W końcu udało mi się zebrać i skończyć.
Poradnik nie jest w pełni foto relacją, a bardziej opisem i zdobytą wiedzą.
Więc do rzeczy.
Pacjent to O1 z 1999 roku w kolorze 9570 z silnikiem 1.6 SR 101KM.
Modyfikacja poza wyglądem polegała na kompletnym dołożeniu czujników poziomowania, sprysków reflektorów oraz oczywiście ksenonów.
Części :
- Ksenony kupione od kolegi z grupy, kompletne z wiązką trzeba liczyć ok 1000zł.
- Przedni pas / wzmocnienie zderzaka przedniego - pas generalnie różny się tylko otworami do regulacji reflektorów. Głównie chodzi o wzmocnienie - ok 300zł da się znaleźć
- Spryski reflektorów - udało się kompletne znaleźć razem z oprawkami w kolorze i wężami ciśnienia - 120zł
- Kierunkowskazy Hella 90zł sztuka
- Zbiornik na płyn 5L z pompką do spryskiwaczy reflektorów - 50zł
- Czujniki auto-poziomowania z mocowaniami (1U0907503A/4B0907503A) - udało się znaleźć na allegro, pasują od Audi, czy Golfa różnią się delikatnie numerem - sztuka 80zł
- Zderzak FL w kolorze - 150 zł
- Plastiki zderzaka zamienniki 150 zł,
- atrapa grill DEPO z mocowaniami od polifta- 150 zł,
- Przekaźnik wycieraczek (603)- 30zł
- Dodatkowe kabelki, przewody, konektory itd…
UWAGA - zanim zabierzecie się za demontaż, polecam w szczególności sprawdzić na krótko ksenony oraz pompkę sprysków reflektorów. Schemat instalacji xenon jak i sprysków poniżej. Sprawdzenie na krótko mam na myśli podłączenie wszystkich elementów i odpalenie bezpośrednio z akumulatora, dodatkowo polecam wpiąć się we wtyczkę OBD pod kolumną kierownicy - pin 7 i sprawdzić czy VAG/VCDS widzi lampy. Pozwoli to wszystko sprawdzić przed montażem, a ewentualnie oddać wcześniej do naprawy.
Zaczynamy od rozebrania przodu. Zaczynamy od odłączenia akumulatora i wyciągnięcia go tak by nie przeszkadzał.
Następnie w drugiej kolejności polecam zdjąć reflektory. Zaczynamy od śrubek mocujący kierunki. Następnie odkręcamy pozostałe śrubki mocujące reflektory. Wyciągamy i odłączamy kostki.
Dalej zabieramy się za zderzak, ściągamy wszystkie plastiki zderzaka, kratki z przodu itd. Odkręcamy wszystkie śruby od przodu oraz z nadkoli. Po zdjęciu listwy zderzaka widzimy duże śruby mocujące do wzmocnienia.
Jak już to zdejmiemy to mamy odsłonięty przód.
Gdy już widzimy naszą belkę przed liftową - polecam użyć penetratora i spsikać śruby które trzymają ją na pasie (Dwa otwory od frontu). Jak już to zdejmiemy, możemy zacząć montować pierwszą rzecz. Czyli wzmocnienie pasa - analogicznie jak zdejmowaliśmy to zakładamy na te same śruby. Zderzak od polifta zostawiamy na sam koniec. Przechodzimy do komory silnika.
W komorze silnika zalecam odkręcenie podstawki akumulatora, zdjęcie podszybia - przyda się później do prowadzenia wiązki. Żeby całkiem zdjąć podszybie wymagane jest również zdjęcie wycieraczek - śruby są pod zaślepkami (oznaczćie sobie mniej więcej położenie po odkręceniu śrub przyda się to później przy powrotnym montażu. Dalej wykręcenie zbiornika 3L od płynu - do jego zdjęcia polecam odkręcić zarówno zbiornik wyrównawczy jak i filtr węglowy - nie musimy ściągać ważne by były luźno. Do tego ściągamy filtr powietrza - w 1.6 SR dwie śruby. Ważne by od strony lewej lampy było widać starą wiązkę.
Gdy już to zdejmiemy możemy zacząć do układania wiązki.(Opis wiązki reflektorów jak i sprysków jest niżej).
Przygotowaną wiązkę polecam prowadzić wzdłuż starej oryginalnej, będzie to wymagało w kilku miejscach nacięć, ale tak - od prawego reflektora wiązka powinna iść wzdłuż podszybia, aż do komina w którym wychodzi cała reszta wiązek. Od lewego reflektora pod akumulatorem razem z innymi wiązkami. W moim wypadku naciąłem trochę plastik osłony wiązki w komorze w jednym miejscu tak by poprowadzić wiązkę do gumy znajdującej się w grodzi komory silnika, tam też pociągnąłem całą grubą wiązkę do kabiny. Ważne aby od przodu zostawić z delikatnym zapasem. Dodatkowo prowadźcie do kabiny od razu wiązkę od tylnego czujnika poziomu.
Zdjęcie poniżej po montażu. :
Gdy już mamy założoną wiązkę, możemy zacząć wszystko montować spowrotem.
Polecam starą wiązkę zostawić mimo wszystko te połączenia gdzieś idą, co później mi wyszło przy podłączaniu się pod skrzynkę bezpieczników.
Dalej możemy też założyć również zbiornik płynu spryskiwaczy - montaż analogicznie jak przy ściąganiu starego zbiornika. Przedłużenie zbiornika chowa się w nadkole. Tu polecam przed montażem podpiąć kostkę od sprysków szyb, do której później dostęp jest ciężki.
Jak już mamy podstawowe rzeczy założone, polecam przymierzyć reflektory, głownie lewy od strony kierowcy. W 1.6 SR za starym reflektorem nieco pod nim szedł wlot powietrza do filtra - w moim wypadku po prostu musiałem go wykręcić całkiem (to że będzie bez tego to nic nie szkodzi - szkodnik zasysa powietrze tak jak w polifcie z nadkola.
Gdy okaże się że elementy reflektorów dobrze się mieszczą możemy zacząć składać wszystko w komorze silnika, zaczynając od podstawki akumulatora, filtr powietrza, zbiornik wyrównawczy i filtr węglowy. Tak jak pierwotnie to wyglądało przed demontażem.
Podszybie warto od razu też wyczyścić z liści i innych rzeczy.
Jak wszystko uda się zmontować w komorze silnika, zabieramy się za przód.
Teraz istotne jest czy dostaliście zderzak ze spryskami od razu, czy bez - jeśli pierwsza opcja to montaż jest łatwy, jeśli druga trzeba założyć obydwa reflektory chociaż na dwie śrubki, przymierzyć zderzak i oznaczyć sobie ułożenie sprysków, gdyż wymagane będzie zrobienie dziur - oczywiście tu każdy jakie ma narzędzia tak musi kombinować - ja to zrobiłem trochę na odwal się niestety więc jeden sprysk jest w innym trochę położeniu niż w drugi przez źle nacięcie otworów.
Przyjrzyjcie się dokładnie jak wyglądają spryski. Sam element to osłona, sprysk, metalowa zawleczka która idzie od wnętrza zderzaka, tak aby zabezpieczyć sprysk przed odpadnięciem.
Jak najlepiej wymierzyć odległość ? polecam tu robić to na podpiętych przewodach od spryskiwacza, Jeśli dostaniecie spryski z oryginalnymi przewodami tak jak fabryka cieła to macie ułatwiony pomiar - wystarczy rozciągnąć spryski na przewodach i wymierzyć mniej więcej w którym miejscu mają się znaleźć. Jak nie macie ori przewodów to kupić trzeba nowe i poradzić sobie samemu.
Po założeniu sprysków na zderzak zostaje montaż przewodów ciśnieniowych - przewód główny przewód powinien iść od zbiornika wzdłuż belki ( w jej wgłębieniu) mniej więcej na środek i tam poprzez zawór rozprężny na poszczególne reflektory.
Jak już uda wam się to wszystko założyć - to zakładacie dalej zderzak analogicznie jak ten przedliftowy. Mocowanie jest dokładnie takie samo. Dalej zostaje już ostatnia rzecz czyli reflektory i otwory na ich regulację. Tu polecam zaopatrzyć się w duże otwornice do metalu. Ja niestety zwaliłem to - i jest to tak pociętę że aż strach. Trzeba niestety pokombinować w których miejscach mają być otwory - metodą prób i błędów przy wykręconych reflektorach oczywiście.
Ostatni krok fizycznego męczeństwa to czujniki poziomowania - polecam szukać na ori blaszkach i wspornikach. Samo mocowanie jest proste - od przodu od strony kierowcy są otwory montażowe (trzeba zdjąć koło) wówczas montaż przebiega sprawnie - czujnik powinień wyglądać jak na zdjęciu poniżej :
Dalej jest jeszcze połączenie - polecam do ASO zaopatrzeć się w część 1J0941355C
Jest to wspornik który montuje się razem z gumowym łącznikiem stabilizatora do wahacza - nie potrzebne żadne dziurawienie ani nic w wahaczu.
Montaż z przodu tak jak na schemacie niżej :
Z tyłu montaż jest do belki - tu jak uda wam się kupić czujnik na blaszce która ma być z tyułu to będzie sukces - jak nie to albo szrot, albo dorabianie samemu. Niestety ASO nie ma już tych części. Od tyłu wygląda to tak na belce :
Przewody - głównie tylny idzie przez całe wnętrze - tu polecam odcięcie kawałka z kostką i przeprowadzenie go przez cały próg pod listwą we wnętrzu - tam gdzie reszta wiązki idzie.
Następnie pod lewym fotelem pasażera jest gumowa zaślepka, która prowadzi do pustej komory gdzie dalej też jest wyjście na zewnątrz pod autem - da radę to tamtędy prowadzić do tylnego czujnika - sorry zdjęcia nie zrobiłem, jak coś to podeślę jeszcze.
To tyle z robocizny liftingu - teraz zostaje kabina i połączenia.
Wszystkie połączenia robiłem sprawdzając wcześniej po starej wiązce.
Tu polecam rozebrać sobie cały przód od strony kierowcy pod kolumną - do tego celu wyciągamy włącznik świateł i regulacje i plastiki., odkręcamy od plastików skrzynkę bezpieczników i zaczynamy zabawę z połączeniami.
Ja nie przecinałem starych przewodów z uwagi na to, że jak to z jednym zrobiłem to straciłem chociażby kontrolkę na zegarach o zapalonych mijania.
Głównie dopinałęm kable nowej wiązki do starej. Poniżej schemat instalacji xenon pożyczony z forum skodaclub :
http://forum.skodaclub.pl/1u-octavia...ykle-t104.html
Wtyczka lub gniazdo dla lamp zwykłych:
1. - Pozycyjne +
2. - Długie +
3. - Przeciwmgielne +
4. - Masa - dla powyższych świateł
5. - Mijania +
6. - Majania -
7. - Sterowanie pochyleniem + zmieniający się
8. - Sterowanie pochyleniem + na stałe
Wtyczka lub gniazdo dla lamp xenonowych
Wtyczka ta ma 4 duże łączówki i 8 małych.
1. - Plus z bezpiecznika S2 - Plus gdy jest zapłon
2. - Przewód diagnostyczny K - podłaczany do wtyku dniagnostycznego pin 7
3. - Pozycyjne +
4. - Przeciwngielne +
5. - Długie +
6. - Mijania +
7. - Masa - pozycji, przeciwmgielnych i długich
8. - Masa - mijania xenonów
9. - Sygnał Gala - prędkośc pojazdu - np z pin 1 od wtyczki radia
10. - puste
11. - Pin 21 zielonej wtyczki deski - sygnalizacja uszkodzenia reflektorów (tylko żarówek xenon)
12. - pomiędzy lampami komunikacja do sterowania pochyleniem, oraz uszkodzeniami
Dodatkowo na lampie lewej mamy gniazdo 4 pinowe - jest ono do podłaczenia do niego dwu czujników położenia - lewego przodu i lewego tyłu.
1. - Zasilanie czujników
2. - Czujnik pochylenia - tył
3. - Czujnik pocylenia - przód
4. - Masa czujników
Dodam, iż wiele pytań pada o dodatkowe zasilanie dla czujników - jak się okazało w lampach które ja mam zasilanie idzie przez przetwornice, nie musimy szukać jakiegoś dodatkowego 5V gdzie podepniemy do lamp.
Wszystko podłączamy według schematu.
Dodatkowo polecam odkręcić licznik - temat na forum jest jak to zrobić. I tam w zielonej wtyczce można znaleźć sygnał prędkości pojazdu - niestety przedlifty miały różne wersje liczników u mnie tego nie ma :/
Inna opcja to podpięcie się pod sygnał z wtyczki ABS bezpośrednio w komorze silnika.
To tyle jeśli chodzi o wiązkę xenon. Lampa lewa po prawidłowym podłaczeniu jest widziana przez VAGa lub VCDS jako adress 29, a prawa 39.
Pozostaje ostatnia rzecz czyli podłączenia do czujnika poziomu spryskiwacza oraz do pompki spryskiwacza.
Oryginalnie jest zamontowany przekaźnik 377 - dlatego 603 wymienia się bez problemu - reszta sprowadza się do podłączenia 3 przewodów.
Pomocny opis przy tym zapożyczony od roomstera - nie mniej okazało się że połączenia są identycznie :
A więc szukałem, szukałem, analizowałem i znalazłem wszystkie odpowiedzi na temat doposażenia auta w instalację elektryczną spryskiwaczy reflektorów. Mam nadzieję, że mój opis okaże się pomocny (dziś po 8-mio godzinnej walce podłączyłem spryski i wszystko działa bez zarzutu)
By zamontować spryskiwacze reflektorów musimy zdobyć oczywiście poza samymi spryskiwaczami, zbiorniczkiem spryskiwaczy na dwie pompki oraz pompką wysokociśnieniową :
- przekaźnik wycieraczek 603 (4B0 955 531 E),
- wtyczkę dwupinową pompki spryskiwacza (1J0 973 722 A),
- 2 piny do obsadzenia wtyczki oraz 1 taki sam pin do obsadzenia gniazda przekaźnika wycieraczek (domyślnie piny sprzedawane są już zaciśnięte po obu stronach na ok 0,5m odcinku kabla więc należy kupić takie 2 kabelki o grubości przewodu 2,5mm i 1,5mm),
- 4 konektory (3 wsuwki żeńskie 5mm i 1 męską 5mm) jeśli chcemy zrobić jak oryginał lub tylko 2 żeńskie,
- 2 końcówki z oczkiem do kabla masowego i do plusowego punktu 30,
- 2 obudowy do wsuwki męskiej i żeńskiej 5mm jeśli chcemy zrobić jak w oryginale
- kilka metrów kabli (około 5m koloru czerwonego przekroju 2,5mm2, około 3m koloru brązowego 2,5mm2, około 1m kabla czerwonego o przekroju 1,0mm2,
to chyba tyle zakupów.
Należy obsadzić wtyczkę pompki spryskiwaczy reflektorów oryginalnymi pinami vw z kabelkami 2,5mm2, zdemontować przekaźnik wycieraczek 377 i przed podmianą należy uzupełnić w gnieździe przekaźnika brakujące 3 piny nr 6, 9 oraz 15 oznaczone nóżki przekaźnika 603 odpowiednio SRA, 56 oraz 30a.
Na jednym z końców czerwonego kabla 2,5mm2 zaciskamy konektor żeński i obsadzamy pin 6 (SRA) gniazda przekaźnika wycieraczek, na czerwonym kablu 1,0mm2 zaciskamy konektor żeński i obsadzamy pin 15 (30a) a oryginalną wsuwką vw z kawałkiem oryginalnego żółtego kabelka 1,5mm2 obsadzamy pin 9 (56) gniazda przekaźnika wycieraczek.
Jeśli chcemy wykonać instalację jak w oryginale musimy kabel z pinu 6 (SRA) pociągnąć do lewego przedniego słupka gdzie wykonamy złącze T1 wykorzystując do tego celu pozostałe złącza konektorowe męskie + żeńskie umieszczając je w zakupionych obudowach konektorów i dalej do pinu + nr 2 pompki spryskiwaczy reflektorów, jeśli zaś nie ciągniemy bezpośrednio kabel z pinu nr 6 (SRA) gniazda przekaźnika wycieraczek do pinu + nr 2 wtyczki pompki spryskiwacza reflektorów.
Pod pin nr 1 wtyczki pompki spryskiwacza reflektorów podłączamy kabel koloru brązowego 2,5mm2 a koniec zakończony wsuwką z oczkiem i ciągniemy go do punktu masowego 28 umieszczonego pod maską po lewej stronie ściany grodziowej (za zbiorniczkiem wyrównawczym cieczy chłodzącej).
Kabelek żółty 1,5mm2 z oryginalną końcówką obsadzający pin 9 (56) gniazda przekaźnika wycieraczek jest na tyle długi by wystarczył do punktu A51 znajdującego się w wiązce przewodów tablicy rozdzielczej (punkt styku kilku kabli różnej grubości koloru żółtego w wiązce głownej z tablicy bezpiecznikowej w odległości około 10cm od tejże tablicy) lub bezpośrednio pod pin 4 (kabelek żółty z tym, że trzeba dolutować kawałek kabelka żółtego bo i odległość jest większa) czarnego złącza 6-cio stykowego T6i/4 przy włączniku regulacji zasięgu świateł.
Kabel z pinu 15 podłączamy do punktu A52 czyli pod jeden z zacisków nr 30 znajdujący się m.in. pod przekaźnikiem wycieraczek 603
Po wykonaniu powyższego pozostanie tylko zamontowanie przekaźnika wycieraczek 603 i przetestowaniu czy spryskiwacze (oczywiście po wcześniejszym włączeniu świateł mijania) działają prawidłowo .
Prawidłowo podłączony układ powinien działać następująco: po włączeniu świateł i duższym przytrzymaniu manetki spryskiwania przedniej szyby powinny wysunąć się dysze spryskiwaczy lamp pryskać około 1-2sek po czym schować się. Na pewno nie ma efektu, że im dłużej spryskujemy szybę tym ciągle spryskiwane są lampy.
To w zasadzie całość.
Jak wspomniałem how to będzie bardziej opisowe - mające na celu nakierować i przekazać zebraną wiedzę. Chętnie oczywiście pomogę w każdym punkcie modyfikacji jeśli taka potrzeba będzie. W razie jeśli ktoś by chciał robić to w okolicach WWa - to tymbardziej mogę pomóc bezpośrednio przy aucie.
Całość modyfikacji zajęła mi 12h non stop bez przerwy od 10:00 rano do 22:00
No tak zapomniałbym dodać - na koniec zostaje montaż jeszcze atrapy grila polift ale myślę że to na tyle proste jest, że nie trzeba tłumaczyć.
Komentarz