Koledzy,
Pacjent to O1 1.9tdi kombi ALH 90KM.Mam
2 sprawy i prosba o podpowiedzi:
A. Ok. 1000km wstecz samodzielnie zmienialem lozyska tylne w kolach (lozyska mam zintegrowane z piastami), moment dokrecenia nakretki lozysks zgodnie z ksiazka. Ok. 300km wstecz przy predkosci od 130km/h i wiecej mam wibracje na aucie, trzesie wszystkim. Czy wina moze byc w niewlasciwym montazu lozysk?
2. Przy dynamicznym przyspieszaniu tez mam wibracje na aucie, wiec to na pewno problem jest z przodu auta a nie z tylu, no i to juz mam od dawna. Chce wreszcie cos z tym zrobic. Lozyska przednie maja dopiero 50tys.km nalotu woec to raczej nie lozyska.
Czy to moga byc przeguby wewnetrzne?
Pacjent to O1 1.9tdi kombi ALH 90KM.Mam
2 sprawy i prosba o podpowiedzi:
A. Ok. 1000km wstecz samodzielnie zmienialem lozyska tylne w kolach (lozyska mam zintegrowane z piastami), moment dokrecenia nakretki lozysks zgodnie z ksiazka. Ok. 300km wstecz przy predkosci od 130km/h i wiecej mam wibracje na aucie, trzesie wszystkim. Czy wina moze byc w niewlasciwym montazu lozysk?
2. Przy dynamicznym przyspieszaniu tez mam wibracje na aucie, wiec to na pewno problem jest z przodu auta a nie z tylu, no i to juz mam od dawna. Chce wreszcie cos z tym zrobic. Lozyska przednie maja dopiero 50tys.km nalotu woec to raczej nie lozyska.
Czy to moga byc przeguby wewnetrzne?
Komentarz