Korozja i lakierowanie

[mark711]

Nad szyba przednią mam takie oto trafienie. Zaczyna co raz bardziej się powiększać i już czas na reakcję. Mam podkład epoksyd, lakier kolor epoksyd i bezbarwny epoksyd. Ale czy mogę to oczyścić do gołej blachy? Przecież zedrę ocynk. Chemii Cortain F też nie mogę użyć bo to reakcja cynk, żelazo i kwas. Jak z takim czymś poradzić? Niestety wchodzi sobie pod uszczelkę szyby.

[samtech84]

Spoko, szlifuj do gołej blachy tam już warstwy cynku nie ma, została zjedzona. Do głębszych wżerów dobra jest mini szlifierka i frezik, później neutralizator. Ale generalnie bez wyciągania szyby ciężko będzie dotrzeć i dobrze zabezpieczyć nadszybie.

[Chris11]

Dokładnie... Ja tego nie widzę, żeby zrobić to dobrze bez wyciągania szyby. Trochę przypudrujesz, ale za rok i tak wyjdzie na nowo.
Szczególnie, jeśli lakiery, o których piszesz to spraye 1K.

[Gość]

Musisz wyciągnąć szybę ze względu iż jest ruda poniżej rantu dachu, więc niestety musisz oddać to do blacharza...

[Bambek1]

Dla mnie przy takich sprawach - zwłaszcza, że masz wersję 1.6 czyli taką jakich jeszcze sporo na rynku - inwestowanie mało opłacalne. No chyba, że masz super stan w ogóle i szczególe.
Tak jak koledzy piszą zrobić dobrze to trzeba wyjąć szybę a i tak nie masz gwarancji czy za 2 lata nie będzie w tym samym miejscu powtórki. Do tego robota lakiernicza. W sumie nie wiem czy za 500zł ktoś będzie chciał rozmawiać.
Niemniej ratować trzeba bo przy dobrych wiatrach perforację możesz mieć jeszcze w tym roku.

Szukał bym już powoli dla niej jakiegoś obywatela państwa czosnkowego.

[mark711]

Zamalowane tym co miałem. Trzyma lepiej niż plaster. Za dwa lata wyjdzie bo ruda siedzi pod uszczelką. W tym czasie szacuję że auto przejedzie do 450kkm z LPG od fabryki więc ani buda ani silnik. Kończę inwestycję w takim zakresie. Na oldtimera nie będę trzymał.

[Przemek_i]

W tym czasie szacuję że auto przejedzie do 450kkm z LPG

poczciwe 1.6 MPi

[Adam Małysz]

Jak dla mnie powinien być przeszlifowany, zabezpieczony przed korozją, otynkowany i pomalowany