Zamieszczone przez sobol1500
Potrzebna Pomoc! - Cwaniak w Krakowie
Zwiń
X
-
Potrzebna Pomoc! - Cwaniak w Krakowie
Cześć,
Nigdy nie myślałem, że bedę pisał w takiej sprawie :cry:
Podczas powrotu ze Ogólnokrajowego spotu już w samym Krakowie (ul. Lipska) trafił się
cwaniak co to chce wymusić ubezpieczenie czy po porostu poszeryfować. :evil:
Jadać w sznurku przyczepił sie do zderzaka i mrygotał długasami . Po chwili wyprzedził mnie po prawej, zajechał drogę i zaraz potem - maks po hamulcach :!: Ja do niego wyhamowałem "na dotyk".
On twierdzi, że tak mógł się zachować na drodze, a ja że stwarzał zagrożenie i specjalnie tak się zachował - szeryfował.
Policja nic nie ustaliła tylko skierowała sprawę na komisarza pomimo zeznań żony i teściowej, które jechały ze mną. On jechał sam. On miał rejestrator, który to najpierw nie działał, potem po sugestii policji nagle zaczął działać.
Kto może pomóc, doradzić :?:
Jak coś to mam oczywiście jego numer rej i numer sprawy ...Moja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
-
-
dziwna sprawa ,ale tak dokładnie czy coś zostało uszkodzone ?Sebastian
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie ,po pewnym czasie zauważasz ,ze świni się to podoba
Jest Passat B7 Highline by sebastian7905
Była Black ELEGANCE by sebastian7905
Wczasy nad morzem - klik
Komentarz
-
-
U niego otarcie na osłonie koła (Rav4) do wypolerowania pastą.
U mnie leciutkie otarcie na znaczku skoda.Moja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
Komentarz
-
-
Gość się chyba zdenerwował, że jechałem przepisowe 70 jak pozostałe auta na tej drodze. Tam jest "zielona fala", ale trzeba właśnie jechać max 70. I wszyscy tak jadą.
On wyprzedził prawym, wepchnął się przede mnie i za chwile ostro zahamował.Moja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
Komentarz
-
-
mcmis może być z tym kiepsko, bo nagranie ma w przód przecież z rejestratora jak jedzie. Jak ty miałbyś to byłaby inna bajka. Jak miałeś wolny prawy pas i jechałeś lewym to Twoje wykroczenie może mieć nagrane w tej postaci. Jak nie masz filmu na to, że hamuje przed Tobą, to raczej nie ma szans....a po co była ta policja w ogóle wzywana? Ty chciałeś czy ten cep znerwicowany? trzeba było dać se po ryju, jechać dalej i po sprawie hehe, jak u ruskich robiąi :lol: Policja pewnie zadecyduje, albo sprawę skieruje dalej i kogoś ukarają, ale ja to kiepsko widzę, że mu coś udowodnisz, jak nie ma świadków, ani nagrania na to hamowanie.
Komentarz
-
-
Nie jechałem prawym bo był "pełny". Ta ulica jest przeważnie pełna podczas wyjazdów i powrotów z i do krk. Na dodatek za 200m miałem skręcać w lewo na światłach.
Świadków mam 2: osoby u mnie w aucie (żona i teściowa) oraz auto za mną - mam numer telefonu do kierującej, rejestracje i wszystko. Podawałem to już policji na miejscu.
Co do nagrania to liczę, że będzie na nim widać jak się wpycha przede mnie i "nurkuje" hamując bez powoduMoja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
Komentarz
-
-
mcmis, nie odniosę się do sytuacji, bo czuje, ze każdy ma swoja racje, a ja tego nie widziałem. Jednak w Twojej postawie (niezależnie od tego, czyja wina i kto jak postąpił) wkurza mnie sposób myślenia, powszechny dla wielu kierowców: prawy pas był tak pełny, ze aż inny samochód dal rade Cię wyprzedzić :roll:
Dla wszelkiej jasności jeszcze raz napisze, ze nie popieram magistrów na drodze, ale gdybyś go przepuścił, miałbyś spokój i nie byłoby teraz w ogóle tego tematu...
Komentarz
-
-
fernando Jakbyś zobaczył sposób tego "wyprzedzenia" to byś zrozumiał. Manewr był niebezpieczny, zmuszający innych do hamowania.
Myślenie - jakbym pozwolił się okraść to bym po mordzie nie dostał.... :| to chyba tak nie powinno wyglądać :?
Koleś chciał poszeryfować a teraz ja mam problemy. :evil:
Czas zakupić rejestrator... jakiś polecacie :?: :szeroki_usmiechMoja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
Komentarz
-
-
mcmis, jeszcze raz wyjaśnię, ze nie chce oceniać ani jego manewru, ani tego, czy Ty jechales przepisowo, ale zobacz, co sam napisałeś - zahamował, stwarzając niebezpieczeństwo, a teraz Ty masz problemy... Myślę, ze dalbys rade go przepuścić i nerwów byłoby mniej.
Do mnie porównanie z okradaniem nie przemawia, za to przychodzi mi na myśl inna, nie tak rzadka, sytuacja z naszych dróg: jak ktoś wyprzedza na czołówkę, to nie zastanawiam się, czy robi to zgodnie z przepisami i co bedzie, jak mu nie ustąpię, tylko zjezdzam na pobocze, a sytuacje komentuje sobie najwyżej pod nosem :roll:
Komentarz
-
-
Mickul Czy uważasz, że jak ktoś nie zapie$@# 120 po mieście to należny go chamsko wyprzedzić i "dać nauczkę" robiąc niebezpieczny manewr :?: :|
fernando Chcieć, a zrobić to dwie różne rzeczy. Często też mam ochotę coś zrobić ciężarkom blokującym lewy pas toczących się 10km/h gdy przed nimi są 2km wolnego. Ale nie robię jadę za nimi do zwężenia podgłaśniajać sobie radioSytuacja, o której piszę miała miejsce w "ruchu miejskim" gdzie w miarę płynnie przesuwały się 2 pełne pasu ruchu.
Szkoda, że w ogóle jako kierowcy rozważacie przyzwolenie na takie szeryfowanie. :roll:
Moja wina, że nie nie uciekałem przed facetem przepuszczając go w pierony :evil: , ale nie tłumaczy to jego zachowania i wymuszania stłuczki :!: :xMoja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
Komentarz
-
-
mcmis, no to trzeba czekać na werdykt. Masz świadków, to powalcz, spróbuj, może się uda. Jak prawy był faktycznie zapchany, że nie mogłeś zjechać jak piszesz(?), a Ty skręcałeś za 200 m, to nie widząc tej sytuacji to jakiś oszołom był według mnie, może miał ciężki dzień, albo generalnie tak robi i myśli, że wszyscy muszą przed nim spitalać. A jak tak się spieszył i na chamówę wyprzedzał na milimetry, to mógł Cię wyprzedzić prawym i gnać dalej. Ja bym z gnojkiem powalczył. Co innego jak są zawalidrogi, które mają faktycznie wolny prawy i gniotą jak dziady lewym pasem, to można się wkurzyć faktycznie. Jak tak nie robiłeś ,to walcz o swoje.
Komentarz
-
-
Walczyć będę na 100%
Ja nawet takim co jadą lewym wolno nie zajechałbym drogi i hamował. Uważam, że "wymierzanie sprawiedliwości" na własną rękę na drodze jest czystą głupotą. :x
Mijam takich "lewarków" spokojnie i ostrożnie (bo czasami nagle chcą zjechać na prawy jednak) i jadę dalej. :diabelski_usmiechMoja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
Komentarz
-
-
Nie wiem jakiej pomocy oczekuje autor wątku ale IMO dalsza dyskusja powinna toczyć się tutaj http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...79993&start=25
bo jest o tym samym. Autor jak poczyta może dojdzie do wniosku co zrobił źle, bo przyznam szczerze, że jeżdżących nagminnie lewym pasem bo za kilometr będzie skręcał lub "jadę przepisową prędkością" też przypominam, że w Polsce jeździ się prawym pasem. To że chcę jechać szybciej i przekroczyć prędkość jest moją sprawą. Też zwróciłem uwagę na to, że "prawy pas był zajęty", ale można było wyprzedzić? Jakby nie miał wolnego miejsca na prawej stronie nie wyprzedziłby proste. No i wezwanie Policji - po co chyba po aby mieć kłopoty. Tyle mojego miłego dzionka wszystkim.
Komentarz
-
-
Szeryfowanie to mi sie bardziej kojarzy z blokowaniem lewego pasa.
Ale na plus przemawia, że Ty masz świadków, gość mógł Cię wyprzedzić prawym, ale nie powinien Cię "pouczać" stwarzając zagrożenie na drodze. I przy ewentualnej sprawie w sądzie to wyjdzie, sprawę masz wygraną nawet jeśli sąd uzna, że nie jechałeś prawidłowo czyli prawym pasem, to sprawcą jest ten drugi kierowca, który stworzył zagrożenie.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez mcmisMickul Czy uważasz, że jak ktoś nie zapie$@# 120 po mieście to należny go chamsko wyprzedzić i "dać nauczkę" robiąc niebezpieczny manewr :?: :|
Nie wiem jak ta nauczka wyglądała, może faktycznie było źle, może masz trochę inny punkt widzenia jak ja. Trudno mi ocenić tylko po tekście, bo już raz kolega prawie dostał za takie coś mandat - zmienił pas z prawego na lewy 3 metry przed pojazdem, którego wyprzedził prawym pasem i za 3km zatrzymuje go wezwana przez kierowcę policja. Też miał świadka - rozpłakaną żonę, której cały czas trzęsły się ręce... A tak naprawdę nie zrobił niczego złego, nie utrudnił nikomu ruchu.
Komentarz
-
-
Wszystko pięknie ładnie kiedy jest warunki na to pozwalają
W sytuacji o której piszę jechały 2 pasy samochodów w odstępach 10-20m. Niby można się zmieścić autem, ale spowodowałoby to jedynie utrudnienia i zajeżdżanie drogi innym samochodom, które musiałby zwiększyć odstęp. Generalnie sytuacja niebezpieczna.
Dyskusja moim zdaniem akademicka, jeżeli nie widziało się sytuacji - niestety nie mam nagrania :?
W temacie ewentualnie liczyłem, że może ktoś z ocepków widział sytuację.Moja Czeszka: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1289612
Komentarz
-
Komentarz