Wymiana silnika: AEE na AVU

[kontnik]

marbab wskażesz mi w którym miejscu zmienia się model wyświetlanej grafiki?

[ddmytrenko]

Wymiana silnika: AEE na AVU

Witam!

Ja postanowiłem że z czasem chcę wymienić silnik. Mechanicy twierdzą, że
jak wymieniać to na taki sam (czyli z jednakowymi parametrami).

Postanowiłem więcej doczytać na ten temat samemu. I okazało się że w wielu
przypadkach nie stanowi (wymiana na mocniejszy) dużego problemu.

Najgrubszą sprawą w tym jest przeprogramowanie komputerka silnika.

Teraz moje pytanie. A jeżeli ja kupię ten mocniejszy silnik odrazu z jego
komputerkiem, to wtedy wogóle luz? Montuj i jedź? Czy jak to?

Miał ktoś podobne doświadczenia?

P.S. Chodzi mi o wymianę 75 konnego AEE na 102 konny AVU. Obaj mają
pojemność 1.6

Pozdrawiam!

[matrix_pl]

ddmytrenko, nie wymieniałem silnik i nie robiłem swapa ale rodzi mi się kilka rzeczy:

- długość skrzyni biegów na pewno przełożenia są dobrane lepiej pod moc a będziesz miał jej 1/4 więcej wiec silnik będzie miał łatwiej ale Vmax nie wzrośnie ...
- jak kupisz silnik i komputer to jest spora szansa że wiązka nie będzie pasowała wiec jak już to wiązkę też zakup do kompletu ...
- połączenia silnika z chłodnicą zapewne będzie trzeba kupić / przerobić
- o ile się nie mylę 75 km i 102 miały inne filtry powietrza wiec też do ogarnięcia ...

[ddmytrenko]

matrix_pl, dzięki za info

Co do Vmax, to ja nie mam zamiaru tego osiągać. Bo i tak nie ma gdzie w Polsce szybko jeździć.
185 km/h da się zrobić nawet na tych 75 koniach. I dosyć komfortowo się jedzie z prędkością 140 km/h.

Moim celem jest osiągnięcie większego przyspieszenia. Bo narazie bez redukcji na wyprzedzenie nie
ma szans.

Przeanalizowałem to co mam:
1) filtr ja i tak już mam inny - sportowy stożkowy
2) skrzynia biegów jest taka sama (5 biegów)

Ja też się bałem że system hamulcowy będzie zbyt słaby, ale doczytałem że model 102 konny
był tak samo wyposażony jak mój: czyli tarcze zprzodu oraz bęben ztyłu.

A! I jeszcze jedno. A co to jest "wiązka"?

P.S. Może są jakieś inne sposoby na zwiększenie przyspieszenia?
P.P.S. Dziś wieczorem też pokaże zdjęcia tego, co mam pod maską.

[matrix_pl]

a coś takiego http://allegro.pl/wiazka-silnika-1-6...083630712.html

wszystkie połączenia pomiędzy silnikiem (czujnikami) a komputerem ...

[utek]

P.P.S. Dziś wieczorem też pokaże zdjęcia tego, co mam pod maską.

Nie musisz.




Jeżeli sam tego nie masz zamiaru robić, to zabieg zupełnie nieopłacalny.

[ddmytrenko]

utek, Internet na mieszkaniu mi nie działał wczoraj. Nie mogłem zrobić posta.
Właśnie inaczej mam pod maską (chodzi mi o inny filtr wogóle). A można bardziej
dokładnie się zapytać co w tym przypadku oznacza "nieoplacalny"? Czyli bardzo
drogo? Bo z tego co sobie policzyłem wychodzi:

1) Silnik AVU - około 1500 zł
2) Komputerek do silnika AVU - około 300 zł
3) Wiązka do silnika AVU - około 100 zł
4) Robocizna - max 1000 zł

No i mamy 2900 wycenione mocno zgóry.

P.S. Zwykły remont silnika, który i tak po jakichś 30 tyś. km trzeba będzie robić
kosztuje 3500 zł !!! (cholera)

[ Dodano: Czw 14 Maj, 15 11:40 ]
Jeszcze po doczytaniu dowiedziałem się że przyspieszenie da się zwiększyć wymianą tłumika
na sportowy. Ale ten zabieg doda, że tak powiem, głosności Po czym nie da się wytrzymać
i 100 km w trasie.

[matrix_pl]

ddmytrenko, z tym 100 km w trasie to przesadzasz ja jeżdżę w tras swoją octą i nie jest źle przy 200 nawet można było pogadać aczkolwiek pasażer siedział cicho i nie przeszkadzał a tłumik mam przerobiony przez poprzedniego właściciela na przelotowy i dodatku wychodzą z niego dwie rury 60 mm z napisem remus

co do samego samochodu to pomyśl czy nie opłaca się dopłacić 3K do twojego i kupić coś z oryginalnym silnikiem moje już z gazem ?

swap silnik to trochę druciarstwo będzie i jakoś nigdy nie wiadomo czy coś w trasie nie klęknie ... ponad standardowe rzeczy ... choć z drugiej strony nie przekładasz na 1.8T to się nie ma co zepsuć

[ddmytrenko]

matrix_pl, to nie ja z tymi 100km przesadzam, tylko źródła z których czerpałem informację
Poprostu ja się boję już kupować co innego. Bo teraz mnie najebali (lub urzędnik najebał pierwszego
właściciela). W dokumentach jest 75 kW (101 koni, i z taką charakterystyką pierwszy właściciel mi
to auto sprzedał), a w realności jest to silnik 75 konny (55kW). I tak, już nie ma możliwości to auto
zwrócić, bo dowiedziałem się o tym 3 miesiące po kupnie. Sądy i różne gówno zgarnie dużo czasu,
nerwów i pieniędzy...

[ Dodano: Czw 14 Maj, 15 12:05 ]
Też mechanik mi powiedział że po za tym negatywem, auto jest w bardzo dobrym stanie. Żadnego śladu
rdzy, żadnych dodatkowych mankamentów. Też mi się podoba. Rzadko się spotyka Skody w takim kolorze
też. Czyli chciał bym zostać przy tym samochodzie i dorobić jego

[ Dodano: Czw 14 Maj, 15 12:12 ]
Niedawno temu też postawiłem jej na koła od Audi TT

[matrix_pl]

ddmytrenko, to nic nie ruszaj pojeździj samochodem z rok może dwa i sprzedaj

ja się strasznie boje takich ingerencji .... chociaż by nie wiem jak porządnym warsztacie robionych ... ja jak wsiadam do swojego samochodu to wiem że dojadę a nie się zastanawiam ile będzie mnie kosztować holowanie

[utek]

No i mamy 2900 wycenione mocno zgóry.

+ jeszcze parę drobiazgów.

Sprzedajesz auto i kupujesz oryginał z interesującym Cię silnikiem.


Zastanawia mnie to, że napisałeś że można swobodnie jechać 185km/h. Jesteś pewien że nie masz jednak 75KW?

Daj fotkę komory silnika.

[matrix_pl]

utek, czemu ma nie jechać tylko że do tego potrzebuje nie 1 - 2 km jam my tylko 7 autostrady

brat fabią teścia z silnikiem 1,2 HTP leciał 180 ale czas i odległość to już inna bajka

[ddmytrenko]

utek, Rozpędziłem tą Skodę do 185 km/h na trasie S7 po drodzę od Wawy do Krakowa. I tak
trzymałem około 5 min (akurat nikogo nie było ani ztyłu, ani zprzodu przez ten czas).
I kod na silniku jest AEE - taki jest jeden tylko = 55kW 1.6 75 koni

[ Dodano: Czw 14 Maj, 15 12:26 ]
matrix_pl, i jak sprzedam to i tak stracę około 3000 zł. A po tym najebaniu to nie mogę
sobie pozwolić na kupno używanego auta po raz kolejny. A na nowe mnie nie stać...

[utek]

W takim razie najlepszą opcją będzie zakup anglika z interesującym Cię silnikiem. Silnik to główny element, ale potrzebne będzie sporo wężyków, przewodów i innych pierdołek, które kupowane oddzielnie mogą przekroczyć wartość silnika. A tak będziesz miał komplet, a resztę sprzedasz na części. Pewnie nie masz klimy, więc możesz też ją włożyć.

Generalnie filozofii wielkiej nie ma, bo wkładasz silnik który był w takiej budzie, bez przeróbek. Odkręcasz elementy i przykręcasz, trzeba tylko wiedzieć co gdzie i jak.

[matrix_pl]

utek, też o tym myślałem o takiej poradzie ale:
- zakup tam samochodu w dobrym stanie ...
- transport anglika z UK wcale nie jest tani ( jak trafisz za 1 500 zł to sukces) na tablicach nie można przyjechać
- zabawa ze sprzedażą części ....

[ddmytrenko]

Ok, czyli rozumiem, że muszę się pogodzić z tym że mnie najebali i nadal cierpieć redukcję...

[matrix_pl]

ddmytrenko, od kogo kupowałeś jak z komisu to spokojnie możesz podjechać i po negocjować a jak nie to odstąpić od umowy ze względu na niezgodność towaru z umową ...

jak od prywatnego to sąd pozostaje ...

[ddmytrenko]

matrix_pl, od prywatnego...

[ Dodano: Czw 14 Maj, 15 13:17 ]
A może ktoś z krakowskich forumowiczów mógł by się zgodzić na pomoc w kupnie innego
samochodu. Ktoś doświadczony w temacie Octavii. Nie zadarmo rzeczywiście

[ Dodano: Czw 14 Maj, 15 13:18 ]
Celuje w Octavię 1/Tour