Tweetnij
Witam.
Potrzebuję rady w kwestii wyboru radyjka 1din.
Mój stary świetny alpine CDE 9871R powiedział nara i przeniósł się do lepszego muzycznego świata wiecznej ciszy.
Wygrzebałem gdzieś z garażowych czeluści kenwood KDC W6537U, ale no właśnie KEN gra co tu dużo mówić przeciętnie.
Instalacja i głośniki wszystko seria.
Nie jestem audiofilem, ale alpine dmuchał w seryjne głośniki dużo czyściej, dźwięk były żywy wyciągnięty, bass ostry wyraźnie podkreślony, soprany ostre czyste delikatnie ale słyszalne dobrze i to wcale nie trzeba było słuchać jakoś szczególnie głośno.
KEN brzmi jakby grał spod poduszki, no dobra nie ma tragedii ale mając porównanie do chwilę wcześniej grającego alpine to po prostu nie ta liga, mydło. Nawet próbując różnych ustawień filtrów i rodzaju głośników nie da się wyciągnąć tego co dawał niby prostszy alpine, jest im głośniej tym gorzej.
Uprzedzam od razu pytanie biegunowość podłączenia głośników jest ok.
Niestety car audio to nie moja bajka. Zauważyłem tylko tyle, biorąc też na podmianę jakiś kilkunastoletnie sony z X-bass, nie wiem tylko jaki model bo ma startą naklejkę i symbole na panelu też gra czyściej niż KEN.
Byłem w sklepie z radyjkami ale dowiedziałem się coś w stylu: "panie ten pana stary alpine to było dobre radio te nowe to tak grajo, trzeba przyjechać i sobie coś dobrać". No było by to dobre tylko, że ja nie mam pół dnia czasu żeby sobie przekładać radia.
Czym się kierować jakie parametry lub co powinien mieć taki odtwarzacz?
Chcę trochę pójść z duchem czasu i szukam jakiegoś radyjka 1din dobrze grającego z bluetooth (koniecznie współpracującego z ios) no i dobrze żeby miał funkcję automatycznego przyciemniania lub wygaszania części wyświetlacza nocą tj. po włączeniu świateł.
To jak pomożecie, doradzicie coś?
Potrzebuję rady w kwestii wyboru radyjka 1din.
Mój stary świetny alpine CDE 9871R powiedział nara i przeniósł się do lepszego muzycznego świata wiecznej ciszy.
Wygrzebałem gdzieś z garażowych czeluści kenwood KDC W6537U, ale no właśnie KEN gra co tu dużo mówić przeciętnie.
Instalacja i głośniki wszystko seria.
Nie jestem audiofilem, ale alpine dmuchał w seryjne głośniki dużo czyściej, dźwięk były żywy wyciągnięty, bass ostry wyraźnie podkreślony, soprany ostre czyste delikatnie ale słyszalne dobrze i to wcale nie trzeba było słuchać jakoś szczególnie głośno.
KEN brzmi jakby grał spod poduszki, no dobra nie ma tragedii ale mając porównanie do chwilę wcześniej grającego alpine to po prostu nie ta liga, mydło. Nawet próbując różnych ustawień filtrów i rodzaju głośników nie da się wyciągnąć tego co dawał niby prostszy alpine, jest im głośniej tym gorzej.
Uprzedzam od razu pytanie biegunowość podłączenia głośników jest ok.
Niestety car audio to nie moja bajka. Zauważyłem tylko tyle, biorąc też na podmianę jakiś kilkunastoletnie sony z X-bass, nie wiem tylko jaki model bo ma startą naklejkę i symbole na panelu też gra czyściej niż KEN.
Byłem w sklepie z radyjkami ale dowiedziałem się coś w stylu: "panie ten pana stary alpine to było dobre radio te nowe to tak grajo, trzeba przyjechać i sobie coś dobrać". No było by to dobre tylko, że ja nie mam pół dnia czasu żeby sobie przekładać radia.
Czym się kierować jakie parametry lub co powinien mieć taki odtwarzacz?
Chcę trochę pójść z duchem czasu i szukam jakiegoś radyjka 1din dobrze grającego z bluetooth (koniecznie współpracującego z ios) no i dobrze żeby miał funkcję automatycznego przyciemniania lub wygaszania części wyświetlacza nocą tj. po włączeniu świateł.
To jak pomożecie, doradzicie coś?
Komentarz