Radio 1Din O1 bez liftu

[RafauB]

Heloł.
Chciałbym "doposażyć" swojego bolida w radio. Poprzedniego pioniera (chyba, ale głowy nie dam), jeszcze na kasety oddałem zeszłej zimy dziadkowi - nie słucham kaset, radio i tak nie łapało nawet fm czy ukf, do tego przez lata były jakieś jaja z włączaniem się (głównie zimą, nie wiem czemu) przy zamkniętym aucie.
Wszystko byłoby spoko, ale jest mi smutno, że w autku cicho i jedynie telefon cokolwiek mnie ratuje. Nie wiem, jak gra dołączony fabrycznie zestaw głośników, więc nie chcę ich od razu zmieniać, bez choćby sprawdzenia jak się mają. Mam dostępny 1DIN wraz ze stelażem po poprzednim radiu, ale w razie W mogę zdjąć ten welurowo obity schowek na telefon i mieć 2DIN.
Znalazłem w podobnym temacie Pionieera DEH-X5900BT jako polecany - ma w sumie wszystko, co chcę (blutacz, usb, czytanie flac). Czy dokładanie kasy do radia (bo samo radio mi starczy, nawigacja lepsza i tańsza w telefonie, śmiem wątpić, żeby był jakiś seryjnie produkowany 2DIN np. z odczytem kodów z VAG ) z dużym ekranem etc ma w ogóle sens?

[ziBi.]

Witaj, wczoraj przesiadłem sie z seryjnego radia na alpine ute-200bt radio usb aux z bt i zmiennym podswietleniem. Za niedlugo napiszę Ci jak gra na seryjnych głośnikach a po świętach zmieniam glośniki przód na cos lepszego i wyrzucam serie na tył radio 389 w media markcie wiec cena zaje....

[RafauB]

patrzyłem na ceny tego pionerka, nówka kosztuje 500 (trochę drogo wg mnie :<), ale widziałem w lombardzie po 300 coś. Nie wziąłem, bo nie potrzebuje na już, ale chciałem przekonać się, jaka jest dysproporcja. Wiadomo, źródłem muzyki będą dobre mp3 i formaty bezstratne, a nie jak w poprzednim przypadku - taśma z kaset (nie przegadasz starszego pokolenia ), no i lubię muzykę z jakimś basem. A wiem, że tanie głośniczki po prostu sobie z takimi dźwiękami nie radzą, klepiąc się i trzeszcząc.