Był chyba nawet taki temat na forum jak kiedyś szukałem. Ma to ktoś ściągnięte softowo? Bo odpinanie czujnika, to trochę bezsensu... Można niby, obejść to poprzez zaczęcie hamowania, puszczenie gazu i dania go od nowa, ale to też takie średnie rozwiązanie :evil: Jak będę następnym razem robił korektę softu to muszę spytać czy da się to przypadłość zmienić.

Druga sprawa hamowanie z między gazem, też jest super sprawą nawet do codziennej jazdy, bo oszczędza skrzynie, sprzęgło, do tego jest bardziej efektywne i lepiej wygląda :twisted: Tylko tutaj znowu jest problem. Gaz jest na równi z hamulcem i ciężko jest go kopnąć piętą, do tego jest duży odstęp między tymi pedałami więc śródstopiem ciężko jest dostać. Niektórzy podobno hamują piętą, a gaz kopią palcami, ale takie rozwiązanie mnie nie satysfakcjonuje. Jak ma się sprawa z nakładkami na pedały? Może wersje od rs, albo jakiegoś sportowego vaga są szersze, albo mają inne mocowania, że kopanie gazu podczas hamowania staje się prostsze?

Stosujecie jakieś inne techniki? Zapraszam do dyskusji, jako kierowca chce cały czas polepszać umiejętności to może znajdą się w tym temacie jakieś wartościowe informacje

[Sev]

Hamowanie lewą jak wspomniałeś na serii niewykonalne a raczej - bez sensu. Poza tym w warunkach normalnego ruchu u niedoświadczonego kierowcy może spowodować nie małe zagrożenie.

Softem jest to do obejścia.

Przy lekkim dohamowaniu zdarza się lewą pod warunkiem że nie zmieniam biegu

Międzygaz a raczej heel and toe raczej z rzadka, na torze czasem się zdarza. Pedały z RSa są prawie takie same jak w serii więc niewiele pomagają.

W normalnym ruchu najważniejsza będzie sama pozycja za kierownicą, to jak kierownicą się operuje, tor jazdy niż same sportowe tricki.

[Skfarek]

Sev, dokładnie, lewą da się ale minimalnie.
Co do heel and toe to zauważyłem wiele zależy od.... obuwia, tzn. jak masz trochę szerszą podeszwę to bokiem prawym da się kopnąć gaz :wink:
PS. zdecydowanie nie namawiam do jazdy w glanach :wink:
Po zmianie nakładek na RSowe nie stwierdziłem różnicy wobec serii Przy takich np. Sparco/Sandtlerach/Momo typowo rajdowych (nie tuningowych) perforowanych różnica jest i to znaczna bo szersze są, z tym by je zamontować trzeba wiercić pedały seryjne (przetestowane w naturze na moim Polo).
Karql, jak masz zamiar ostrzej polatać po zakrętach w warunkach kontrolowanych to oparcie fotela w "pion", zepnij pas "na sztywno" tak by blokada pasa zadziałała, będziesz miał lepsze czucie auta, prawie jak przy pasach szelkowych. Jak to zrobić? - wyciągnij pas, szarpnij tak by zadziałała blokada, przypnij pas. Musisz pokombinować klika razy z długością tak by pas sztywno trzymał cię w fotelu a blokada nie puszczała. Jest jeszcze opcja zakupu specjalnego klipsu który będzie trzymał pas na sztywno ale nie testowałem go i patrz uwaga poniżej.
:!: :!: :!: :!: :!: Od razu zastrzegam, że nie biorę odpowiedzialności za skutki/efekty uboczne w przypadku dzwona :!: :!: :!: :!:

[Karql]

W normalnym ruchu najważniejsza będzie sama pozycja za kierownicą, to jak kierownicą się operuje, tor jazdy niż same sportowe tricki.

Wydaje mi się, że podstawowe rzeczy w miarę ogarniam, a tak jak pisałem chce się uczyć czegoś nowego, żeby cały czas się rozwijać

Pozycję za kierownicą myślę, że też mam w porządku. Nie jeżdżę jak kozaki, że prawie na leżąco i jedną ręką na kierownicy. Fotel praktycznie do piona i zawsze dwie ręce na kierownicy (nie raz już mnie to uratowało). Jedna rzecz mi się tylko trochę nie podoba. Mam 182cm wzrostu. Fotel tak jak pisałem praktycznie do piona, kierownicy nie mam w ogóle wysuniętej, fotel na maksa na dół i jak ustawię się tak, żeby u góry na kierownicy móc postawić nadgarstki to wydaje mi się, że mam troszkę za bardzo nogi podkulone. Jak teraz tak siedzę to i tak jest mało miejsca za mną. Mógłbym wysunąć troszkę kierownicę i się cofnąć, ale to już nikt za mną nie siądzie. Durga sprawa to wydaje mi się, ze jak siedzę bliżej to lepiej czuję samochód, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Wy jak się ustawiacie?

Sev jakie jeszcze techniki stosujesz, bo jest tego masa

Skfarek możesz podać linka do jakiś przykładowych nakładek? Fajny masz patent z tym pasem Gdzieś czytałem właśnie o blokowaniu, ale tam radzili, żeby się zapiąć cofnąć się z fotelem, zaciąć i wrócić z powrotem. Twój jest dużo lepszy

[Sev]

Jedna rzecz mi się tylko trochę nie podoba. Mam 182cm wzrostu. Fotel tak jak pisałem praktycznie do piona, kierownicy nie mam w ogóle wysuniętej, fotel na maksa na dół i jak ustawię się tak, żeby u góry na kierownicy móc postawić nadgarstki to wydaje mi się, że mam troszkę za bardzo nogi podkulone. Jak teraz tak siedzę to i tak jest mało miejsca za mną. Mógłbym wysunąć troszkę kierownicę i się cofnąć, ale to już nikt za mną nie siądzie. Durga sprawa to wydaje mi się, ze jak siedzę bliżej to lepiej czuję samochód, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Wy jak się ustawiacie?

Też mam 182cm wzrostu i za chiny ludowe nie bylem w stanie ustawić fotela tak jak chciałem. Wywaliłem seryjny fotel, wstawiłem kubeł około 3-4cm niżej niż seryjny, kierownicę odsunąłem na 5cm nabie i jest super. A za mną pasażer się zmieści bo kubełek ma dużo węższe oparcie niż fabryczny fotel

Sev jakie jeszcze techniki stosujesz, bo jest tego masa

Do szybkiej jazdy po torze (głownie) stosuję tzw. trailbraking czyli późne hamowanie do wierzchołka zakrętu. Dla niewprawionego kierowcy może to się skończyć zarzuceniem tyłu zwłaszcza przy zmianie kierunku np lewy do prawy albo odwrotnie - efekt wahadła. Czasem przydaje się to przy nawrotach - tzw przeciwkontra albo scandinavian flic z zarzuceniem tyłem przy nawrocie bez ręcznego

[Karql]

Też mam 182cm wzrostu i za chiny ludowe nie bylem w stanie ustawić fotela tak jak chciałem. Wywaliłem seryjny fotel, wstawiłem kubeł około 3-4cm niżej niż seryjny, kierownicę odsunąłem na 5cm nabie i jest super. A za mną pasażer się zmieści bo kubełek ma dużo węższe oparcie niż fabryczny fotel

Możesz zarzucić jakąś fotką, jak to wygląda u Ciebie, bo nie udało mi się odnaleźć tematu z Twoim samochodem

Do szybkiej jazdy po torze (głownie) stosuję tzw. trailbraking czyli późne hamowanie do wierzchołka zakrętu. Dla niewprawionego kierowcy może to się skończyć zarzuceniem tyłu zwłaszcza przy zmianie kierunku np lewy do prawy albo odwrotnie - efekt wahadła. Czasem przydaje się to przy nawrotach - tzw przeciwkontra albo scandinavian flic z zarzuceniem tyłem przy nawrocie bez ręcznego

Scandinavian flic do nawrotów? W sumie Skoda lekką dupę ma to można, jeszcze w kombi Na drodze robię, ale bardzo bardzo delikatnie i to w celu nadania samochodowi odpowiedniej pozycji do wchodzenia w zakręt Moja Skodzinka do takich hardcorowych scandinavian flicow raczej na seryjnym zawiasie i 16 koła się nie nadaje, bo się będzie podpierała lusterkami o asfalt

Masz może jakieś źródła z których można czerpać taką wiedzę? Jakieś kanały na youtubie, książki itp. bo strasznie mnie to kręci :twisted:

Ps. Widzę, że interesujesz się simracingiem W jaką gierkę grasz? Ja ostatnio troszkę w lfsa pomykam

[blind_walker]

Karql, Nigdy nie hamuje na maksa na szczycie zakrętu, zawsze przed i patrzę przez zakręt, nigdy wzrok nie skończył mi się na 10m przez maską.

Zimą bawiłem się kilka razy na lodzie z ręcznym i to mi uratowało przód przed strzaskaniem, bo złapałem podsterowność na lodzie. Ani odpuszczenie gazu, ani przyhamowanie i puszczenie hamulca nie pomogło. Szarpnąłem ręcznym, kontra na kierownicy i zatrzymałem się ok pół metra przed samochodem wyjeżdżającym z drogi w którą chciałem wjechać.

Do tego prawidłowa pozycja za kierownicą jest podstawą. Jak jedzie się "na luzaka" to praktycznie w ogóle nie czuć na lędźwiach i tyłku, co się dzieje z tyłem samochodu.

Pierwszy lepszy filmik:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Sbr1K3uuOPk[/youtube]

[winni77]

blind_walker, ciekawy ten filmik i dwie rzeczy mi się nasunęły - podobny "myk" stosuje się również na... rowerze w celu mocniejszego położenia roweru w przypadku wymijania np. przeszkody (dziury) :P i druga sprawa - w dobie niewyłączającego ESP niestety nie każdy będzie mógł ten manewr zastosować

[blind_walker]

i druga sprawa - w dobie niewyłączającego ESP niestety nie każdy będzie mógł ten manewr zastosować

Wydaje mi się, że wyciągnięcie bezpiecznika załatwi sprawę.

[Karql]

blind_walker, źle mnie zrozumiałeś Te filmiki to ja widziałem, chodziło mi bardziej o jakąś całą serię szkoła sportowej jazdy czy coś

Btw. ten filmik jest spoko http://www.youtube.com/watch?v=wrX2MuLej2M

[Sev]

Możesz zarzucić jakąś fotką, jak to wygląda u Ciebie, bo nie udało mi się odnaleźć tematu z Twoim samochodem

Bo na OCP nie ma póki wszystkich modów nie skończę
Ale opis krok po kroku znajdziesz tu: [O1] 1.8T AUM Combi Rider by Sev

Masz może jakieś źródła z których można czerpać taką wiedzę? Jakieś kanały na youtubie, książki itp. bo strasznie mnie to kręci :twisted:

Wiedza bardziej doświadczonych kolegów, różne szkolenia w jakich brałem udział, własne doświadczenia, wiedza techniczna którą sam zdobyłem oraz...

Ps. Widzę, że interesujesz się simracingiem

Richard Burns Rally

W jaką gierkę grasz? Ja ostatnio troszkę w lfsa pomykam

rFactor, jak wyżej Richard Burns Rally i czasem LFS. Głównie rF i RBR.
Jakieś 4 lata temu regularnie ścigałem się na SimRacing.PL w GTR2 i rFactor w klasie FIA GT (GT1 i GT2) ale od czasu jak zostałem szczęśliwym tatusiem bliźniaków nie mam na to czasu więc śmigam w realu skodzinką, to mniej czasu wymaga na przygotowanie niż simracing ale ciągnie więcej kasy

A wracając do hamowania lewa nogą, fajnie jest to tu omówione:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=vcSAiRxmm0w&feature=fvwrel[/youtube]

[Skfarek]

Wiedza bardziej doświadczonych kolegów, różne szkolenia w jakich brałem udział,

czyli tak jak u mnie,do tego lektura, trochę też się po "rajdowym" światku pokręciłem :wink:

Skfarek możesz podać linka do jakiś przykładowych nakładek? Fajny masz patent z tym pasem Gdzieś czytałem właśnie o blokowaniu, ale tam radzili, żeby się zapiąć cofnąć się z fotelem, zaciąć i wrócić z powrotem. Twój jest dużo lepszy

coś nie mogę znaleźć w tej chwili, jeszcze poszperam :wink: Też można ale tą szybszą metodę pokazał mi Andrzej Lenczowski podczas szkolenia

Co do pozycji za kierownica mam 180 cm, fotel odsunięty na maksa, oparcie w pion. Nóg też nie mam idealnie tak jak chciałbym, z ustawieniem kierownicy nie mam problemu.