Zgasło po wprowadzeniu na wysokie obroty, nie odpala, kontrolka świecy żarowej

[Direx]

Witam.
Mam problem Octavia 1 1.9TDI 105km 2008rocznik.
Auto na postoju "przygazowane" do wyższych obrotów zgasło, pojawił się mały dymek z pod maski/silnika
Przy próbie odpalania auto kręci ale nie odpala, nie chce zgasnąć kontrolka świec żarowych. Czy miał ktoś podobną przygodę ?

[ROBAL_26]

Sprawdź jak wygląda skrzynka z bezpiecznikami na aku bo mogło się coś przepalić i podtopić .ok

[Direx]

Bezpieczniki ok , przekaźnik 109 też ok

[Bambek1]

Czy silnik był zimny kiedy go tak potraktowałeś?

[samtech84]

Pod kompa go.

[Direx]

Sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda tak: auto odpala, pochodzi bardzo nierówno kilka sekund i gaśnie. Warsztat dzisiaj się poddał. Po podpięciu komputera wyskoczyły trzy błędy: p0234, p2102, p0726. Po kasacji został blad: p0726, zostały wymienione dwa czujniki położenia wału dół i góra.
Po wymianie błąd zniknal ale nie objawy tak , mój tata auto gazowal na silniku który chodził tylko 2 minuty na dworze.

[Direx]

Dodam że rozrząd sprawdzony jest ok, nie przeskoczył, od góry pokrywy silnika też jest wszystko ok. Teraz odpala na dłużej , dusi się, przejedzie kilkanaście metrów i pada

[BASTIAN001]

Może masz uszkodzoną wiązkę która idzie do tego czujnika...
Poczytaj...http://volkswagen.auto.com.pl/forum/...c.php?t=202744

[Bambek1]

tak , mój tata auto gazowal na silniku który chodził tylko 2 minuty na dworze.

Nie ma co się rozwodzić, że to delikatnie mówiąc nierozsądne zachowanie bo mogło się stać naprawdę wiele rzeczy.
A pierwsze do sprawdzenia to turbina i szczelność głowicy, tak test szczelności głowicy trzeba zrobić na obecność CO2 w płynie.

[Direx]

z turbiną jest też mały problem ale to od kilku miesięcy. Wczoraj go zaciągneliśmy z serwisu na działkę. Wymieniliśmy filtr paliwa i na wolnych obrotach chodzi idealnie, dopiero po dodaniu gazu zaczyna się dusić. Czuć bardziej naftą a nie przepaloną ropą. Co do filtra który wyciągneliśmy który był wymieniany 10tyś temu..widać przez te okienko syf w środku, ledwo co wycieka z niego paliwo, trochę wygląda jakby zatkał syf z baku. Myślę żeby dodatkowo wymienić trójnik w którym tez może być zasyfiony. Bambek1 tak oczywiście, ja też mam diesla, nigdy nie gazuje zimnego, zawsze czekam aż turbina wystygnie ale większość starszych ludzi którzy jeździli całe życie benzyniakiem nie bierze tego do świadomości że jakiś gnój może mieć racje (;

[Bambek1]

Bambek1 tak oczywiście, ja też mam diesla, nigdy nie gazuje zimnego, zawsze czekam aż turbina wystygnie ale większość starszych ludzi którzy jeździli całe życie benzyniakiem nie bierze tego do świadomości że jakiś gnój może mieć racje (;

To nie tylko diesle także i benzyny nie lubią być traktowane gazem na zimno.
Kiedyś stare ale też i obecnie nowe instrukcje do dwusuwów nawet zalecają obciążanie silnika dopiero po kilku minutach pracy i osiągnięcia temperatury "roboczej". Tak napisano m. in, w instrukcji do pilarki makita jaka to robocza i jak ją w dwusuwie zmierzyć nie napisali, ogólnie nie od razu w rurę. A niemalże połowa ludzi powie, że dla dwusuwa to nie przeszkadza może i nie aż tak ale czy aby wcale nie?

Kiedyś pracowałem w firmie gdzie były skody fabie benzynowe 1.4 MPI i był "opiekun floty". Miał za zadanie dbać o auta, tankować w miarę potrzeby, prowadzać do naprawy, do badania technicznego do sprzątania, mycia, zmiany kół itp. Kierowca tylko zgłaszał np. usterkę bądź "panie Stasiu trzeba na myjnie pojechać bo syf" - auta nie były przypisane do kierowcy więc, które było wolne dostawałeś kluczyki i ogień na tłoki.
Ale pan Stasio kierowca wychowany w komunistycznym PKS jak to się autosany obsługiwało odpalał auta z gazem max w podłodze. Mróz, upał nieważne jak Stasio gdzieś wyjeżdżał to każdy wiedział, że to Stasio. Gdy Stasio wyjeżdżał z miejsca parkingowego głośne wruuummmm wruuummm gazem do dechy rozlegało się może z 15 razy i skoki po 15 - 20 cm. O dziwo przez kilka lat żadne z auto nie padło ofiarą Stasia kilera.

Może turbinę przytarło i stąd problemy z rozwinięciem mocy.

[BASTIAN001]

Skoro masz syf w filtrze po 10 tyś to pytanie co masz w baku...? Chyba warto i tam zajrzeć.
Zabrudzony filtr to może być jedna z przyczyn twoich problemów... pozostaje jeszcze kwestia błędu p0726...

[Direx]

Sprawa się wyjaśniła. Uszkodzone czujniki na wałku , zostały wymienione na nowe ale nie od tego modelu, w następnym warsztacie po wymianie na nowe wszystko super działało do dzisiejszej nocy..na postoju Octavia zmarła i z dziura w silniku została znowu zaciągnięta na działkę. Dziękuję wszystkim za pomoc i zainteresowaniw, myślę że temat zamknięty

[Bambek1]

na postoju Octavia zmarła i z dziura w silniku została znowu zaciągnięta na działkę.

Chcesz powiedzieć, że doznała "otwartego złamania" kości korbowodowej?