Octavianka I 2010 r, 1.6BFQ 102KM, Pb+LPG, przebieg >320kkm, bardzo dziwne działanie pedału hamulca:
- jak wcisnę bardzo szybko to hamuje, ABS też się włącza, w porównaniu z Felicjanką 1.3 MPI to staje dęba
- ale jak wciskam powoli bo się lekko toczę, to prawie brak reakcji, dopiero kawałek przed końcem zaczyna hamować i to też bardzo słabo
Auto nie sygnalizuje zużycia klocków, braku płynu, awarii ABS, kontrolki zaświecają się i gasną jak w instrukcji. Podejrzewam zużycie uszczelek pompy ale to grubsza robota, z autem dopiero się zapoznaje. Płyn pewnie nie zmieniany od dawna, chciałbym wymienić, odpowietrzyć hamulce i siłownik sprzęgła, ale z ABS to wg książki tylko serwis, na pewno samemu nie można? Miał ktoś taki przypadek działania hamulców?
- jak wcisnę bardzo szybko to hamuje, ABS też się włącza, w porównaniu z Felicjanką 1.3 MPI to staje dęba
- ale jak wciskam powoli bo się lekko toczę, to prawie brak reakcji, dopiero kawałek przed końcem zaczyna hamować i to też bardzo słabo
Auto nie sygnalizuje zużycia klocków, braku płynu, awarii ABS, kontrolki zaświecają się i gasną jak w instrukcji. Podejrzewam zużycie uszczelek pompy ale to grubsza robota, z autem dopiero się zapoznaje. Płyn pewnie nie zmieniany od dawna, chciałbym wymienić, odpowietrzyć hamulce i siłownik sprzęgła, ale z ABS to wg książki tylko serwis, na pewno samemu nie można? Miał ktoś taki przypadek działania hamulców?
Komentarz