Warszawa - Kołobrzeg?

[słoń]

LUKI, mam nadzieje ,że nic podczas podróży nie błysnęło po oczach albo we wstecznym lusterze

[Premen]

Ja jeżdże najpierw na Bydgoszcz i dopiero póżniej odbijam na Koszalin, radarów dużo, ale idze szybko trasa w miarę.

[szkoda]

Warszawa - Płońsk - Sierpc - Lipno - Lubicz - Stolno - Świecie - Tuchola - Chojnice - Człuchów - Biały Bór - Koszalin - Kołobrzeg
Trasa przebiegła bez najmniejszych problemów.

ehhh... ja miałem dużą obsuwę, przetestuję dopiero dzisiaj

[szkoda]

Zaliczone w 5h i 15min, teraz czekam na listy

Ja trochę zboczyłem: Warszawa, Sierpc, Brodnica, Wąbrzeźno, Świecie, Tuchola, Człuchów, Koszalin, Kołobrzeg.
Da się jechać, ale w nocy to bajka

[Wojtas_Poznań]

szkoda, czyli wiele się nie pomyliłem pisząc wcześniej

jedziesz w nocy, dziecko śpi, Ty pełen relaks, po wyjechaniu z Wawy zakrywasz tablice i naklejkę na szybie..... tempomat na 150.... lecisz na skróty i za 5 godzin jesteś na miejscu

:diabelski_usmiech
ode mnie list już masz .... pochwalny :lol: albo może pochwalony ? żeby się zaraz nie kojarzyło zbereźnie :szeroki_usmiech

[szkoda]

Wojtas_Poznań,
dokładnie, no cóż, jeżeli chodzi o jazdę z dzieckiem to muszę słuchać "starszych" kolegów, na szczęście mój nie z tych marudzących w dzień również

[Valmir]

W nocy się jedzie odrobinę inaczej, na pewno szybciej ze względu na mniejszy ruch, w dzień nie zaryzykowałbym trasy na Człuchów.

[szkoda]

W nocy się jedzie odrobinę inaczej, na pewno szybciej ze względu na mniejszy ruch, w dzień nie zaryzykowałbym trasy na Człuchów.

Zawsze staram się jeździć nocą, ale powrót w dzień zaryzykowałem i nic się nie stało
Godzina jazdy dłużej niestety...

[Agrafanda]

No i już widać różnicę między podróża w dzień i w nocy poprzez jej czas.

[Agamek12]

Ja za chwilę (tzn. w przyszłą sobotę) ruszam nad morze - i jak zwykle startuję koło północy i na 7-8 planuje być na miejscu.

[szkoda]

jak zwykle startuję koło północy i na 7-8 planuje być na miejscu

no to będziesz wcześniej

[Agamek12]

szkoda, ja muszę doliczyć ze 4 postoje na siku, ze 2 na wyprostowanie plecków, z 1 na uspokojenie i dodatkową 1h na Biedronkę w Darłowie... Będę o 8.00 :szeroki_usmiech

[szkoda]

1 na uspokojenie

tak się denerwujesz w czasie jazdy?

[Agamek12]

1 na uspokojenie

tak się denerwujesz w czasie jazdy?

Jak już mi pasażerki zaczynają swoje kłótnie, to muszę zatrzymać auto i je ustawić...

[słoń]

jakby ktoś jechał w dzień z Wawy to polecam na przystanek smażalnie Sielawa-droga na Toruń(zaraz przy trasie miejscowość Skępe-leci się bokiem).przepyszne rybki.nie takie padło jak nad morzem.

[Omnibus11]

A jak cenowo wyglądają te rybki w tej smażalni?

[szkoda]

nie takie padło jak nad morzem

:shock:
to chyba zależy, gdzie, no nie :?:

[słoń]

to chyba zależy, gdzie, no nie

no tak,jak sam kupisz z kutra i zrobisz to będą dobre

[Agamek12]

No to jestem od kilku dni nad morzem. Ruszyłem spod podwarszawskiego Radzymina ~1.00 w sobotę, w Boblinie pod Darłowem byłem przed 9.00, przejeżdzając ~520km. Jechałem "7" do Trójmiasta a potem wzdłuż wybrzeża przez Lębork, Słupsk, itp.
Jechałem tak długo, bo zaliczyłem jeden postój na siku i dwa na zakupy (same zakupy to ponad 1h). Generalnie trasa spokojna, jazda ~110-120km/h, żadnych korków czy innych utrudnień - komputer pokazywał mi średnią prędkość na poziomie 86km/h (przed pierwszym postojem za Trójmiastem) i 90km/h (po postoju za Trójmiastem).
Fotografii raczej nie spodziewam się :diabelski_usmiech

[Ayu]

Ja wczoraj jechałem do Koszalina, zmieniłem trasę i pojechałem krajoznawczo: A2, we Włocławku na 62 w kierunku Poznania, potem Inowrocław, Bydgoszcz, Człuchów, Koszalin.
W sumie prawie 6,5 h jazdy na lajcie, spalanie 7,3/100 wg komputera. Ale wracam już inaczej :wink:

[ Dodano: Czw 13 Cze, 13 18:59 ]
Za drogę powrotną dostanę fotkę z jakiejś małej miejscowości, nawet nazwy nie pomnę, fotoradar ustawiony za wszystkimi zabudowania , w polu ale przed znakiem kończącym obszar zabudowany. Dobrze, że uda się wywinąć o punktów ale kasy i tak szkoda, a miałem ze 65km/h na 50. :twisted:

[Agamek12]

Powrót z okolic Koszalina (Bobolin) z wyjazdem o 21.15 wieczorem w sobotę i finał w podwarszawskim Radzyminie 3.45 - trasa to znów klasyczna "7" i ~530km w ~6,5h. Postój jeden na tankowanie, dwa na siku. Jazda bez żadnych zatorów

[Prekompilator]

Będę w sobotę testował całkiem alternatywną trasę:
W-wa - A2 do Wiskitek - Sochaczew - Płock - Włocławek - Toruń - Bydgoszcz - Piła - Wałcz - Czaplinek - Drawsko Pomorskie - Trzebiatów - Mrzeżyno.

[kapitan79]

A czy w nocy od Tucholi do Koszalina tez wystawiaja te "smietniki"? Bo jechalem w dzien w ostatni weekend i masakra. Kazda wioska na tej trasie jest monitorowana.

[aldam]

ostatnio pod Koszalin

A2 do Poznania - Oborniki - Czarków - Wałcz - Czaplinek - Białogard itd
wyszło ok 560km czas przejazdu 6.5h z z postojami w sumie z 1h.
Wracałem standardowo na Płońsk i jechałem 7.5h (niedziela korki dość duże)

Jadę teraz w piątek i poleciałbym na Sierpc ale w piątki z tego co pamiętam tam są straszne korki na rondach, więc muszę poszukać alternatywy.

[słoń]

kapitan79, nie wystawiają ,ale są ponabijane stacjonarne gdzieniegdzie