Witam.
Ponad miesiąc temu wyskoczył mi błąd sondy lambdy skasowałem bo był sporadyczny.
Po 2 dniach znów się zapalił check i ten sam błąd pojechałem do mechanika i powiedział mi że mam do wymiany sonde " Wymieniłem " po przejechaniu 2 km znowu wyskoczył bląd więc wróciłem do typa i zrobiłem zadymę dlaczego wydałem 360zł na to żeby mieć dalej usterkę.
Odpuściłem i zecydowałem oddac auto do serwisu a w serwisie powiedzieli mi że nie wiedzą o co chodzi i że najprawdopodobniej chodzi o instalację gazową " Wgrać nowy sterownik mapy ".
Bo sondy posprawdzali i są dobre.
Powiedzcie mi co mam zrobić czy jechać do gazownika i dalej coś kombinować czy może ktoś miał podobny problem.
Apropos :
powymieniałem nawet wszystkie czujniki temperatury bo jak jest chłodno na dworze to nic się nie dzieje zrobi się trochę cieplej i błąd znów się pojawia .
Proszę o pomoc bo już nie wiem czego mam się złapać
Za pomoc z góry dziękuję
eR., Lpg ma wyższą temperature spalania i jak jest cieplej może któraś sonda wariować,ale na początek bym uderzył do gazownika na regulacje i podpięcie kompa na lpg.A potem jak nie pomoże to bym dalej myślał.
Komentarz