Pamiętaj, że ubezpieczyciel nie może odmówić Ci naprawy samochodu w aso. Wstaw tam auto i oni dogadają się z ubezpieczycielem praktycznie bez Twojego udziału.
Kolizja - ocena kosztorysu z TU Proama
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez xcracerPamiętaj, że ubezpieczyciel nie może odmówić Ci naprawy samochodu w aso. Wstaw tam auto i oni dogadają się z ubezpieczycielem praktycznie bez Twojego udziału.
I niestety, o ile jeszcze kilka lat temu to była formalność, o tyle ostatnimi czasy chyba ubezpieczyciele korzystają z odmowy zapłaty całości.
Komentarz
-
-
Iron79, nie będę się uznawał aż za takiego znawce ... (nie chcę w błąd wprowadzić) opowiem na przykładzie swojej szkody ...
samochód nie został bardzo uszkodzony (w praktyce zderzak + klapa do wymiany) do tego mocowanie belki do lekkiego naciągnięcia - to że się poddało widoczne było dopiero po zdjęciu plastików.
zanim załatwiłem warsztat minęło kilka dni (wpierw miało być aso skody , ale po info że dane aso nie ma odpowiedniego warsztatu i samochód będzie jechał dalej ... i rozmowie z ubezpieczycielem stanęło na aso innej marki ... wstawiając samochód do nich na miejscu już czekał pan z firmy zajmującej się wynajmowaniem z oc sprawcy. umowa pomimo tego że była sporządzana kilka dni po kolizji podpisywana była na 30 dni (lub do czasu naprawy samochodu) niestety dla ubezpieczyciela szkoda była w połowie grudnia więc wypadły święta, tak że praktycznie z tych 30 dni jakieś 28 wykorzystałem. firma wynajmująca poprosiła mnie tylko o napisanie oświadczenia o tym że samochód potrzebuje bo ... i wysłanie za potwierdzeniem do ubezpieczyciela (co załatwiłem zanosząc mu go do oddziału i prosząc o pieczątkę. na kopi...
Zamieszczone przez siemi1Dlatego jak z OC sprawcy to zawsze w ASO proponuje chyba ze otos kombinuje i chce kase wyciagnac ob ubezp.
niestety ubezpieczycielowi zależy by poszkodowany zadowolił się ochłapami , a ubezpieczony płacił krocie ... naprawiając samochód samemu dostaniesz na używane lub zamienniki ... chcesz dobrze zrobić znajdź dobre aso lub ew warsztat z sieci napraw bezgotówkowych (oczywiście wcześniej szukając opinii o ich "dziełach")
Komentarz
-
-
poza tym dodam tylko od siebie, że trzeba pod zderzakiem zobaczyć dokładnie czy podłoga nie dostała w dupę. Przecież to możliwe. Co to za rzeczoznawca do dupska. Reklamować takie oględziny bez dwóch zdań. Najlepiej auto do mechanika, niech obejrzy tak i ze zdjętym zderzakiem rzeczoznawca przy nim. Ja bym robił gotówkowo w dobrym warsztacie, w tym samym miejscu oględziny, żeby mechanik pokazywał pajacowi i punktował co do wymiany jak auto po gwarancji już i doił ubezpieczalnie ile wlezie, bo oni z Ciebie już swoje zdoili, bez obaw. :wink:
Komentarz
-
-
Tak jak napisałem wcześniej chcę to zrobić bezgotówkowo w ASO (no chyba, że zaproponują z 15 tyśto pomyślę) ale mam nie odpartą chęć "ich sprawdzenia" i wyłożenia im na piśmie błędów jakie wypisali w kosztorysie tj. co do innego roku produkcji, innej wersji wyposażenia, braku żadnych wzmianek o czujnikach PDC, uszczelce klapy itd.. jak i o niezgodnym z prawem stosowaniu urealnienia części zamiennych SKODA w wysokości 25%. Strasznie jestem ciekaw co mi odpiszą i jak zmieni się (lub nie) wycena a dopiero później jechać do ASO. Nawet już pismo przygotowałem i kolekcję zdjęć ..
Komentarz
-
-
Na taką kwotę bym nie liczył...Jeśli chodzi o pismo, które dostałeś to jest to standardowe działanie ubezpieczyciela. Bardzo duża część poszkodowanych akceptuje to, część się odwołuje, a tylko nieliczni walczą do upadłego. Takie działanie po prostu ubezpieczycielowi się opłaca.
Wstaw auto do aso, bierz samochód zastępczy i czekaj na telefon.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftZamieszczone przez Chris11Tak, ale ASO daje do podpisu magiczny papierek o tym, że jeśli ubezpieczyciel nie będzie chciał zapłacić całości, to resztę pokrywa właściciel.
auto naprawiac...to nie ma wyjscia.
Albo podpis,albo jedzie gdzies indziej.
Zaden serwis,nie bedzie ryzykowal i doplacal do naprawy. Strona jest wlasciciel i ubezpieczyciel. Serwis to tylko wykonawca uslugi.
Ale w normalnej sytuacji...najpierw serwis wysyla kosztorys do TU,a po akceptacji rozpoczyna naprawe.
Niestety,jak juz wczesniej napisalem...Proama to syf. Pomimo akceptacji kosztorysu,potrafia potem nie wyplacac kasy.
I znam to z wlasnego serwisu,oraz serwisu w ktorym pracuje moja zona.
Ludzie kupuja polisy,w takich firmach...a potem sa problemy.
Byl taki czas,ze nie naprawialismy zadnych samochodow z polisa Warty...bez znaczenia AC/OC...teraz takie problemy sa z Proama.
Oczywiscie,nie dotyczy to kazdej szkody.Tato,tato...czy to auto jest chore?
Nie synku...to diesel PD.
Honda...the power of dreams.
Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F
Komentarz
-
-
Radzę poszukać ci w twojej okolicy dobrego warsztatu z dobrą renomą na rynku i oczywiście takiego ,który robi bezgotówkowo i tam oddać auto w przypadku ASO,jeśli ubezpieczyciel nie wypłaci całej kwoty ASO weżmie ciebie za tyłek,w dobrym warsztacie,warsztat w chwili,gdy podpiszesz cesję weżmie to na siebie, ostatnio przerabiałem ten temat z autem żony, wycena rzeczoznawcy z TU 950 zł warsztat z samochodem zastępczym wziął prawie 4 tysiące i ubezpieczyciel przelał pieniądze bez najmniejszego problemu. Warsztat w którym robiłem auto żony wszystkie potrzebne części kupował w orginale(żadnych zamienników),niestety kiedyś jak miałem stłuczkę swoją Skodą,to ASO naprawiało mi samochód ,gdy zdecydowałem się zapłacić ze swojej kieszeni za naprawę(szkoda AC), a potem na podstawie faktury ubezpieczalnia przelewała kasę mi,jakoś nie mam dobrych wspomnień odnośnie napraw bezgotówkowych wykonywanych przez ASO, oni zawsze idą na minimum odpowiedzialności, oni chcą skasować czyste pieniądze bez stresu. Mają też tego świadomość,że mają bardzo wysoką roboczogodzinę i inne stawki z którymi ubezpieczyciele lubią się nie zgadzać,a całą odpowiedzialność,za brak wypłaty części odszkodowania cedują na biednego klienta.Dodam ,że moja szkoda wystąpiła w pół rocznym aucie (wartość auta z faktury 103 tysiące), a szkoda wynosiła 21 tysięcy,więc nie było amortyzacji części
Komentarz
-
-
A podłoga nie dostała?
Mam zdjęcia uszkodzeń mojej Octavii II jak gość mnie puknął, uderzenie było sporo mniejsze a podłoga dostała i pas z tyłu wspawali nowy.
Klapy mi nie wymieniali, poszła do lakierowania.
Tylko, że ja od razu oddałem na rozliczenie bezgotówkowe i nie obchodziło mnie kto i skąd ściągnie.
Naprawa na około 9 tyś.Była O2 RS 190 km / 436 Nm
Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm
Komentarz
-
-
Z info od ASO podłoga nie ruszona. W tym tygodniu odbieram gotowe autko. F-ra jest na ponad 11 tyś (ponad x2 więcej niż wstępny kosztorys Proamy). Auto zastępcze nie z ASO Żagiel (musiałbym sam płacić i później zwracać się do ubezpieczyciela o zwrot - tylko taka możliwa forma). Ale pomogli, dali wizytówkę do Rent A CAR DIRECT i wziąłem Lagunę III (r.2013). Napisaliśmy cesję wierzytelności dotyczącej zwrotu kosztów najmu i mam ten problem z głowy. Na razie jestem zadowolony i czekam na odbiór.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez xcracerTo teraz jeszcze upomnij się o zadośćuczynienie za utratę wartości odsprzedażowej auta. Miałeś samochód bezwypadkowy, teraz została dokonana przez którą ludzie będą kręcili nosem przy zakupie i zmusi Cię do obniżenia ceny...
Komentarz
-
-
gebek, powiedz w takim razie, jakie towarzystwo ubezpieczeniowe wybrać, żeby zapewnić sobie (i innym) spokojne optimum przy ewentualnej konieczności naprawy, czy to z OC, czy z AC. Wiem, że na każdego ubezpieczyciela można narzekać, ale może z doświadczenia jesteś w sanie coś podpowiedzieć...
PzdrPzdr, Fredy
Silnik w mojej O3 smaruje olej
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez gebekFredy.PW, Alianz,Hestia,ewentualnie PZU.z OC sprawcy.
Wszyscy robią problemy jak mają wypłacić kasę. Drogo nie znaczy że masz super ubezpieczenie, trzeba czytać OWU zanim się wybierze. W/w TU karzą sobie słono płacić, a klauzuli w włączeniami mają najwięcej.O3 combi 1.8TSI 245Hp 4x4 DSG
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...258496#1258496
Komentarz
-
-
lubek24, robiłeś w jakimś dużym warsztacie czy części chciałeś kupić samemu ?? dziwne to trochę z tym pzu ... i ori częściami mi w grudniu 2013 w samochodzie mającym 9 i pół roku nie robili najmniejszych problemów z wymianą na części org. (i nie robione w aso skody , też aso ale innej marki / nie z koncernu vag ale to nie istotne)
zresztą ostatnio pzu mnie zadziwiło , samochód stanął (awaria zaworu wylotowego) i zadzwoniłem do nich po lawetę - żeby mnie do serwisu zawieźli , a w czasie rozmowy wyszło że i samochód zastępczy mi przysługuje ;D oczywiście na infolinii mieli problem jak to zrobić ... (chyba mało kto dopytuje się o takie rzeczy i nie potrafili mi tego zrobić z poziomu normalnego pracownika na infolinii ... przekierowali mnie chyba do kogoś wyżej i dopiero tam załatwiłem to - bo reszta nie umiała mi przydzielić samochodu bo nie mieli numeru szkody - niestety awarię silnika musiałem już naprawiać we własnym zakresie ;( ale i tak oceniam bilans z pzu na plus może i rzeczywiście stawki mogą być niższe , ale przy likwidacji nie miałem problemów , ani w cytowanej od początku tematu sprawie z oc sprawcy ani korzystając z lawety / samochodu zastępczego w ramach pzu pomoc.
Komentarz
-
-
Skoda już naprawiona. F-ra na kwotę lekko ponad 10 tyś zł . W "gratisie" mam wymienione 2 nowe lampki tablicy, dodatkowo wymieniono:
- wzmocnienie zderzaka
- nakładka krawędzi bagażnika (ten plastik gdzie jest zamek)
- dwa mocowania czujników PDC
- uszczelka
- nowa kura, napisy na klapie
Duży % tej kwoty to materiały lakiernicze, lakiernik itp . ASO chyba też zadowolone :wink:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Iron79Do wymiany zakwalifikowali:
- zderzak 711 zł (maksymalna akceptowana kwota netto po udokumentowaniu naprawy 948,42 zł )
- pokrywa tylna 1387 zł ( maksymalna akceptowana kwota netto po udokumentowaniu naprawy 1 850,52
- odblask 18 zł
Całość z lakierowaniem robocizną etc wycenili na 4500 zł brutto, lub 5300 zł (domniemam ,że w przypadku wersji bezgotówkowej i f-ry z serwisu)Zamieszczone przez Iron79Skoda już naprawiona. F-ra na kwotę lekko ponad 10 tyś zł
Czemu jakoś mocno zaskoczony nie jestem... :roll:
Najważniejsze, że auto masz zrobione.
Komentarz
-
-
co do PZU to szkody z ich OC likwidują dosc sprawnie...ale z autami zastepczymi robią sobie jaja.....ostatnio wstawiałem Rs-a do ASO na wymianę tylnego zderzaka z OC sprawcy i załatwiałem zastępczaka bezpośrednio przez PZU to mi gamonie Clio 1.2 przyznali....facet z wypozyczalni co je przyprowadził gały wywalił ze mi takie cos przyznali :lol: ....trzy dni k..rwa traumy :szeroki_usmiech
Komentarz
-
Komentarz