Jako aktywny użytkownik jednośladu mam świadomość, że w przypadku wypadku na nim będę miał większe obrażenia niż kierowca czterech kółek.
Pech chciał, że jestem uczulony na większość leków na rynku w tym na wszystkie przeciwbólowe poza jednym (robionym na narkotyku, daje niezłego "kopa" ).
Jeśli podczas wypadku będę nie do końca będę sobą osoba chcąca ratować mi życie może bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Wiecie może czy są jakieś sposoby poinformowania ew. ratownika?
Freshtimers.pl, czyli mój mały fanpage z samochodami na wielkim Facebooku
klekocix, jak sie tak boisz o siebie, to nie wsiadaj na tego swojego skutera...hehe bo no risk no fun :P żartuje
A tak na troszkę tylko bardziej serio - podepnij sobie taką tabliczkę na sznureczku co podawać, a czego nie jak spadniesz ze swojego ścigacza
A zupełnie serio - zadzwoń na pogotowie i ich zapytaj jak to rozwiązać :wink:
Alternatywą dla ICE jest wpisanie w książce telefonicznej w komórce pod ICE informacji o lekach,numery telefonów gdzie mają dzwonić i grupa krwi.Ratownicy teraz takie rzeczy sprawdzają podczas wypadków.
"Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."
"Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)
Alternatywą dla ICE jest wpisanie w książce telefonicznej w komórce pod ICE informacji o lekach,numery telefonów gdzie mają dzwonić i grupa krwi.Ratownicy teraz takie rzeczy sprawdzają podczas wypadków.
Oczywiście karta ICE czy zapisany pod nazwą ICE numer telefonu to wszystko piękna idea.
Tylko czy ratownik będzie w chwili zagrożenia życia szukał mojego portfela czy komórki czy będzie starał się mi najpierw pomóc?
Czy jest jakaś procedura, że najpierw szukamy danych poszkodowanego a potem mu pomagamy?
Freshtimers.pl, czyli mój mały fanpage z samochodami na wielkim Facebooku
Tylko czy ratownik będzie w chwili zagrożenia życia szukał mojego portfela czy komórki czy będzie starał się mi najpierw pomóc?
To musisz mu pomóc aby najpierw znalazł i spojrzał na ICE.
Są różne etui, futerały (też przeźroczyste), które możesz zainstalować np. na kurtce motocyklowej, itp. :idea:
O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
arturas03, jakoś pech chciał, że kilka(naście) razy byłem przy różnego typu zdarzeniach - wypadki etc. I z tego co pamiętam, to NIGDY żaden ratownik nie szukał jakiś kart, wkładek etc.
Co do ICE to jest to dobry pomysł jeśli chodzi o telefon, ale nic pozatym.
arturas03, jakoś pech chciał, że kilka(naście) razy byłem przy różnego typu zdarzeniach - wypadki etc. I z tego co pamiętam, to NIGDY żaden ratownik nie szukał jakiś kart, wkładek etc.
Co do ICE to jest to dobry pomysł jeśli chodzi o telefon, ale nic pozatym.
Ano właśnie, to podejrzewałem...
To może "nieśmiertelnik" na szyi by coś pomógł?
Freshtimers.pl, czyli mój mały fanpage z samochodami na wielkim Facebooku
Ale z drugiej strony jak będziesz miał wypadek na motorze to telefon raczej padnie również.. Zwłaszcza uwczesne dotykowe (pancerna 3310 pewnie by Ci połamała nogę dodatkowo ) A brelok do kluczy? Średnich rozmiarów kwadrat z białą kartką w środk (pierwsza lepsza drukarnia takie robi),doczepiasz do kluczy i jest?
"Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."
"Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)
Komentarz