To tanio, dwa tygodnie wcześniej było dużo drożej
Ceny paliw
Zwiń
X
-
Taka akcja w necie z wczoraj:
************************************************** *
Do wszystkich kierowców. Bardzo dobry pomysł.
Przeczytaj do końca!
Ceny paliwa poszybowały w górę. Jeszcze trochę i zobaczymy 5
PLN za litr, a potem może i więcej. Poniższa propozycja ma
znacznie więcej sensu niż kampanie typu "nie kupuj paliwa w
danym dniu", które przeprowadzane kilka miesięcy temu.
Producenci paliw śmiali się jedynie, bo wiedzieli, że nie
będziemy kontynuować akcji krzywdząc samych siebie rezygnując
całkowicie z zakupu paliwa. Było to bardziej niekorzystne dla
nas niż problem dla nich. Ale myśląc o tamtym pomyśle powstała idea,
która może przynieść rzeczywiste korzyści. Przeczytaj proszę i
przyłącz się!
Firmy paliwowe i państwa OPEC ciągle uważają, że koszt litra
paliwa jest niski. Musimy wiec podjąć radykalne kroki, aby
nauczyć ich, że to kupujący kontrolują rynek, a nie
sprzedający. Przy cenach paliw rosnących każdego dnia my
konsumenci musimy podjąć akcję. Jedynym sposobem abyśmy
zobaczyli,że ceny paliwa idą w dół jest trafienie kogoś w
portfel poprzez nie kupowanie jego paliwa. I możemy zrobić to
BEZ narażania się na niewygody.
Oto pomysł:
Do końca bieżącego roku NIE KUPUJMY ŻADNYCH PALIW a najlepiej
niczego od dwóch największych firm paliwowych: BP i STATOIL.
Jeśli nie będą sprzedawali paliwa, będą zmuszeni do obniżenia
ceny, jeśli obniżą ceny, inne firmy będą zmuszone do uczynienia
tego samego. Ale aby osiągnąć efekt musimy pozbawić te dwie
firmy milionów klientów. Wbrew pozorom jest to całkiem łatwe do
osiągnięcia. Czytaj dalej a dowiesz się jak dotrzemy do
milionów.
Wysyłam tę wiadomość do 30 osób. Jeśli każda z nich wyśle ją do
kolejnych dziesięciu (30 x 10 = 300) i każda następna do
kolejnych 10 i tak dalej to już w szóstej kolejce wiadomość ta
dotrze do 3 milionów ludzi. Jeśli każda z nich wyśle do
kolejnych 10... Wszystko, co należy zrobić to wysłać tę
wiadomość do 10 znajomych osób i nie kupować paliwa na stacjach
BP i STATOIL.
To jest ogólnoświatowa akcja. Ile to potrwa? Jeśli każdy, kto
otrzyma tę wiadomość prześle ją do 10 znajomych dotrzemy do 300
milionów konsumentów w ciągu 8 dni!
Założę się, że nie sądziłeś, że masz taki potencjał,prawda?
W grupie siła i nawet najgrubsza gałąź złamie się, jeśli
spadnie na nią wystarczająco duża ilość niezmiernie lekkich
płatków śniegu.
Jeśli uważasz, że ta akcja ma sens prześlij dalej tę wiadomość.
WYTRZYMAJMY DO MOMENTU AŻ CENY PALIWA WRÓCĄ DO NORMALNEGO
POZIOMU (ok. 3,5 PLN /litr).
Razem możemy to zrobić. Prześlij tę wiadomość nie kupuj paliwa
na BP i STATOIL. Kupuj na wszystkich innych tylko nie na tych
dwóch.
A może zmienić rządzących - w USA tak drogo nie jest ?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez golibrodaRazem możemy to zrobić. Prześlij tę wiadomość nie kupuj paliwa
na BP i STATOIL. Kupuj na wszystkich innych tylko nie na tych
dwóch.
Od razu napiszę niemam własnej firmy(żeby niebyło,że bronię swoich )
Nikt z moich znajomych nie jest właścicielem w/w firm,po prostu jestem zły na spółki skarbu państwa,że trzymają darmozjadów i płacą im krocie.
Komentarz
-
-
Wielu ludzi jest takich, że po prostu "nie ruszają" ich ceny paliw. Mówią "nie, no widocznie tak jest i nic z tym nie zrobimy..." albo jak pytam po ile tankowali gdzieś tam, to mówią "eee.... wiesz, nawet nie zwróciłem uwagi". No nie mogę normalnie jak takie coś słyszę :grrr
Kolejna rzecz; u mnie w miasteczku jest w centrum Statoil i MacDonald. I pomimo, że na tym Statoilu jest kilka gr dorżej niż na oddalonym o 1,5 km (przy tej samej głównej drodze) Shellu i Orlenie to i tak większość tankuje w centrum bo jest wygodniej.
Tak więc o ile to co napisał golibroda mogłoby teoretycznie przynieść efekt to jednak to tylko teoria (oj masło maślane mi wyszło, ale właśnie sobie tutaj ) bo większość ludzi zwyczajnie to nie rusza, że przepłacają. Poza tym na terenach mniej zurbanizowanych jest mało stacji i wybór mniejszy. Ale pomysł moim zdaniem dobry... może kiedyś... może nawet niedługo.
Komentarz
-
-
Dziś ropa jest po 76 USD, a ceny są prawie takie jak w czasie gdy kosztowała 170 - 180 USD.
Druga rzecz: kilka zł oszczędności. Jasne, że jak jechać dalej niż 3 - 4 km i jeszcze nie "po drodze" to kompletnie bez sensu, ale jeśli markowe stacje są do 2 - 3 km i "po drodze" to tankowanie na droższej uważam za świadome przyczynianie się do wzrostu cen. Taką mam właśnie sytuację w moim miasteczku jakem wyżej nakreślił.
Komentarz
-
Komentarz