Tweetnij
Witam, od dłuższego czasu nie miałem oświetlenia w bagażniku, ponieważ nie było mi bardzo potrzebne, nie przykładałem się do znalezienia rozwiązania.
Przyszedł weekend, nadmiar wolnego czasu i postanowiłem się za to zabrać, a przy okazji, może ktoś sobie naprawi w ten sam sposób.
Na początku sprawdziłem bezpieczniki i okablowanie, okazało się, że nie dochodzi do lampki przewód+. Nie wiem gdzie znikł ani co zrobił z nim poprzedni właściciel.
W związku z tym zasilanie wziąłem z przewodu od lampy ze światła pozycyjnego. Prąd pojawia się tak jak w przypadku oświetlenia schowka, dopiero po przekręceniu włącznika świateł, ma to swoje plusy wyłączając światła, mamy pewność, że nie zostawimy przypadkiem włączonego oświetlenia (w razie awarii mikrostyku lub nie rozłączenia go, o czym niżej).
Chociaż wydaje mi się, że zasilanie powinno być, tak jak w przypadku oświetlenia kabiny, po odblokowania zamka centralnego, zapala się lampka nad lusterkiem wstecznym.
Tak samo powinien być podany w tym momencie prąd na lampkę w bagażniku, podczas załadunku do bagażnika gdy jest ciemno.
W każdym razie prąd podałem jak napisałem wyżej, masę sprawdziłem, po połączeniu przewodów we wtyczce idącej do mikrostyku lampka zaświeciła się, czyli kabelki były ok.
Pozostało sprawdzenia zamka i mikrostyku. Zamek po wymontowaniu
widać przycisk mikrostyku a z jego lewej strony jest czarna mini klapka która zasłania przycisk
oraz biały element odpowiadający za docisk wspomnianej klapki, która załącza przycisk
u mnie on się trochę wyrobił i nie dociskał odpowiednio, co powodowało ciągłe świecenie,
założyłem na końcówkę dociskającą fragment konektora żeńskiego (można zrobić po swojemu, ale akurat to miałem pod ręką) przedłużając ją odrobinę,
co wystarczyło aby docisk był odpowiedni i rozłączał mikrostyk.
po przykręceniu zamka i złożeniu całości światło zaczęło świeć cały czas,okazało się, że należy wyregulować poniższy element, po założeniu przedłużenia w postaci konektora
wkręcając o jeden dwa obroty tak aby był założony swobodnie i powodował dociskania włącznika mikrostyku.
Klucz do odkręcenia zamka T45.
Jeśli potrzebne będą dodatkowe informację lub zdjęcia postaram się udostępnić w miarę możliwości.
Pozdrawiam.
Przyszedł weekend, nadmiar wolnego czasu i postanowiłem się za to zabrać, a przy okazji, może ktoś sobie naprawi w ten sam sposób.
Na początku sprawdziłem bezpieczniki i okablowanie, okazało się, że nie dochodzi do lampki przewód+. Nie wiem gdzie znikł ani co zrobił z nim poprzedni właściciel.
W związku z tym zasilanie wziąłem z przewodu od lampy ze światła pozycyjnego. Prąd pojawia się tak jak w przypadku oświetlenia schowka, dopiero po przekręceniu włącznika świateł, ma to swoje plusy wyłączając światła, mamy pewność, że nie zostawimy przypadkiem włączonego oświetlenia (w razie awarii mikrostyku lub nie rozłączenia go, o czym niżej).
Chociaż wydaje mi się, że zasilanie powinno być, tak jak w przypadku oświetlenia kabiny, po odblokowania zamka centralnego, zapala się lampka nad lusterkiem wstecznym.
Tak samo powinien być podany w tym momencie prąd na lampkę w bagażniku, podczas załadunku do bagażnika gdy jest ciemno.
W każdym razie prąd podałem jak napisałem wyżej, masę sprawdziłem, po połączeniu przewodów we wtyczce idącej do mikrostyku lampka zaświeciła się, czyli kabelki były ok.
Pozostało sprawdzenia zamka i mikrostyku. Zamek po wymontowaniu
widać przycisk mikrostyku a z jego lewej strony jest czarna mini klapka która zasłania przycisk
oraz biały element odpowiadający za docisk wspomnianej klapki, która załącza przycisk
u mnie on się trochę wyrobił i nie dociskał odpowiednio, co powodowało ciągłe świecenie,
założyłem na końcówkę dociskającą fragment konektora żeńskiego (można zrobić po swojemu, ale akurat to miałem pod ręką) przedłużając ją odrobinę,
co wystarczyło aby docisk był odpowiedni i rozłączał mikrostyk.
po przykręceniu zamka i złożeniu całości światło zaczęło świeć cały czas,okazało się, że należy wyregulować poniższy element, po założeniu przedłużenia w postaci konektora
wkręcając o jeden dwa obroty tak aby był założony swobodnie i powodował dociskania włącznika mikrostyku.
Klucz do odkręcenia zamka T45.
Jeśli potrzebne będą dodatkowe informację lub zdjęcia postaram się udostępnić w miarę możliwości.
Pozdrawiam.
Komentarz