od bardzo wielu czynników, począwszy od niewłaściwie mieszanki, niesprawności czujników, typu mapsensor, przepustnica, sonda, pewnie coś jeszcze skończywszy na samym ECU. W temacie było mówione że dzieje się tak na zimnym, może w momencie gdy sonda zaczyna sterować... nie wiem. Czy przy tym falowaniu i zwiększaniu czasu zmieniają się bardzo obroty?
Faluje, gaśnie na zimnym 1.6aee
Zwiń
X
-
Obroty zawsze idą w dół. Najczęściej tak do ok 400-500 lub niżej i wtedy gaśnie i normalnie odpala. Czyli raczej wtrysk od pb mi nie leje. Oglądałem świece i wszystkie są ładne i mają jasnawy kolor. Sonda niby też mieści się w granicach ale odczułem wrażenie że jest lepiej jak ją odłączyłem na pb chociażby z tego względu że nie szarpał. Teraz na lpg silnik ma nierownomierne podrygiwania. Na pb czasami leciutko to czuć. Dzisiaj znowu raz mi się zdusił że nie chciał jechać i musiałem przełączyć na pb. Kawałek tak przejechałem i potem jak przełączyłem na lpg to już jechał.
Komentarz
-
-
camel19 ,
a ten mechanik co byłeś u niego w sobotę nie sprawdził jakie jest wzbogacenie/zubożenie od lambdy na wolnych obrotach ? Oczywiście jak lambda będzie niesprawna to wyniki mogą być niewiarygodne .... Może analizator spalin by coś tu podpowiedział ( chodzi mi o skład mieszanki ) i różnice Pb vs LPG .
Komentarz
-
-
Napisz jeszcze , ta instalacja lpg to ile kilometrów ma przejechane ? Reduktor był kiedyś czyszczony , wymieniany , regenerowany ? Na Pb gaśnie w czasie przyspieszania ? Brakuje mocy ? Czy największe cyrki dzieją się tylko na gazie ? Świece sprawdzałeś pod kątem odstępu elektrod ? Może jednak postaraj się pojeździć trochę na benzynie .
Komentarz
-
-
Mam właśnie zamiar tam podjechać żeby mi wymienili sondę. Mówił że ma bo kupowali cały wydech i im została i że będzie pasować. Widziałem tylko na kompie pracę sondy. Nic wiecej nie robił a może być tak jak kolega kilka postów wyżej pisał że niby wszystko cacy a nie steruje. Jak się jeździ na samym pb to nie faluje teraz tylko poszarpuje delikatnie a jak ją odłączyłem to i tego nie było. Myślałem też o analizatorze spalin ale akurat teraz nie mam czasu i jak jeździć po wszystkich i to też dodatkowe koszty.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpisNapisz jeszcze , ta instalacja lpg to ile kilometrów ma przejechane ? Reduktor był kiedyś czyszczony , wymieniany , regenerowany ? Na Pb gaśnie w czasie przyspieszania ? Brakuje mocy ? Czy największe cyrki dzieją się tylko na gazie ? Świece sprawdzałeś pod kątem odstępu elektrod ? Może jednak postaraj się pojeździć trochę na benzynie .
Komentarz
-
-
Pytałem o przebieg lpg bo też istnieje taka możliwość że reduktor może się przycinać i chwilowo nie podaje odpowiedniej ilości gazu . W moim aucie ( instalacja Landi Renzo Reduktor LI02 ) po przebiegu ok 55 tys na LPG ( oba filtry wymieniane na czas ) reduktor był totalnie zapchany . W lato go rozkręciłem , wyczyściłem i powymieniałem co potrzeba . Może jeszcze sprawdź w tym kierunku ?
Komentarz
-
-
To gaśnięcie lub zawieszanie obrotów jest też po tym jak delikatnie przedstawię zapłon bo z tym też eksperymentowalem. Występuje przy pierwszej jeździe. Lub tak jak ostatnio miałem Po wyjściu z pracy a wtedy nic nie ruszałem oraz na odpiętej sondzie. Wogole nie jedzie tylko się dusi i obroty stoją albo spadająOstatnio edytowany przez camel19; 44053.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Bosmanek Zobacz wpisA jak stoisz na światłach to robi ci silnik psikusa i sam wchodzi na obroty tak około do 1,5 tys i spada i znów w góre? Jaki masz sterownik od gazu? Masz może staga?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Andy90 Zobacz wpis
Ty ja mam coś podobnego ale tylko przy włączonej klimie... Wiesz co to może być ? tylko ja nie mam lpg...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez camel19 Zobacz wpisprzestawie.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpisnawet jeśli to co rozumiesz przez "przestawie zapłon"
Komentarz
-
-
Kiedyś pojechałem ustawiać kąt wyprzedzenia zapłonu na lampę. Ustawili na znaki i było cacy ale ledwo dojechałem do domu. Silnik mi gasł i nie miał mocy. Teraz jak delikatnie przyśpieszyłem to ma lepsze przyspieszenie i ogólnie lepiej się zbiera i spalanie trochę spadło. To polega tylko na poluzowaniu aparatu zapłonowego i delikatnego przestawieniu ok 1mm w stronę obrotów wałka rozrządu. Wtedy przyśpieszamy zapłon czyli daje wcześniej iskrę.Ostatnio edytowany przez camel19; 44053.
Komentarz
-
-
camel19 ,
takimi sposobami do żadnych sensownych wniosków nie dojdziemy . Twoje auto jest już wiekowe . Na takie zachowania , jak było wcześniej napisane , ma wpływ wiele czynników . Zainwestuj w jakiś nawet tani tester diagnostyczny do samochodów z grupy vag , posprawdzaj podstawowe parametry i wtedy będziemy myśleć . Chyba że do wiosny złożysz już nowy silnik ....choć podejrzewam że wiosną i tak wszystko samo się naprawi ;-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpiscamel19 ,
takimi sposobami do żadnych sensownych wniosków nie dojdziemy . Twoje auto jest już wiekowe . Na takie zachowania , jak było wcześniej napisane , ma wpływ wiele czynników . Zainwestuj w jakiś nawet tani tester diagnostyczny do samochodów z grupy vag , posprawdzaj podstawowe parametry i wtedy będziemy myśleć . Chyba że do wiosny złożysz już nowy silnik ....choć podejrzewam że wiosną i tak wszystko samo się naprawi ;-)
Komentarz
-
Komentarz