Koledzy pomóżcie

[Snoop000]

casuper, jeśli ASO to chyba najkompetentniejszy będzie ASO LELLEK na granicy Gdyni i Sopotu. Plichty ma różne (raczej słabe) opinie.

[M4D]

Koledzy pomóżcie

Cześć,

W poniedziałek podczas wyprzedzania pewnej pani, ta nagle zdecydowała się skręcić w lewo - prosto w mój prawy tylny bok. Obróciło mnie o 180 stopni i na dodatek odbiłem się siłą rozpędu od znaku i krawężnika. Wina była jej ewidentna - nie chciała się jednak przyznać, więc zadzwoniłem pod 997. Przyjechali, wysłuchali naszych zeznań i świadka - dostała jeszcze mandat 400pln i punkty. Od razu zgłosiłem szkodę do jej ubezpieczyciela Allianz. Auto jest obite z obu stron. tylne koła są mocno powykrzywiane. Dołączyłem fotki.

Dzisiaj był ubezpieczyciel i porobił zdjęcia. Powiedział, że raczej będzie to szkoda całkowita.
(jak dobrze rozumiem, ubezpieczyciel będzie chciał mi wypłacić kwotę równej wartości auta sprzed wypadku minus wartość auta po wypadku)

Autko jest na prawdę bardzo zadbane i bardzo mi na nim zależy. Czy istnieje jakaś szansa, abym jeszcze jeździł moją skodą bez nakładów pieniężnych?


Pozdrawiam

[Wally]

ostrożnie z wyceną "wraku", bo możesz się trochę przejechać...
tu masz podobny przypadek :

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=75941&postdays=0&postorder=asc&start=0

skontaktuj się z kolegą xcracer i powinien Cię wspomóc :szeroki_usmiech
a odnośnie tego czy bedziesz jeździł dalej bez wkładu to trochę wróżenie z fusów - bez dokładnych oględzin
(mi się zdjęcia nie otwierają :| ) to do końca nie wiesz co pierdyknęło.

[M4D]

jeśli komuś się fotki nie wyświetlają to proszę tutaj kliknąć
Zdjęcia

[krzynol]

no raczej bez wkładu to się nie da

[thearchitect]

Czy istnieje jakaś szansa, abym jeszcze jeździł moją skodą bez nakładów pieniężnych?

Koła z przodu i z tyłu dostały z boku, jak to nie będzie fachowo zrobione to raczej bałbym się tym jeździć. Nakłady nie mogą być małe :/
I mały OT:

W poniedziałek podczas wyprzedzania pewnej pani, ta nagle zdecydowała się skręcić w lewo

Czyli to było już na skrzyżowaniu? Czy sama zdecydowała się wyprzedzić poprzedzający pojazd?

[M4D]

Czyli to było już na skrzyżowaniu? Czy sama zdecydowała się wyprzedzić poprzedzający pojazd?

Nikogo nie wyprzedzała, zdecydowała się wjechać w drogę podporządkowaną jak ją wyprzedzałem (twierdziła, że w lusterku oślepiło ją słońce)

[Dzida]

No bez nakładów pieniężnych to się nie da. . . . . :lol: :lol:

Ja na Twoim miejscu bym zrobił tak: Poczekaj na wycenę, weź odszkodowanie i pozbądź się tego co zostało,. Allianz to jeden z najlepszych ubezpieczycieli jakich znam, wiem że mają możliwość wystawienia na aukcję pozostałości, generalnie mogą Ci pomóc w otrzymaniu rozsądnej kwota za rozbity samochód. Można to próbować "łatać", ale samochód jest uszkodzony z obydwu stron (i to zarówno podwozie jak i nadwozie), więc jak Ci to przyjdzie sprzedać za jakiś czas, to mogą być spore "schody".

[Skoda-Auto]

A jak coś to za ile mółbym ją jakoś odkupić

[M4D]

W tej chwili wszystkie siły kieruje na kwestie uratowania mojej maszyny. Temat sprzedaży pozostawiam na sam koniec.

[maly2st]

1. Poczekaj na wycene
2. poszukaj blacharza ktory zrobi Ci wycene
2a. Zawsze mozesz sie odwolac od wyceny alliansu
2b. Mozesz kupic taniego szkodnika ze zdrowa buda i cienko wyposazonego (moze byc zajechany silnik skrzynia przerzucisz swoje w razie W)i przerzucic swoje graty a bude odprowadzisz na szrot (zostawiajac sobie magazyn czesci zamieenych badz na handel)

[Skoda-Auto]

ale jak coś to odpowiedz

[Maicroft]

Ale co tu sie pozbywac.

Belka tylna cala do wymiany, niech bedzie 500zl.

Drzwi do kupienia w kolorze bez najmniejszego problemu po powiedzmy 300zl/szt. Nie wiem co tam sie przednimi kolami podzialo.

Progi dwa do zrobienia, oraz tylny blotnik.

Jak ktos ma auto, ktore jest doinwestowane po naprawach itd, to nigdy nie kupi w tej samej cenie rownie dobrze zrobiony woz.

Jeden jezdzi lakierem, drugi jezdzi mechanika.

[GWARANT]

1. Poczekaj na wycene
2. poszukaj blacharza ktory zrobi Ci wycene
2a. Zawsze mozesz sie odwolac od wyceny alliansu
2b. Mozesz kupic taniego szkodnika ze zdrowa buda i cienko wyposazonego (moze byc zajechany silnik skrzynia przerzucisz swoje w razie W)i przerzucic swoje graty a bude odprowadzisz na szrot (zostawiajac sobie magazyn czesci zamieenych badz na handel)

Ja też bym postępował wg powyższych punktów. Skoro nie chcesz szkody całkowitej to najlepiej jak będziesz miał kosztorys innego warsztatu.

[andrzej1962]

Mozesz kupic taniego szkodnika ze zdrowa buda i cienko wyposazonego (moze byc zajechany silnik skrzynia przerzucisz swoje w razie W)i przerzucic swoje graty a bude odprowadzisz na szrot

no chyba nie namawiasz go do przestępstwa :shock: później z nową budą co "przeszczep" nr VIN? :shock: Pierwsza porządna kontrola "kumatego" policmajstra i będzie niezły problem.

[alxxx]

andrzej1962, nie wiem czy ja dobrze rozumuje.. ale chyba chodzi o przełożenie swoich dobrych gratów do zakupionego auta a auto po wypadku(karoserie) na złom...

[andrzej1962]

No może Ty dobrze zrozumiałeś a ja popatrzyłem swoim "skrzywionym" okiem :lol: ale stwierdzenie "przerzuć swoje dobre graty" dla mnie to do kupionej budy wrzucam swoje lepsze, czyż nie tak?

[maly2st]

zdrowa bude doposarzyc w to co sie mialo a stluczke zezlomowac w tym sensie

[andrzej1962]

zdrowa bude doposarzyc w to co sie mialo a stluczke zezlomowac w tym sensie

No i to jest przestępstwo, bo to nie jest ten sam samochód

[Wally]

andrzej1962, nie przesadzaj :wink: , bo idąc dalej Twoim tokiem rozumowania to 90 %
(jak nie więcej) użytkowników tego forum po zrobieniu modów to przestępcy :wink:
Bo przecież

to nie jest ten sam samochód

:lol:

[kecaj]

andrzej1962, jak będzie miał papiery na budę będzie wszystko OK - reszta to części zamienne.
Jedyne co to należy zwrócić uwagę na dane zakodowane w VIN aby 8 pierwszych znaków oraz 10 i 11 pozycja zgadzała się z Twoim starym numerem.

[Widmo86]

Jak będzie szkoda całkowita to dostaniesz 60 albo 70% z tego co pamiętam wartości samochodu. W takim przypadku dostajesz kase na konto od ręki i wtady decydujesz czy sprzedajesz w takim stanie samochód jakim jest albo zaczynasz naprawiać. I tutaj jest podstawowe pytanie czy mocowanie tylniej belki sie nie przesuneło, bo jak nie to auto naprawisz i jeszcze zostanie na jakieś fajne felgi. A jak będzie ta druga sprawa że podwozie zostało uszkodzone może byc problem z ustawieniem geometri czyli 4ro ślad.

Moja propozycja jest taka zeby zaprowadzić do jakiegoś mechanika najlepiej blacharza aby zrobił pomiary podwozia jak będą oki to naprawiaj i jeszcze zostanie kasy a jak jest coś nie tak sprzedać i szukać czegoś nowego.

Inaczej wyglada sprawa gdy nie ma szkody całkowitej wtedy raczej każdy warsztat będzie chciał aby naprawe samochodu zlecić całkowicie blacharzowi naprawę. I wtedy nic Ciebie nie iteresuje tylko termin odbioru samochodu choć nic nie zostanie z wyliczonego kosztorysu.

[sew1981]

M4D, zrób sobie dobre oględziny u mechanika jakiegoś dobrego własne i niech wyceni co realnie do naprawy (wymiany), niech doliczy lakierowanie. A z ubezpieczalni doić ile się da - najlepiej niech rzeczoznawca robi oględziny u Twojego mechanika, a ten niech marudzi ile wlezie razem z Tobą - że to i tamto uszkodzone, zależy od tego co do naprawy dokładnie, ale całki bym się nie bał, tylko wydoił ile się da od nich i wtedy będziesz wiedział czy naprawiać po taniości, tak jak pisze Maicroft - części z allegro typu drzwi, ale dobrze i jeszcze Ci zostanie może kaska czy sprzedawać to co zostało gdzieś. Trzeba walczyć o każdy grosz z ubezpieczalniami dziś niestety

[ Dodano: Pią 04 Kwi, 14 09:30 ]
Widmo86, "Inaczej wyglada sprawa gdy nie ma szkody całkowiteja" co to ma do rzeczy czy jest całka czy nie jak forma wypłaty? przecież może gotówkowo robić,a nie bezgotówkowo, nawet kiedy nie ma całkowitej szkody

[M4D]

Witam,

Zdarzenie 31.03, wycenę dostałem dzisiaj po południu
Dostałem wycenę:
Wartość Auta przed zdarzeniem - 13.100
wartość po zdarzeniu - 7.800
Chcą mi wypłacić - 5.300 brutto

Nie wiem co dalej - uważam, że kwota przed zdarzeniem jest za niska a po zdarzeniu za wysoka
Auto poważnie obite z obu stron, drzwi do wymiany2x, tylne zawieszenie (belka) do wymiany, 2xfelga z oponą do wymiany.

Poradźcie co dalej :cry:

[siemi1]

Weź rzeczoznawce z PZMOT-u niech sprawdzi wartość auta i wysyłasz pismo do ubezpieczyciela. Szukaj warsztatu który sie zmieści w 100%(OC), 70%(AC) naprawy i tyle...